ENGESTROM - CZŁOWIEK I POETA NIEZNANY Że Engestrom nie tylko zajmował się we Lwowie sprawami propagandy spraw powstania w publicystyce, świadczy o tym jego zakonspirowana depesza do Leopolda Kronenberga w Warszawie, wysłana krótko przed aresztowaniem, które nastąpiło w kOjICU lipca 18113 r. Treść depeszy brzmi: Leopold Kronenberg fur Toe/, Warscbau. H;es;eges Comtoir: (zufo/ge Oetre;deausfubr mit Oefabr bedrobt. Scb/ecbter Pre;s beute. pto;r vor Oefabr e;nes uns;cberen Oescbiifts warnen. Ernst damit Freund/;cbst Loevenste;n Verbotb) : [br Com sofort zu W koilCU lipca odbyła się w mieszkaniu Engestroma w hotelu George'a we Lwowie rewizja, po czym nastąpiło aresztowanie i osadzenie poety w klasztorze Karmelitów, zamienionym na więzienie. Engestromowi wrQczono dekret sędziego kryminalnego następującej treści: Ponieważ z pism u pana Barona i innych osób znalezionych wysuwa się podejrzenie, że pan Baron trudniłeś się wspieraniem rzeczy powstania w sposób ustawą karną, a mianowicie 66 tejże - zabroniony, c. k. krajowy sąd w sprawach karnych uchwalił wytoczenie śledztwa i orzekł oraz tymczasowe uwięzienie pana na mocy !j 151 lit. c. postęp. karnego: w celu zapobieżenia zmowom ze współwinnymi lub świadkami słuchać się mającymi. Z Rady c. k. Sądu Krajowego w sprawach karnych. Lwów, dnia 5 sierpnia 1863 r. Podpis nieczytelny. Pwięzienie musiało trwać długo, skoro mamy pozostały z tych czasów plik korespondencji z adnotacją własnoręczną więźnia: "Pamiątki moje z roku 18ti4 z Galicji z więzienia". \V więzieniu pan Wawrzyniec był informowany o wszystkim, co się dzieje. przez kilku przyjaciół. Nazwisk ich dojść tt"udno, nie wiadomo zresztą, czy wszystkie byłyby prawdziwe. Jeden z nich podpisujący się najczęściej krzyżykiem, a raz A. W., naj gorliwiej zajmował siQ interesami więźnia. Oto jeden z listów p. A. \V.: 2"