J\RONIKA MIASTA POZNANIA 5. B e l' II a l' d C h I' Z a Ił o \\- s ], 1. \Y l'. W;!(j s('unlm' Ikl Wił" Ciu WIłO\\ ,.,l,i ukOli('z;1 7j-I' 1'\,1, i.,-cia. Znak01llill'IHII rl7ialacz0\\ i, Jwjo\\"'uikowi () ZI'07U111 iClłil' 7.lła('ZI'Ił ia morza dla lIalls.twa i :<\\iCU1('1II11 P'>;:LI'zowi »0ś\Vi("III1' pOlJiż>,zr żTiOl'YS. n I' li a kC.i a. Cl'odził "i<.' II" \Vojllowicuch [Joli Bukiplll "27. VIł. Ifi1 I\:ształcil sic;' \\' pOZllaiłskim gilllllazjulll Ś\\. :\laJ'ii _\Iag'dnl()II', a od 1'. 11' .Ii także \\ tajuej organizacji gilllllazjal'H'j. z\\ a IIPj '1'0\\. Tomasza Zalla (T. T. Z.). Od l'. lHHO stu(1io\\'al hbtol'il.' i pra\\'!) IW. uniwersytecie Jagicllol1.;kim, a później prawo lIa Hlłi\\-ers-tede het. I iilskim. Po z(lauiu egzamillów prakt' ko\\'al \\' sądach a ró\ynocześnie "tudiowaJ "tatystykQ w Halli. l'rnrotowall- .10 "',amodzielnydl hallaił historyczny l'! I przez Sll1olkc;' i \Vill('elltl'go Zakrzewskiego \\ I\:l'Hkowie a do hallaÓ historYlzno-gospodarl'zych pl'zez Sl'Iul1ollel'a w Beriinie, lIliał \\ sze!kie dane po tpnlU, h rozp,ocząć hu(lania hbton-czne. O"iadłszy jednakżl' \\- 1'. 1890 jako ad\\ okat w POZIJ:! niu, uZlla l pral c;' oś',da. tO\\ą i orgałlizuc jJłą za potrzehnil'j.;;zą, .J('d-IlQ zaś jego rOzprawą śdśle na lik owę, z zakresu hit{Jl'ii je,;t l'p('ł'nzja d/.ielu I\:GI'ZOlla, c1ruko\\ alla w Sdullo11era ".Jahrhuch tlir Geet/.gehung, '-ennlltung und '-o]k,;\\-jJ'f,.;ehaft" (1'. 18Ri, ,;tr. 21;1-277) p. t. ..PolPH lllltpl" Stanislau8 \ugllsl (17tH hi" 1'19-1,)" \\- Poznaniu zabrał siC; przede \\ !-oz tkilłł do- ]ll'ilI' \1- ,,IIkole". ZostawzY]loO kilku latach prezesem Związku Sokólów na całą Hze:,;z(:, pl zez ćwierć \\ ieku skuteczllie bronił jego- egzstencji wohe.. władz prukich, śc'igany przez nie licznymi procesami. \\" 1'. lb94 razem, ze znakomitym puh]icystą, \\łauy:-,Iawem R'lbskim, i grolIPIn inte]igeI1l'ji, radykalnie lIarodowym a pod \\ zgll,'dem spolp.cznYll1, postPO\\ Ul, Z\nlll III ",Mlodą Polsk.", założ\"l "Przpglą(l PoznaI1ski", do ktÓrego pjsywa,li posłępo-wc- jak LlHlwik I{rz'wi\ki, Iza :\Ioszl'zeńska i Zofia Da,;zyilska - Goliiu-ka, Pismo to, redagowane świetnie, pomieszcza,!o także poezje Kaspro,,- icza; pierwsze też zazllajomiło \Vielkopolan z Żeromskim, drukując w r. 1894 jedną z jego nowel. Po