KRONIKA MIASTA POZNANIAc i s C U m i n C l' a c o v i a .12) \Y Znojmie ,'ównież F'ranciszkani }{onwentualni mieli klasztor. _\10że więc tam do nich przeszedł. Ówczesny prowincjał franciszkailski Szczepan z Brna (1503-10?) 1,1) znany jest jako przełożony, dbały o poziom umysłowy swoich zaIwnnikc'iw. Nasuwa się przypuszczenie, że poznawszy nusia i przekonawszy si!,' o jego zdolnościach kaznodziejskich, skierował do Krakowa, powierzając tamtejszą ambonę polską i nakazując koutynuować nauki na wszechnicy. Dopuszczono go do Zakonu Minorytów }\:onwentualnych na podstawi p profesji. jak zaznacza z naciskiem. to znaczy. że wśród pewnych formalności; może tez przechodził jaki czas próby. TyIp na ppwno wolno przyją{, ŻP prowincjał. jak Szczepan, nie byłby mu oddał jednego z przpdlliejszych posterunków w prowincji. gdyb' go nie doświadczył co najmnij \\' I.Ill1icjętnoci kaznudziejskiej. To prowadzi do wniosku, iż \vszystko to musiało cią,gną<' się czas jal07 po Krakowie się słuchy rozniosły o jego bliskich, zbyt bliskich stosunkach z kobietami, a pogłoski te miały aż nadto silne uzasadnienie. .Jpst t.eż znamienne. że zaprzestał dalszych studiów na wszechnicy, już nadal nie spotykamy go w A I 11 u m s t u d i o s o rum. Lubił Duś wypić i nieraz można go było widziec po karczmach. Częstym gościellI bywaj w winiarni na Brackiej, zwanej Francbank. 'Vidywano go z zakonnikami, z porządnymi ludźmi. ale wi<.'ce,j jeszcze w towarzystwie niejakiej Felicji Czarnajanówny. Była to kobieta wątpliwej sławy, pochodziła z pospólstwa krakowskiego. Rodzice jej zapewne wówczas nie żyli, słychać tylko o jej siostrze Zofii. Sama Felicja mieszkała na Grodzkiej u kotl) Aibum Studiosorum Uniwers. ('1"11.1'0\'. Tomi II. fase. I, 1892 ed A. Chmiel 102. lH) O nim Franciszkanie polse' I, 146-7 i I.