ENUESTHUM CZŁOWIEK I POETA NIEZNANYgłowy; koleżeństwem, w porozumienie i jedność obywatelską, nie pytając o chwilę - co albowiem uważane jest za środek dostatecznej niewoli, staje się zawdy celem wybicia z pod jarzma, a I'zas powstaniu sprzyjający, nigdy narodów ujarzmionych nie mija bogdaj my zawdy lIań byli przygotowani. - Do dzieła w połączenie, rozproszona Młodzieży Polska!.. na stanowisku wielkiem, stawajmy kołem pod wspólnym sztandarem narodowego uczucia i powinności studenckiej, na bezstronnej i czysto demokratyznej zasadzie - do czego Dam dopomóż Boże. - Oby i w naszem kole zabłysły świetne Sandowskiej l3urszenszafteryi uczucia, zasady i siła, lla moralnej zacności i patriotyżmie polskim szczepione - oby nam świecił duch i potęga narodowa, jakiemi się w Wilnie starem, ongi nasze ojce szczycili. - To zadanie nasze!.. Do tego niepokalane naddziadów imiona. wraz z niemowlęcą przyszłością obowiązują. Koledzy! nad nami pośmiertne cienie Podchorążych i Filaretów, nad nami Wysocki, Mickiewicz, Lelewel i olbrzymi nasz Marcinkowski. W ichto Imieniu odwagi i wytrwałośd działajmy, błogosławieństwo z przekleństwem do wyboru mając. - W imieniu Boga i Narodu, do pracy i powinności, a Bóg Naród błogosławić będzie. - w Krakowie, dnia 12. Kwietnia 1849 r. Szklarski Stanisław Władysław Strażyński Alojzy Bieńkowski Wawrzyniec Engestr1:im Jednak tym razem nie zagrzał młody poeta miejsca w Krakowie. Za wolą rodziny przenosi się do spokojniejszego Wrocławia, kiedy już na to pozwala sytuacja polityczna. Już w r. 1850 jest studentem uniwersytetu wrocławskiego. Rzuca się w wir życia burszowskiego. Jednak naturalny pęd do "wyszumienia się" młodzieilCzego przyćmiewa ciągle narodowa rana i zawiedzione nadzieje wyzwolenia ojczyzny z niewoli. O tym stanie ducha wrocławskiego bursza informuje nas "I m p r o w i z a c j a n a t o a s t k o l e j n y" poety z tych czasówo bracia, bracia na co wam pieśni'? Kiedy po gromie uderza grom, Precz z tym kielicbem. my dziś niewcześni Weselem mnożyć domowy srom. :3