ENGESTROM - CZŁOWIEK I POETA NIEZNANY Na dzień dobry - Niemca dadzą, Na dobranoc - Niemiec nudzi, A niecb diabli z taką wladzą, Wszędzie Niemcy zamiast ludzi. Od prezesa do wacbmanów Zmęczą czleka w tej niedoli, A tu slucbać tycb baranow W takim czasie to aż boli f... Bo tam dalej świat przed nami, A tu czlowiek z nudów zaśnie, Zasypiając z wyrazami: Niecb was jasny piorun trzaśnie. Dziwić sil,' więc nie można, że rzeczywiście wiersz ten był napisany od serca i że wypowiadał szczere życzenia poety. Są jednak wiersze z tomu "Kwiaty i ciernie", które cytuję, wiersze co wzruszają, są i takie, które budzą zgrozQ, co zrozumiałe wobec powszechnej klQski narodowej. Przytoczymy tutaj (we fragmentach) "Modlitwę za Rząd Narodowy", gdyż warto, aby ten narodowy dokument tragicznych czasów minionych ujrzał światło dzienne. Oto treść wybrana: Wśród samotności i zdala od świata, Kiedy do Ciebie myśl i serce plynie, Rano i wieczór kiedy ducb ulata, Do Ciebie idziem w modlitwy godzinie. I jako dzieci do ojcowej dloni Dążymy po kęs ducbowego cbleba l z tą modlitwą, co nam w piersi dzwoni Mówim Ci, Ojcze, czego nam potrzeba. Więc kiedy modlić pozwalasz się, Boże, l kiedy serce do Ciebie się wznosi, I ja dziś Tobie moje prośby zlożę I powiem, Ojcze, o co naród prosi.