KRONIKA MIASTA POZNANIA Gorczyczewski godzi siQ z zapatrywaniami przyjaciela: rzeczywiście - "dobrego węgrzyna butelka" jest i była zawsze, jak o tym świadczą przykłady z dawnych wieków czerpane, najlepszą pocieszycielką dla serca strapionego, podnietą do pracy prawdziwie twórczej. W obecnych jednak czasach dobre i zdrowe wino rzadko się spotyka. A dlaczego? I tu zaczyna się doskonała satyra na fałszerzy win, którzy do ich fabrykowania używają szkodliwych, trujących przypraw: "Chomus, bzówkę, rozynki, gnój gołębi, masłok i Fenumgrekum". Złodziejami naszego zdrowia są więc winiarze, opanowani chciwością "spanoszenia się prędkiego": "Bo gdy się od którego butelkę wziąć zdarzy, Za lekarstwo pan winiarz trucizny naleje"; za te szkodliwe dla społeczeństwa poczynania spotyka ich też nierzadko zasłużona kara. ('twór ma charakter rozprawki, w którą autor wplata żywe, plastyczne opowiadanie o przebiegu "wizyty" u jednego z fałszerzy win. Wiersz 13 zgł. harmonizuje z całością. Celem listu - morał, podany jednak w formie lekkiej i żartobliwej; ostrzeżenie czytelników przed fabrykantami win, którzy za przykładem kupców węgierskich coraz bardziej mnożą się w miastach polskich, napiętnowanie ich w opinii publicznej. Najwcześniejszym z listów do Franciszka Chrzanowskiego pisanych jest "L i s t o d p o w i e d n i G o r c z y c z e w s k i e g o n a wiersz Chrzanowskiego". Oto co mówi autor o genezie utworu w przypisach: wiersz Chrzanowskiego, w którym ten donosi, że gościł w swoim ogrodzie MU7;y i zarazem prosi o doniesienie: "co te boginie ściągnęło z Parnasu w te strony i dokąd sobie dalej iść zamierzyły, Gorczyczewski uznał za wyzwanie do podobnego wiersza. Zaczepkę przyjął "trzymając się danej mu do zapasek broni i wskazanego przedmiotu". Opisuje więc "niespodziany traf, który dał mu poznać Muzę Euterpe; ta "zdradza przyczynę i cel podróży KastaIskich dziewic: wypłoszone z Parnasu po długiej tułaczce schroniły się w Polsce, która przyjmuje je z wielką gościnnością. Najznakomitszy z poetów polskich, Krasicki, który: "czy śpiewa, czy uczy, czy bawi, czy łaje we wszystkiem niesie korzyść dla swojego kraju"