KRONIKA MIASTA POZNANIA Rocznik V. - Nr. 1. z y g m u n t Z a l e ski. BRACTWO KRAWIECKIE CHWALISZEWSKIE. 1. R z e m i o 's ł a w C h wal i s z e w i e. W cieniu wielkiego królewskiego miasta Poznania wiodło skromny żywat Chwaliiszewo, geograficznie część Poznania stanowiące, prawnie natomiast samodzielne od założenia aż do raku 1800. Historja Poznania chwilami tylko, głównie przy spo'l"ach a prawa wodne, o groble i konkurencję gospodarczą, wspomina o tej najważniejszej zresztą poza miastem królewskiem osadzie miejskiej wewnątrz Poznania w szerszem znaczeniu. Bo też miasteczko to przedstawiało zawsze pewną wartość właśnie jako zespół gospodarczy, nie konkurując zwykle w innych dziedzinach z mocnym sqsiadem po lewym brzegu Warty. Chwaliszewo fundowane z('stało na t. zw. grobli kapitulnej w początku 15. wieku, za panowania Władysława Jagiełły i należało "do stołu kościoła katedralnego kapituły poznańskiej". W r. 1431 było już osadą większą ad Ostrowia, skO'l"o wysłało na wojnę 8 mieszczan, gdy Ostrów stawił tylko 6 wojowników 1). W pięć lat później kapituła, starając się o silniejsze umocnienie grobli, zwalnia mieszczan (oppidanos appidi Walisz ewo) na 4 lata od wszełkich opłat, o He posiadają już domy i grunty, lub na lat 8, o ile dopiero się sprowadzą 2). W roku 1444 otrzymuje Chwaliszewo, nazywane już przedtem wyraźnie miasteczkiem, prawo miejskie magdel-urskie. W pierwszym wieku istnienia stało się ChwaliszewIJ dwukrotnie ofiarą pożaru (1456, 1499), a i póiniej nierzadko wstrzymują rozrost miasteczka pożary, powodzie, pomór i wcjny, które niszczyły Chwaliszewo na równi z królewskim Poznaniem. Chwaliszewo pozostało zawsze osiedlem Olałem, mimo to nie przeważał tam nigdy żywioł mie5zczańsko-rolniczy, dominowały natomiast rzemiosła. Niezależność swą zachowało Chwaliszewo do roku 1800, pol) B. Ulanowski, Acta Capitulorum I. nr. 53. 2) Tamże I. nr. 209. KRONlh..A MIASTA POZNAKIAczem wcielone do miasta P0znania, nie zatraciło jednak pcwnej odrębności gospodarczej i - za czasów niemieckich - narodowościowej. Powiedzieliśmy, że Chwaliszewo uważać należy w pierwszym rzędzie jako pewien ośrodek gospodarczy, osadę nemieślniczą, w której rzemieślncy - obok, nielicznych zresztą, kupców - stanowili warstwę rządzącą. Długotrwała walka Poznania przeciw Chwaliszewll godziła właśnie w pracę i zbyt wyrobów rzemiosła chwaliszcwskiego. Gdy kapituła poznańska w r. 1510 zaniosła do króla skargę na mieszczan poznańskich z powodu krzywd wyrządzanych rzemieślnikom chwaliszewskim, król Zygmunt Stary w r. 1511 skargę tę uznaje i nakazuje magistratowi mia.sta Poznania, aby nie dopuszczał do krzywdzenia rzeźników, szewców, krawców, kuśnierzy i innych rzemieślników chwaliszewskic!t 3). Konkurencja rzemieślni'.ów miasteczka sąsiedniego mogła być istotnie dokuczliwą dla mieszczaństwa poznańskiego, skoro w Chwaliszewie istniało w wieku 16. prawdopodobnie nic mniej jak trzynaście cechów, łączących dużą ilość rozmaitych rzemiosł. Nie wnikając w całokształt spraw cechowych chwaliszewskich, notujemy tu tylko kilka danych oświetlających chankter i siłę rzemiosł chwaliszewskich. Wiadomo nam, że istniały następujące cechy w Chwaliszewie: 1) cech szewski, 2) cech kapeluszników, paśników, inieczowników i ślusarzy, 3) cech krawiecki, 4) cech rzeźnicki, 5) cech kuśnierski, 6) cech kołodziejsko-kowalski, 7) cech rybacki (cech ten obejmował także przyległe .jurysdykcje), 4). 8) cech białoskórników, 9) cech grzebieniarzy i łuczników, 10) cech kupiecki, 11) cech złotników, 12) cech stolarzy, do którego w r. 1590 dołączono organistów, introligatorów i rzeźbiarzy, 13) cech roiechowników, którzy w wieku 17. (statut z r. 1641) są złączeni z rymarzami, siodlarzami, olsternikami, rusznikarzami, nożownikami i paśnikami, obejmując oprócz Chwaliszewa również Piotrowo, Oslrów i Zawady 5). W połowie 17. wieku posiadają w kościele św. Mikołaja własne kaplice 3) Ulanowski op. c. l. nr. 1025 4) Stanisław Karwowski, Bractwo rybaków w Poznaniu. Poznań 1912, str. 8 i nast. 5) Arch. Archidiec. Pozn. Libri privilegiorum passim. - Warschauer, Die Stadtischen Archive in der Pro vi nz Posen. - Wuttke, Stiidtebuch des Landes Posen. względnie ołtarze m. i. zespoły brackie: kupców, stolarzy. paśników. kapeluszników. sze,wców. ślusarzy. rzeźników. olsterników łącznie z rymarzami 6). Siła i znaczenie wszystkich tych rzemiosł były w poszczególnych wiekach bardzo nierówne; niektóre bractwa upadły. w innych nastąpiły przegrupowania; zmianom takim nie padlegały na ogół bractwa stale dość silne. np. krawieckie. rzeźnickie. szewskie. Z późniejszego czasu znane są nam pozatern niektóre cechy. których istnienia w 16. wieku nie udowodniono. a mianowicie: 14) cech piekarzy Chwaliszewa. Zawad i Ostrowia (1628. 1749). 15) cech piwowarów (dołączenie muzyków w r. 1742). 16) cech płócienników (statut zmieniony z r. 1751), 17) cech garncarzy (istniał 1751). Przy końcu pierwszej Rzeczypospolitej stawiało 6 cechów przedstawicieli swych do trzeciego porządku miejskie.go. i to cechy: piwowarski, krawiecki. szewski. stolarski. rzeźnicki i garncarski .7). Z ogólnej Msbrji cechów chwaIiszewski.ch i ich udziału w organizacji miejskiej wymienić trzeba przedewszystkiem dekreŁ kapituły poznańskiej z dnia 11. lipca 1558. mający znaczenie podstawowe dla ustroju miasteczka. Na prośbę mieszczan chwaliszewskich przez stwszych pospólstwa (seniores plebis) wyrażaną postanowiła kapituła następujący statut: "Nasamprzód aby starsi wszystkich bractw rzemieślników i kupców mieli prawo swobodnego wybaru lub mianowania dwuch prawych mężów z pośród mieszczan i poddanych posesjonatów Chwaliszewa; wybranych tych lub mianowanych podadzą poszczególne bractwa pa dwuch prokuratorowi prześwietnej kapituły na ten czas urzędującemu. na kartce pad pieczęcią bractwa. w tydzień przed czasem wyboru bunnistr7.a i rajców; z pośród tychże podanych a nie z pośród innych wybierze prokurator burmistrza i rajców miasteczka. Dalej zezwolili (panowie z kapituły). aby w tym samym dniu. w którym prokuratar wybiera burmistrza i rajców. starsi roku poprzedniego wszystkich bractw (zależnie od tego, który zespół - communitas - jest w posiadaniu wójtostwa drogą 6) Arch. Arch. Pozn. Jura. proventus etc. eccJesiae S. Nicolai f. 49. 7) Arch. Państw. Pozn. Poznań C. I. A 2 Akta radzieckie chwaliszewskie - od 1774 co rokt. KHONIKA MIASTA POZNANIA kupna nabytego) wybrali wójtem. kogo uważać będą za odpowiedniego dla Rzeczypospolitej. Dalej zezwolili, aby wszystkim bractwom wymienionego miastecz,ka przysługiwało nieograniczone prawo wyboru starszych z pośród siebie, i to takich, jakich uważają za odpowiednich i przydatnych dla bractW'l wła'Snego tudzież Rzeczypo'spolitef'. Nadto pospólstwo nicłr.echowe ma wybierać również dwuch przysiężnych (trybunów ludu) h). Organizacja tak określona zachowała się (roszerzona później na ławę) do końca pierwszej Rzeczypospolitej. 2. Ź ród ł a. Pewną jest rzeczą, że wielka część materjałów, odnoszących si do dziejów bractwa knwieckiego w ChwaJiszewiz, zaginęła w różnych wiekach, Do głównie w wieku 19. Z sporadycznych wzmianek dawnyh wiemy, że naj starsze archiwum bractwa padło pastwą płomieni w roku 1569. Ponadto zdradzają niekiedy księgi zachowane, że istniały dalsze księgi i akta. Gdy n. p. mylnie w r. 1796, wpisana nowo przyjętego majstra do "Protokułu Bractwa", w któi'ym rejestrowano wpisy i wy_O zwolenia uczniów, przekreślono zapiskę i zanotowano: "W swoim protokule jest umieszczone". Przy rozwiązaniu bradwa wpisano zupełnie ogólnie Dl. i.: "przywileje, księgi cechowe i inne papiery". Dowiadujemy się stąd, że w r. 1819 były jeszcze przywileje. których już w r. 1892 nie było. Ponieważ bądź co bądź bradwo chwaliszewskie posiadało pewną ilość starych ksiąg i dakumentów, uchodziło bodaj na ogół za starsze od pozna.ńskiegc. Tak przynajmniej twierdziła prefektura poznańska!1} za C.l1.SÓW Księstwa Warszawskiego. Twierdzenie to było jednakże mylne, skoro wiadomo obecnie, że bractwo poznaiiskie istniało już wówczas, gdy Chwatiszewo dopiero zakładano. W liiteraturze drukowanej pierwszy zajmował ię sprawą tą Łukaszewicz 10), który ją zedw.ie poruszył, pisząc: "Prócz paznańskiego cechu krawieckiego byli krawcy chrześcijańscy na Chwaliszewie i innych przedmieściach". Tylko "krawcy", H) Ulanowski, Akta kapituł z wieku XVI nr. 530. !I) Arch. cechowe. Akten des Posener Schneidergewerks gegen Erteilung der Gewerbscheine den Juden. 10) Obraz historyczno-statystyczny. Poznań 1838. ... Oa nie cech krawiecki! - Pewnc światła starał się rzucić na cech chwaliszewski autar pierwszej munGgrafji cechu krawieckiegO' VI Paznaniu, Krajewicz 11), który pisze, że w Chwaliszewie istniał ,.Od niepamiętnych CZ'l"ÓW asabny cech krawiecki", że w archiwum państwawem w POZllaniu znajduje się przywilej z r. 1581. że cech chwaliszewsld miał przywilej jeszcze starszy. nadany przez króla Zygmunta Augusta, i padaj e inwentarz bractwa chwaliszewskiegO' przck.nany 19. września 1819 cechawi paznańskiemu, nadmieniając. że wszystkie przywileje, dokumenty i papiery zaginęły bez śladu w poznańskim cechu krawieckim. Warschauer 12} określa ściślej dokument z r. 181, wyłuszczając. że zawiera an zatwierdzenia przywil1ejów z lat 1525 i 1555. dadaje, że w księgach przywilejów kapituły pazna.ńskiej znajduje się panadto statut cehowy z r. 1571 i że Archiwum Państwawe w Pa znaniu posiada tłok pieczęci cechu chwaliszewskiegO' z r. 1665. -- Karwawski 1:J} zestawiając cechy poznański. a bractwie krawieckiem w Chwaliszewie w agóe nie wspamina. - Literatura tak źródława jak apisawa jest zatem w całaści szczuplutka. S t a t u t y. Zdaje się, że naj starsze statuty cechów chwaliszewskich datują dapiera z 16. wieku. ba z wieku poprzedniegO' a żadnym tegO' rodzaju dokumencie nie wiadoma. Między 6 najdawniejszemi znajdujemy pierwszy statut bractwa krawieckiegO" w Chwaliszewie, nadany [-rzez Kapitułę Paznańską i zatwierdzony dnia 20. lipca 1543 przez biskupa poznańskiego (łaciński). Statut ten datąd nie jest znany. Warschauer 1) wymienia statut tej samej daty jak.... dokł.;ment wydany przez biskupa paznańskiega dla miasta biskupiegO' Śródki, zaznaczając, że statut ten znajduje slię w dwuch odpisach w !lrchiwum miasta Paznania. Drugi egzemplarz (zdaje się -- kancept) statutu lego znajduje się na luźnych kartach w księgach przywilejów Kapituły Paznańskiej 15). Z egzemplarza tego stwierdzamy, że jest 11) (Krajewicz). Z poznańskiego cechu krawiec;kicgo. Poznali. 1892. Str. 26-27. 12) Die stiidtischen Archive in der Provinz Posen. Leipzig. 1901. 13) Stanisław Karwowski. Handel i przemysł Poznania w dawniejszych wiekach. Poznań 1917. 14) Die stiidtischen Archive. 15) Arch. Archidiec. Pozn. Liber Privilegiorum C. (1324-1651) f. 136-139, KRONIKA MIASTA POZNANIAta równncześnie statut bractwu chwaliszewskiemu nadany, na co. następujące dawody: 1. We wstępie dakumentu zaznacza biskup poznański Sebastjan Brankki, że zatwierdza statut bradwa krawieckiego. przez Kapitułę nadany i takiż statut w odpawiedniem zastasawaniu nadaje miasteczku swemu Śródce 16). 2. W całym do,kumencie podana wszędzie, gdzie wymieniana Śródkę, równacześnie ChwaHszewa, i to. pisząc niekiedy nad sławem "Srzathka" sława "Walyszewn", a niekiedy przekreślając nawet sława "Srzl)thka", nad którem stawiana ChwaJiszewn. 3. A wreszcie w r. 1571 bractwa chwaliszewskie, wskutek pożaru straciwszy swój statut. prosiła Kapitułę O' ponowne wygntowanie statutu według zachawanego. egzemplarza bractwa śr6deckiega, któremu służyły te same przywileje (de appidi Srzodka sartaribus iisdem legibus utentibus) 17). Pewnem jest zatem, że 'Statut śródecki wydany został paprzednia z małemi bodaj adchyleniami dla bractwa chwaiisze,V"skiega i że właśnie stanowi tegaż statutu chwaliszewskiego. kopję. Statut chwalFszewski nadany zastał przez właściciela miasteczka, Kapitułę, która w późniejszych czasach zawsze samadzielnie statuty nadawała. W tym natamiast przypadku zatwierdza go. nadto. biskup, a zatwierdza pewnie tylko. dlatego., że r6wny statut nadaje swemlt miasteczku Śródce. Drugi z kolei zachawany statut bractwa krawieckiego. w Chwaliszewie - łaciński - wydany został przez Kapilułę 16) "In nomine Domini Amen. Ad perpetuam rei memoriam SebastianuI Braniczki Dei gratia episcopus Posnaniensis universis et singulis praesentibu!l et futuris harum noticiam habituris manifestum facimus. Quia nos fraternitatem sartorum in oppido Chwaliszewo venerabilis Capituli Ecclesiae nostrae Posnaniensis pro honestate eiusdem oppidi ac regimine et ordine melioribus'per ipsum venerabiIe Capitulum Ecclesiae nostrae institutam articulosque eiusdem fraternitatis confirmlltos et approbatos esse attendentes, cupientes etiam in instaurando et instituendo oppidi nostri Srzodkll ante Posnanillm regimini et decori pro vixili(?} nostra non deesse, similem sartorum eiusdem oppidi nostri fraternitatem pro augendo imprimis divino honore in ecclesia parrochiali Sanctae Margarethlle ibidem in Srzothka, quam ex. fraternitatis ipsius constitucionibus et ordinacionibus iuxta articulos nollis exhibitos auctiorem esse certo animlldvertimus, instituendam fore decrevimus. Horum autem artieulorum tenor sequitur et est talis," 17) Arch. Archidiec. Pozn. Liber PriviIegiorum D (1530-1628) f. 123 v. BRACTWO KRAWIECKIE CHWALlSZgWSKIEdnia 14. listopada 1571 16 ). Pawodem nadania statutu był fakt, że padczs pażaru spaliły się wszystkie dakumenty cechowe, lak że bractwa paczęła się sarać a adnawienie przywilejów. W pierwszym rzędzie prasiło więc G panowne nadanie dawnegO' statutu z r. 1543, który zachawał się w bractwie śródeckiem, cO' Kapituła uczyniła, zatwierdzając panawnie również dawne zwyczaje i urządzenia. Statut ten wykazuje drobne uzupełnienia w stosunku da statutu starszegO'. Trzeci statut - niewspamniany datychczas w literaturz.e - pasiadła bractwa chwaliszewskie w r. 1595. Nadała gO' Kapituła na sesji świętamarcińskiej 1595 Iw listapadzie) l!». Pawadem nadania statutu tegO' była prawdopodobnie patrzeba przetłumaczenia ustawy brackiej na język polski; tłumaczenia tegO' dakanała bractwo, kapituła zatwierdziła je. Statut ten przetO' tylkO' w wstpie i zakańczeniu ujęty jest w języku łacińskim, zresztą jest polski. Przy sposobności wydania statutu palskiegO' paczyniła bractwa pewne zmiany dostosawane da późniejszych stasunków, ale zmiany te są drabne, zasadnicza zatem statut z r. 1595 nie różni się od statutu z r. 1571 araz, dalej idąc, również ad statutu z r. 1543. Później'szych statutów cechu krawieckiegO' w Chwaliszewie nie pasiadamy, i być maże, że statutem z r. 1595 rządził się cech da kańca swegO' istnienia, Q ile agólne przepisy p'lństwawe, zwłaszcza za czasów Prus Pałudniawych i Księstwa WarszawskiegO', nie uzupełniay lub zmieniały przepsów wewnętrznych cechawych. Wszystkie wymienione statuty znajdują się w archiwum Kapituły Poznańskiej. P r z y w i l ej e. Najstarszym znanym dokumentem bractwa krawieckiegO' w Chwaliszewie jest przywilej króla Zygmunta StaregO', nadany w Piatrkawie na sejmie walnym dnia 18. lutegO' 1525. Przywilejem tym król chrani krawców chwaliszewskich przed krzywdzącą praktyką niektórych miast, które nie dapuszczały krawców tych na jarmarki, i zezwala im prawadzić na jarmarkach w wszystkich miastach palskich handel odzieżą własnegO' wyrabu. 18) Arch. Archidiec. Poznań. Liber Privilegiorum D. (1530-1628) f.123 v. 126 "Privilegium Sartorum Chwaliszewiensium". 1!» Arch. Arch. P. Liber Privilegiorum C. (1324.1651) f. 141-143. ,JPrivilegium seu plebiscitum fraternitatis Sarctorum Civium seu oppidllnorum Chwaliszewiensium" . KHONIKA MIAST A POZNANIA W tej samej sprawie wydał król Zygmunt August dnia 16. czerwca 1555 wyrok, na skutek powództwa wniesionego przez bractwo chwaliszewskie przeciw bractwu krawieckiemu w Kaliszu, rozsądzając spór wynikły na tle monopolu krawcom kaliskim przywilejem przyznanego, na korzyść praw krawców chwaliszewskich. Ponieważ oba te przywileje zniszczone zost.ały przy pożarze ChwaIiszewa w r. 1569, uprosiło bractwo krawieckie krÓ'la o zatwierdzenie wypisu z kancelarii koronnej. Wypisu tego udzielił król Stefan Batory, zalwierdzając dnia 20. stycznia 1577 w Bydgoszczy oba przywiJeje i nadając odpisowi waźnoś(: oryginału. Dołącza król Batory specjalne upomnienie do wojewody poznańskiego, starosty wielkopolskiego i poznańskiego urzędu miejskiego, aby przywilejów krawców chwali szewskich pilnowali, bronili 1 należytą otaczali opieką. Przywilej z r. 1577, łączący równocześnie przywilej z roku 1525 i dekret z r. 1555, zachował się w poznańskich księgach grodzkich 20) 7apisany tamże, na wniosek starszych bractwa krawieokiego w ChwaHszewie, w roku 1581. Wszystkie trzy dokumenty dotyczą jednej spr-awy, a mianowicie prawa swobodnego udziału krawców chwaliszewskich w jarmarkach miast poJskich. K s i ę g i c e c h o w e. W archiwum poznańskiego cechu krawieckiego zachowały się trzy księgi cechowe bractwa chwaliszewskiego, są to mianowicie: 1. "Regestr Bracztwa Krawieczkiego" 1570-1724, 2. "Xięgi pissania sztuk cechu Bractwa Krawieckiego na Chwaligzewie" z r. 1593 oraz 3. "Protokuł Bracki Krawiecki" 1774-1819. Mały to zbiór, a wszakże o tyle cenny, że zachował się "Regestr" sprawiony w r. 1570, kiedy najstarS'ze archiwum bractwa chwaliszewskiego zginęło w płomieniach, z drugiej Z.lŚ strony tak dalece szczupły, że za okTes 60-letni, 1724-1784, nie daje żadnych wiadomości. Szczególnie wart.0ściowa i piękna księga z r. 1570 byłaby już 25 Jat temu rzuciła nieco światła na historję cechu chwaliszewskiego, gdyby nie ta okoliczność, że autor pierwszej pracy o poznańskim cechu krawieckim przyjął ją jako najslarszą księgę cechu - poznańskiego 21). Wyjawił coprawda jej istnie 20) Arch. Państw. Pozn. Libri civium 1581 k. 612. 1) (Krajewicz), Z poznańskiego cechu krawieckiego. Str. 1-4. finie, ale. mylnie przypisał ją .:echowi poznańskiemu i niesłusznie nazwał ją naj starszą księgą krawiecką, skoro cech poznański posiada księgę z wieku XV. Opierając sie widocznie na Krajewiczu, Warschauer 22) notuje "Regestr" jako naj starszą księgę cechu poznańskIego w archiwum cechowem. Tymczasem "Regestr" jest księgą chwaliszew!'>ką. Sam Krajewicz cytuje zapiskę z r. 1670, wedlug której burmistrz chwaliszewski Walenty Łacki wyzwolił ucznia swego Wawrzyńca Więczkowicza z Chwaliszewa 23), i pO.IVtarzając to później 24) dodaje: "Czemu Łacky nie wyzwolił ucznia S\'j ego na Chwaliszewie, tego się z ksiąg cechowych doczytać nie można. Zreszti\ tylko to jedno wyzwolenie ucznia chwaliszewskiego odbylo się widocznie w cechu poznańskim, bo księgi o więcej takich wyzwolinach nie piszą '. Jakkolwiek stwierdzenie moje, że "Regestr" stanowi księgę chwaliszewską, nie może podlegać żadnej wątpliwości, skoro tylko porówna się chociażby nazwiska starszych podanych w "Regestrze" z jednej strony a w statutach, przywilejach i księgach radzieckich poznańskich z drugiej strony, przytoczę jednakże pewne dowody z "Regestru. samego. Otóż pominąwszy że wśród wyzwolonych a zapisanych w "Regestrze" uczniów krawieckich jst poważna ilość z Cbaliszewa, a przypadkowo tylko zachodzą chłopcy urodzeni w mieście Poznaniu, "Regestr" kilkakrotnie - wbrew twierdzeniu Krajewicza - zdradza, ŻP. majstrowie byli - chwaliszewscy, w szczególności wówczas, gdy dany majster piastował znaczniejszy urząd w miasteczku. Tak n. p. w r. 1649 Wojciec.h Baranowicz. wójt chwaliszewski, wyzwala syna swego Jakuba, w r. 1674 Walenty Łacki wójt chwaliszewski wyzwala Wojciecha z Łaciny, w r. 1676 Grzegorz Chełkowicz burmistrz chwaliszewski wyzwala syna swego Jakuba, w r. 1678 tenże Chełkowicz burmistrz chwaliszewski wyzwala Franciszka Latosika, w r. 1680 Chełkowic.z jest wójtem. w r. 1684 znmA u burmistrzem i wyzwala swych uczniów, w r. 1690 wyzwala Jakób Zakolski burmistrz chwaliszewski Antoniego Łackiego z Chwaliszewa. A ostatecznie jest w środku księgi nad spisem braci napis następującej treści: "Regestr Braczy ktorzi do Bractwa Krawieckiego Chwaliszewskiego przistawaią stuki y inne powinnosci oddawacz powinni y oddali". Krajewicz cytuje napis ten 2,,), nie zastanawia si wszakże nad wyraźnem wzmiankowaniem Chwaliszewa. Najstarsza księga cechu chwaE.szewskiego, formatu ZC&zytowego (4" min.), oprawiona je!'>t w skórę, na której wyciśnięte są obrazki z życia Chrystusa (Zwiastowanie N. M. P., chrzest, ukrzyżowanie, zmartwychwstanie), kilkakrotnie powtarzane. U góry wtłoczony napis: "Regestr Bracztwa Kravieczklego 1570". Przeznaczenie książki określone jest na stronie 3 na 22) Warschaucr, Die stiidtischen i\rchive. Str. 191. 2:1) Krajewicz op. c. str. 3. 24) Tamże str. 27. 23) Tamże str. 4. KHONIKA nAST A POZNAIAstępującemi sławy: "The szią xiegi ath spusczanya chlapczaw thkorzy (siei) szie viuczaią rzemesla cznotIiwe a dobrze. Anna domini 1571". Następnie wpisana na 72 stranach 234 wyzwaliny ad r. 1571 do r. 1724. Księga nie jest zapełniana. Oprócz wymienianych wyzwalin zawiera ISp1'S braci w okresie mlliejwięcej ad r. 1590 da 1700, a dalej na wewnętrznych stranach akładek i tu i owdzie parozrzucane, przy samym kańcu niecO' zwarciej umieszczane, różne notatki, a mianowicie: kilka zawiatów, t. j. wyraków sądów rozjemczych cechowych zagrażających karami na wypadek niestosowania się da zawartej ugady, kilka uchwał Q znaczeniu arganizacyjnem i dalsze luźne zapiski. Księga wyzwolin prowadzona jest daść regularnie i przejrzyście, jedynie sparadycznie brak dat przy niektórych zapiskach. Cała księga spisana jest w języku palskim, atylika cztery zapiski jednegO' z pisarzy (jedna 1576, dwie 1580 i jedna 1581) są łacińskie. Drugą w następstwie chronalogicznem księgą bractwa chwaliszewskiegO' jest pięknie aprawny foljał, naszący na oprawie napis: "Sztuki Bractwa KrawieckiegO' Chwal. od raku PańskiegO' 1593", a na karcie pierwszej długi tytuł: "Xięgi pissania sztuk cechu bractwa krawieckiegO' na ChwaIiszewie przez sławne Stanisława Marschalka, Simana Angiola na then czas tegosz bracztwa starsze przysiężne thakże stałowe PawIa Idzikawica, Jazepha Sąsiadka, lana Bulnego, Wadecha Patrzebę, Valentega Ambrazewica y inszą bracią da thega'Sz cechu nalezące za spalnym zezwalenim roku BożegO' MiłIesimo quingentesima nanagesima tertiO' sprawiane, wedlia ktarych bracia nieadmiennie, nik aga wtym nieochraniaiąc, ktharzy pathym nastawać bendą, pawinni się rządzić y sprawawać". Księga zawiera na 24 stranach perg[minawy.ch i 4 papierawych cenne rysunki ówczesnych sztuk krawieckich, wykanane w r. 1593. Tekst polski. Sztuki te oprawił w r. 1787 Maciej TeraIski, intraligator i radca chwaliszewski. Oprawa skórzana, zaszyta nadtO' w okładkę papierawą i drugą lżejszą skórzaną zewnętrzną. Na zewnętrznych stronach tej akładki wytłaczona gława Chrystusa i Chrystus ukrzyżowany z napisami religijnemi w owalnych atokach. Trzecią i astatnią zachowaną księgą cechu krawieckiegO' w Chwaliszewie jest "Pratokuł zapisuiących i wyzwaluiących pacholąt B.'actwa Krawieckiega", sprawiony w r. 1784, wąski foliał w tekturowej oprawie. "Protokuł" ten zawiera tak zapisy jak wyzwoliny uczniów krawieckich, i to pierwszą zapi,skę z dnia 12. lipca 1784, ostatnią z dnia 15. kwietnia 1819. Księga prowadzona jest z początku w języku polskim, i tylko w latach 1793, 1794, 1795 i 1796 zawiera po jednej zapisce niemieckiej; zapisy te niemieckie umieszczał nie pi'Sarz bracki, lecz jeden z członków Niemców. Ostatnia zapiska polska pochodzi z stycznia 1800 roku. Z dniem 10. sierpnia 1800 rozpoczyna się na stałe protokół niemiecki, wprowadzony równocześnie z objęciem stanowiska asesora cechowego przez Cassiusa i wcieleniem Chwalisz ewa do miasta Poznania. Język niemiecki panuje potem nieprzerwanie przez czas Księstwa Warszawskiego (tak!) aż do roku 1819. Nawiasem notujemy, że bractwo chwaliszewskie rychlej wprowadziło w nowszych czasach protokół niemiecki niż bractwo poznańskie. Dalszych materjałów do historji bradwa chwaliszewskiego w archiwum cechowem niema, a tylko o skargach cechu poznańskiego na chwaliszewski i o staraniach tyczących się zniesienia cechu chwaliszewskiego informują akta cechu poznaiiskiego z początku XIX. wieku. I n n e ź ród ł a. Inne źródła dorywczo tylko mogą przysłużyć się historji cechu krawieckiego w Chwaliszewie. W pierwszym rzędzie wchodza w rachubę akta archiwum Kapituły Poznańskiej, częściowo opublikowane przez B. Ulanowskiego, dalej zachowane w archiwum miasta Pozn!\nia akta radzieckie chwaliszewskie (1774-1790) tudzież wójtowskie (1592---97, 1748-50 i 1777-.82) oraz kilka fascykułów akt archiwum miasta Poznania z czasów Prus Południowych. Wszystkie materjały te (cytowane osobno w miarę potrzeby) dają w całości bardzo skąpe do sprawy naszej przyczynki. Inwentarz bractwa chwaliszewskiego - prócz wymienionych wyżej ksiąg - zaginął. Zachował się jedynie w archiwum miasta Poznania tłc-k pieczęci z roku 1662 i dwie pieczęcie tłoIdem tym wyciśnięte w papierach cechu poznańskiego. 3. O r g a n i z a c j a B r a c t w a w XVI. w i e k u. Bractwo chwaliszewskie posiadałO', jak wspomniano, trzy statuty (z lat 1543, 1571 i 1595) zasadniczo równe, jedynie statut pierwszy (z r. 1543) jest krótszy (29 punktów, a statut KHONIKA MIAS'fA rOZNA)lIA 1595: 37 punktów), statut zaś z r. 1571, stanawiący właściwie odpis najstarszegO', już jest obszerniejszy. Przepisy nie zawarte w dakumencie z r. 1543 są rozszerzeniem podstawawych tez tamże za wartych, z treści przetO' sądzić mażna:, że mogły być później dadane. Możliwem też jest. że niektóre przepisy, których bi.skup nie przejął da statutu śródeckiega. zostały paminięte w zachawanych egzemplarzach statutu z r. 1543. Streszczamy paniżej statut z r. 1595, zaznaczając różnice w stasunku da dawniejszych (statut z roku 1543=A. z r. 1571=B, z r. 1595=C), uwypuklając głównie admiany 1543 i 1595. 1. Bractwa ma się rządzić według dawnegO' porządku i pastanawienia we spałek z parządkiem i pastanawieniem niżej apisanem (A. nr. 1: "illxta eius antiquam ardinacianem et canstitucianem unacum.... constitucicnibus et ardinacianibus infrascriptis"). 2. Mistrz :!G) wstępujący da bractwa płaci 4 grosze, 4 funty wasku i 3 beczki piwa, i ta w ciągu 2 tygadni ad dnia przyjęcia. Piwa ta wybiera brać przez starszych naznaczona. "Mistrz nowotny" winien nadtu, gdy bracia. razkażą. wyprawić kalację dla bractwa; winien również przedstawić list prawegO' uradzenia i list a rzemiaśle, kędy był i pod którem bractwem się wyuczył; listy te przedstawić winien w ciągu roku. Mistrz nowalny służy za młodszegO' w bractwie, aż gO' drugi nawotny nie wybawi. (A nr. 2 ta sama z następującemi adchyleniami: a) nie 3 beczki, lecz jeden sądek (ósemkę) piwa; b) nawatny służy jaka mładszy. dapóki gO' piąty nawatny nie oswobadzi). 3. Mi'strz nawotny ma pakazać sztuki, i to w liczbie 24; od każdej sztuki "tak pisanej jak gadanej" płaci 12 gr. na wosk (A 3 tylkO' przepis, że ma pokazać sztukę). 4. Mistrz młodszy ma być pHnym w odprawawaniu posługi brackiej; gdyby nie zapalił świec na czas w dni świąteczne lub inne naznaczone, złoży za karę funt wasku. (A 4). 5. Przed mszą żałobną za bn.ta', siastrę lub ich patamka oraz w suche dni winien mładszy brat wczas połażyć całun i świece przygotować. pad karą funta wasku ad całuna. a od świec drugiegO'. (A 5). 26) Słowo "mistrz" - nb. obecnie jeszcze używane przez rzemieślni ków wielkopolskich - zastosowano tutaj zgodnie z oryginałem. Wyr8żenie "majster" w późniejszych dopiero znachodzi się wiekach. 6. Kto z braci lub sióstr nie przybędzie na mszę żałobną lub wigilje, ku podniesieniu ciała pańskiego, lub na pogrzeb, dalej kto nie pacieszy brata lub siostry, których spotkała nieszczęście, płaci 1 grosz bractwu. (A 6). 7. Służbę młodszeńską odprawia czterech braci; z tych dwaj mładzi winni wykopać dół i stawić się do niesienia trumny, pod karą 1 grosza. (A. 7). 8. Kto obwieszczony znakiem bractwa nie stawi się nat'ychmiast, płaci 1 grosz. (A 8). 9. A gdyby mimo upamnienia nie przyszedł, szczególnie na schadZ'ki suchadzienne, płaci 4 grasze. (A 9). 10. Ktohy do bractwa przyszedł bez trzewików lub z golemi nogami - wyjąwszy chorobę, - 'składa funt wosku (A 10). 11. Takaż kara grozi bratu, któryby z bronią przybył do bractwa. (A 11). 12. Kto towarzysza. krawieckiego od brata odwabia dla siebie lub innegO', składa kamień wosku. (A 12). 13. Nie wolno mieć więcej czeladzi jak 4, a piątego pomocnrka tylko na tydzień za zezwoleniem starszych, pod karą kamienia wosku (brak w A). 14. Nie wolno nosić ubrań cudzyh; kara: funt wosku. (A 13). 15. Kto wszczął zwadę, daje funt wasku, a gdyby przytem zaszedł uraz cielesny lub naruszenie czci i dobrej sławy, płaci winny poszkodowanemu :karę według uznania bractwa. (A 14). 16. Ktoby z opilstwa "womith ucziniel" w bractwie, winien złożyć 2 funty wosku. (A 15: 1 funt). 17. Sukna maczanego nie wolna w dni świąteczne wywieszać przed domem; kara według uznania shtrszych. (A 16). 18. Kto przygania bratu lub ł-obode jego, składa 6 funtów wosku, a gdyby przez ta umniejszył mu robotę, - drugie 6 funtów. (A 17 i 18). 19. Ktoby sukno znaczone przez innego mistrza przyjął, usunął znak ów a swój pałożył, winien pracę oddać awemu mistrzawi a bractwu złożyć kamień wa,sku. (A: 2 funty wasku). 20. KtO' kupuje -sukno, które brat targuje, składa kamiel} wosku (brak w AJ. 21. Ktaby robił w damach księży lub innych panów przy Tumie a do bractwa nie należał, później natomiast chciałwstąpić da bractwa, winien z góry złażyć za karę kamień wosku. Wyjęci z pod tej ,kary są krawcy i słuązy stali księży araz najęci na bardzO' krótki czas. (A 20). 22. Szturarza pracującegO' przy Tumie bierze się da więzienia chwaliszewskiegO' i trzyma, dopóki nie wyręczy się rękajemcami, składając nadtO' bractwu kamień wosku; Kapituła może jednakże dapuścić krawców takich da roboty. 23. Szturarza, któryby pracawał "u sąsiada jakiegO' mhsteczka Chwaliszewa", karz urząd chwaliszewski według swego uznania. 24. "Za górą" nie walna chwytać szturarza bez zezwaienia prokuratora ani też bez świadka, a w Chwaliszewie walno go brać jedynie za walą urzędu chwali!szewskiega. 122 da 24 brak A, są w B). 25. Uczeń winien przedstawić list prawegO' urodzenia i winien być wolnym od panaj wpisawega płaci da bractwa 1 złaty, 2 funty wosku a "starszym mistrzom za przepowiedzenie obyczajów" 4 grosze. (A 21: 2 grasze, 2 funty wosku i pół sądka piwa). 26. Ktoby z poza krawcÓw chwaHszewskich chciał wstąpić da bractwa, płaci tylkO' tyle cO' uczeń. (A 22). 27. Nie wolno nasić szat różnych barw; kara według uznania bractwa. (A 23). 28. Kto bez uzasadnianej potrzeby pracuje w dzień świąteczny lub w czasie zakazanym, winien złażyć 6 funtów wosku. (A 24). 29. Ktaby się ważył robić ubiór z sukna "nie dabrze stępowanega", winien jest bractwu kamień wosku. lA 25). 30. Ktaby robił szatę "z dwu bretów dłuższą nad 2 łokcie i rękawy z tychże bretów", winien kamień wasku. (A 26j. 31. Wdawa pragnąca prowadzić rzemiasła, atrzymuje na rok odpowiedniegO' czeladnika, patem tylkO' "za zgodą wszystkich braci". lA 27). 32. Pastrzygacz sukna dzieli bractwa z krawcami, mapastrzygać dabrze i za słuszną cenę. lA 28 z dadatkiem: że ma brać tylkO' stare ceny). 33. Postrzygacz winien dabrze postrzygać i kutnorować; cO' zepsuł, winien naprawić lub zapłacić (kara: kamień waskuj. Od postrzygania postawu sukna palskiegO' kręconego alba kutnarawanega ma pabierać 4 gr., ad pastawu ślą skiego. 2 gr., od prastego. 4 szelągi, ad czeskiego. kutnarowanega 6 gr., od "hanskiego." 4 gr. (A brak; w B jest z tern, że ap łata ad postawu prostego. sukna wyrażona: 1 grasz i 1 szeląg). 34. Sukna "lunskie" winien postrzygać bratu da własnej patrzeby pa półgraszku od łakcia. 35. Nie walna nasić da innego. pastrzygacza takich postawów, od których z dawna bratu płacana. 36. Proste sukna ma pastrzygacz dla brata chwaliszewskiego. postrzygać pa kwartniku. 34-36 brak w A, jesł. w BJ. 37. Nie walno zdradzać tajemnic brackich pad karą funta wosku. (A 29: kamień). Da pawyższych przepisów statutawych dodać należy kilka pastanawień cechowych zapisanych w "Regestrze Bractwa Krawieckiega", a posiadających znaczenie statutawe. Najwyraźniejszemi przepisami takiem.i są dwie natatki zamieszczane na wewnętrznej stronie tylnej Gkładki "Regestru". Natatki te pochodzą z pierwszych lat XVII. wieku (mniejwięcej 1610J1611). 1. "Panowie braczya zeswalily miedzy sobam, ktarega daswiatczieły, kiedy bi prudawal' suknie padszyte, będzie pawiniem (Isic!) odła (!) kamien wasku". 2. "Panowie bracia pastanawiely pad kamieniem wosku, na ktoTego. by kałwieik daswiadczely, zeby kuieł pastaw niegotowy alba tesz kiedi by zadał na wiełne y pieniędzi paziczal na wełne pod takąs winę kamięnia wosku". Nadto. zna,jdują się na pierwszej i astatniej stranie "Regestru" pewnego. rodzaju przepisy wykanawcze da punktu 2. statutu, mocą którego. młody mistrz zabawiązany jest, gdy bracia naznaczą, kO'lację bractwu wyprawić. Znajduje się tam mianowicie szczegóławy spis patraw i napojów, jakie młody mistrz stawić pawinien. Sps na stronie ostatniej pachadzi z przed r 1595, spi.s zaś na pierwszej stranie z czasu nie.ca późniejszego. (akoło 1615). . Ciekawa jest zapiska dadatkowa przy pierwszym spisie, treści następującej: "Jesta zezwałyenye bracztwa wsytkyega, ktoryby brat smyal sye tegO' wazycz, zeby myal ktaryskolwyek brat wynyescz z bracztwa, cza braczya między sabą postanowyly strony mładegO' mystrza, ze ma tak ad pysany yaka od gadany pa dwanasczye groszy wyplaczycz pad wyn,! pyączyą grzywyen bracztwu bes zadny przyczyny". KIlOIKA MIASTA f'OzKA1'\IA Ciężką karę za zdradę tajemnicy tej ustanowiło bractwa dlatego, że uchwała - jak wykażemy - była bezprawna. Z zachowanych źródeł można odtworzyć następujący obraz organizacyjny bractwa chwaliszewskiego. Statuty cechu krawieckbgo w ChwaHszewie nie różniły się zasadniczo od statutów innych cechów w miastach polskich tak królewskich jak prywatnych. Wzorowane były najwidoczniej na innych statutach, co było normą dla niezliczonych statutów cechowych. \VI szczególności przepisy niektóre zdradzają pc;dobieństwo do postanowieri. statutowych cechu paznańskiego. Statuty chwaliszewskie są stosunkowo krótk.ie, co Humaczy się prostszemi wa.runkami bytu rzemieślniczego w małem miasteczku w porów!laniu z większemi zrzeszeniami w naczelnych miastach królewskich. Inicjatvwę w dziele układania statutów miało bractwo, podobnie jak w innych miastach polskich. Wyrażono to bardzo wyraźnie w statucie z r. 1595, który w pol'skim języku przedkładają Kapitule, z prośbą o zatwierdzenie, delegaci bractwa, a mianowicie "sławni Stanisław .Marszałek, Jan Bulnik 5>tarsi oraz Józef Sąsiadek, Paweł Idzikowicz stołowi, tudzież Szymon Aniał, Walenty Paryjaska, Wojciech Potrzeba i Marcin Dorożała bracia krawcy w swojem i bractwa całego imieniu", jak to wyaźnie stwierdzono w wstępie do statutu. A zatem bractwo uchwalało nasamprzód własne przepisy. a następnie przedstawiało je panu miasta da legalizacji. W przeciwieńsł.wie do miast innych, a 'szczególnie do Poznania, gdzie rada miasta miała decydujący wpływ na usta,wodawstwo cechawe, pierwotnie samodzielny, a od wieku XVI. pod naczelną kontralą królewską bądź co bądź bardzo jeszcze rozległy, w Chwaliszewie nie spotykamy ani posrednictwa, ani współdziałania władz miejskich. Prawo wydawania abowiązujących -statutów cechowych miała Kapituła Poznańska, reprezentująca właściciela, tj. ,,tół kościoła katedralnego w Poznaniu". Wszystkie statuty wydała Kapituła. Jedynie przy statucie z r. 1543 znajdujemy pondto zatwierdzenie biskupie. Nie można sądzić, że uczynił to prawem zwierzchniego nadzoru, na mocy którego np. król zatwierdzał statuty cechowe przez rady miejskie nadane, a tylko poparł powagą swą statut ów, 'korzystając z niego celem uregulowania praw bractwa śródeckiego. Samodzielnego prawa