KRONIKA MIASTA POZNANIA Zybcrka i Antonicgo Serbellskiego. 'Vewnątrz grupy pozostawiona była swoboda "wyznalI" w pędzln i nie kr!,'powanie si!,' programem. :!-l) Żywotność "Ogniwa" była niestety bardzo krótka i zaznaczyła siQ jedynie nielicznymi pokazami prac swych członkÓw. \V roku 1933 otwarty został "1 inicjatywy Zygmunta ;\;Iąkowskiego i Henryka Smuczyńskiego Instytut Krzewienia Sztuki (U{S). 'V ciągu półtora-rocznej działalności wystawiało w 2 salach Instytutu około 120 artystów, biorąc udział w 50 wystawach. 'Vielu z plastyków wystawiało tu po raz pierwszy w ogóle, inni po raz pierwszy w Poznaniu. Spotkaliśmy się z nazwiskami artystów o .ustalonej już opinii, bądź beż z młodymi, stawiającymi pierwsze kroki. Ci ostatni szczególną otaczani byli pieczą. :!;,) Salon IRS-u, którego skromne zasługi uwiduczniły siQ w kuncentracji współczesnej "moderny" polskiej plastyki, przestał istnieć w roku 1935, zdoławszy urządzić w przeciągu VI:! roku 50 wystaw. :!4) Z przedmowy Stanisława Zawadzkiegu do katalugu pierwszej zbiorowej wystawy "Ogniwa", 1- 31 maja 1927. 26) W kolejności poznali zwiedzający obrazy i grafikę następujących artystów: Tytusa Czyżewskiego, Leona Dołżyckiego, Erwina EIstera, Józefa Krzyżańskiego, Władysława Lama, Potworowskiego, Doroty Seydenman, Wacława Taranczewskiego, Wronieckiego, Jana Mrozińskiego, Władysława Strzemińskiego (w Poznaniu po raz pierwszy), Stanisława Raczyńskiego, Tomorowicza, Polańskiego (w Poznaniu pierwszy raz), Roguskiego, Władysława Grabowskiego z Paryża (pierwszy raz), Józefa i Łucji Oźminów, Lipskiego, Kirkina, Mariana Ziółkowskiego, Anny Studzińskiej, Zofii Małachowskiej-Gerżabkowej, Kluski, Kondratskiego, Smółki (pierwszy raz), Gąsienicy-Szostaka, Worsztynowicza, Wacława Wąsowicza, Jana Szancera (pierwszy raz), Henryka Czamana (pierwszy raz), Zabłockiej, Rafała Malczewskiego, Tadeusza Malickiego, Lanżanki i w. i. Rzeźbę reprezentowali: Stanisław Jagmin, Edward Haupt. .Jan Żok, Jacek Puget, Wawrzyniec Kaim, J. M. Jabób, Czesław Woźniak, Henryk i Kazimierz Piotrowscy. Rewelacją była wystawa nieznanego w Poznaniu grafika lwowskiego Ludwika Tyrowicza, nie mniej ciekawe wystawy fotografiki artyst)'cznej Tadeusza Wańskiego, Konrada Hoffmana, Mieczy_ sława Rysia, makat Ireny Rejewskiej-Obrembiny, kilimów - Izydorkówny i grafiki czeskiej. Indywidualnie wystawiali artyści grupy krakowskiej "Zwornik" oraz poznańscy z darami ofiarowanymi zwycięzcy Challenge'u kapitanowi Bajanowi.