ZAPISKIumożliwiła I'ealizację dzieła. \V dniu 2 lutego 1914 r. mogło też nastąpić uroczyste otwarcie nowego salonu wystawowego pokazem zrzeszenia "Koło Artystów Wielkopolskich", z udziałem wszystkich omal wybitniejszych jednostek twórczych ówczesnego Poznania, że wymienię tylko: Władysława Marcinkowskiego, \Vywiórskiego, Gosienieckiego, Nostitz-Jackowskiego, hr. Kwileckiego, Marcina Rożka, Mukułowską, Jerzego Hulewicza, \Vronieckiego, Glinkiewicza, Witaszaka, Lucjana Michałowskiego, Kusztelanówny, Preibisza, I{azimiery Pajzderskiej, Flauma. Nielada atrakcją wystawy była kaplica projektowana i wykonana przez Henryka N. Jackowskiego. Następna - marzec-kwiecień 1914 r. - obejmowała prace malarskie: Brandta, Fałata, Gałka, Glińskiej, Graczyńskiego, Hulewieza, Romana I{ramsztyka, Józefa I{rasnowolskiego, Heleny Kulczyckiej, 'Vitolda Magdzińskiego, 81. Noakowskiego, 1i, ... /" . .<,.,I'-. , 'J !. n' . ., ....... . .''''''' I. >..; ... II 1/f'. .. " Władysław Marcinkowski Nestor plastyków wielkopolskich, członek honorowy Tow. Przyj. Sztuk Pięknych w Poznaniu. Według obrazu prof. Leona Wyczółkowskiego. (Muzeum Miejskie w Poznaniu) !21J Pająka, Pajzderskiej, Terleckiego, \Vitaszaka, Wywiórski{'go, rzeźbę - Madeyskiego i fotogmfikę Bronisława Preibisza. ]9) Lata wojny świat0wej zaciążyły i na Towarzystwie, nie mniej szereg wystaw - po części artystÓw lokalnych - podtrzymuje rację istnienia instytucji. W latach Odrodzonej Polski stał się salon Tow. Przyjaciół ztuk Pięknych jedynym reprezentacyjnym ośrodkiem sztuk plastycznych na terenie \Vielkopolski i Poznania. Jest rzeczą trudną wyliczenie wszystkich wystaw z okresu ostatniego 17-lecia. WymieniQ tylko ważniejsze już z czasów naj świeższych: jubileuszową w pÓłwiecze pracy \\'łaclysława Marcinkowskiego, doroczne "Plastyki", sztuki religijnej (urflądzonej przez "Plastykę"), zbiorowe: Hoguskiego, Bartla, \Valkow3kiegu, Hofmanna, Stefana Filipkiewicza, Hafała Malczewskiego, DziurzYllskiej - Rosillskiej, Jasnocha, Słupskiego, Nehringa, HaczYllskiego. Taranczewskiego, Dołżyckiegu, EIstera, KrzyżalJskiego, Potworowskiego, Smoguleckiego i w. i., jubileuszowe: \Vyczółkowskiego, Madeyskiego z Hzymu, Augustynowicza, krakowskiej "Grupy dziesięciu", Związku Artystów Grafików z Krakowa, Stowarzyszenia Czeskich Artystów Grafików Im. Hollara (Praga), Franciszka Podesvy z Pragi, pośmiertne: Franciszka Zygarta, Józefa Męciny-Krzesza, fotografiki artystycznej tak polskiej jak miQdzynarodowej i całego zastępu artystów z wszystkich krallców Polski. Nie bedzie przesadą twierdzenie, że w tych siedemnastu latach przesunęła się w salach Towarzystwa cała sztuka polska, od romantyzmu począwszy, poprzez realizm i secesjQ, na współczesnej kończąc. Towarzystwo PI'zyjaciół Sztuk Pil,'knych ma w życiu kulturahlym ziem zachodnich kartę piękną i sumiennie zapisaną. 20) Dopełnieniem jej byłby godny stolicy \Vielkopolski Pałac Sztuki, na europejską zbudowany miarQ, zamiast obecnych, z kuchnią re 19) Ogołem 95 eksonatów, według katalogu. 20) Po śmierci 19. hr. BniiJskiego był 3 lata prezesem Stefan Ponikiewski z Drobnina, następnie przez lat 10 OJgienl Książę Czartoryski, od r. 1932 po dziś dzień Adolf hr. Bniński. Do ohecnego zarządu należą jeszcze: Władysław Marcinkowski, dr Nikodem Paj7.derski, prezes Stanisław Sczaniecki, Henryk Nostitz-.Tackowski, prof. dr Michał Sobeski, arch. szambelan Stanisław Cybichowski, prof. .Tan Wysocki i dr Stanisław Celichowski. Gospodarzem jest Władysław Marcinkowski, Idóry urząd ten sprawuje nieprzerwanie od roku 1912, a więc równe ćwierć wieku.