KRONIKA MIASTA POZNANIA "Monografia śluzowców" (T. 5, 7), a z geologii tłumaczenie z rosyjskiego pracy J. Trejdosiewicza "O formacjach przechodowych Gór Kieleckich w Królestwie Polskim". W gronie członków tego Towarzystwa, prócz tzw. członków założycieli, do których do właściwego jego założyciela Jana hr. Działyńskiego przybyli w późniejszych latach Władysław ks. Czartoryski i Karol hr. Zamoyski, figuruje w charaktprze honorowych członków i korespondentów ::;zereg wybitnych uczonych polskich w kraju i na obczyźnie. Do tych ostatnich należy kilkunastu badaczy i inżynim'ów, którzy ::;zczególnie przyczynili się do rozsławienia szeroko po świecie zdobyczy nauki polskiej. Są to: prof, Domeyko Ignacy rektor Cniwersytetu w Sante- y ago (Chile), inż. Malinowski Ernest naczelny.dyrektor dróg żelaznych w Peru, prof. matematyki Folkierski Władysław, późniejszy inżynier rządowy w Lima (stolica Peru), wreszcie dziekan Wydziału Nauk Ścisłych w Lima i członek Rady Państwa w Peru, Kluger Władysław inżynier rządowy w Lima. Rostafiński Józef docent Uniwersytetu w Strasburgu a późniejszy profesor Uniwersytetu Jagiellońskiego. w Krakowie, Żaliński Stanisław naczelny dyrektor zakładów cukrowniczych w Poinlea- Pitre (Guadelupa), Święcicki A]Jalinary profesor matematyki wyższej w Tuluzie, Szulc Kazimierz dyrektor \Vyższej Polskiej Szkoły w Paryżu, Magmma Henryk naczelny inżynier kolei w Charante::; w Saintes, ponadto szereg porlróżników polskich, jak J eIski, Kierzkowski, Kopernicki i inni. Wymienieni członkowie nie są wprawdzie wszyscy \Vielkopolaninami, lecz w ogólnym gronie członków tego Towarzystwa nie brakowało również Wielkopolan z Janem hr. Działyńskim na czele. Towarzystwo Nauk Ścisłych w Paryżu wraz ze swym(Pamiętnikami, umiejQtnie redagowanymi najpierw przez Folkierskiego (Tom 1-5) a następnie przez Prażmowskiego (Tom 6-12), przyczyniły się w wysokim stopniu do rozgłoszenia po świecie sławy ówczesnej nauki polskiej, a zarazem dały one zagranicy chwalebny dowód twórczości i zdolności organizowania się Polaków na obczyźnie. Główną zasługę w tym względzie należy przypisać Janowi hr. Działyńskiemu, który poważną część swojego osobistego majątku poświęcił na wspomniane wydawnictwa i na podtrzymanie owego ruchu naukowego wśród Polaków na obczyźnie.