KRONIKA MIASTA POZNANIA gazetach poznallkieh, w "Gazecie Wielkiego XięstwR Poznańskiego" i w "Zeitung de Grcsherzogthums Posf'n" (nr 51): "Zakład litografiezn- handlu mu'zyeznego i potneh dla :-ztuk l1adohnyrh P. Kar,ola AntOJliego Simona w Stal'pn H'nkll No. 84 w Poznaniu zasług"uie Ha uwagę Puhliczności. <;;zezególniey zasezyea się wyhorną i .:lokonałą robot tak w druku nut l1luzycznyrh iako też ręl'Zl1cm pio.;aniu, nienllliey \\- wyhiianiu wszelkich rysunków; a przeto pomimo niedawnegoO, gd-ż (10piero od dwóeh lat swego powstania za,;ługuie ]'ydź umies/.I'zonym w rZi;'dzip zakładów miast nayznacznieyszyeh tak kJ'l1iowych iak i zagTal1iczll'('h. Zakład ten użyteezny, wielką tal si<: wygodą dla Puh!Jezności i iuż dwie prasy w ruehu utl'zYl1luie, staraiąc sil;'. ażehy nietyllw potrzehom lllieysrow-l1l. lecz nuwpt i zagraniezn'm w dostarczaniu druków litografirznyrh "uradzić. "Kiepozosta.ie przeto iak ty]koO życzenie, aż€b równie \V/a. dze wyż.sze iak i Ohywa tele tuteyszey Prowi neyi. szczególnie' z okolic Poznania, rZP('Zull- zakład litograficzny pl'zez polpl'anip temuż drukował-l potrzplJll ch, ile możności wspiel'ać zeehcieli i tym posohelll przpdsięhiorc- do rozprzestJ'zellipnia te galęzi przemysłu i kunsztu dopol1lódz raczyli. Poznał-l dlliu 17 marca 182'. I{rólewslde Dyrektorium miast.a, I'oliryi." \V 1'. 1823 ukaza] "ię w tejże gazecip (nr fi8, z dn. :!3 siel'pnia r. 1823) dłuższy art-kuł pL ,.Instytuta IitogTafil'lme w Poznaniu", zarzyuający się następująco: "V,r mieście llaSZpm "nayduią, si<.' dwa zaklady litograficzne. Pier\Vsz' iPst w]UJsnnśeią rządową i w'kon wa wszelkie polerpnia Prześwietne} HegclIcyi. Do ważllieyszych, uskuteeznionych przezeń rohót, należ! specyalne mapy Powiatów Departament Poz.noański składająeych. Drug-i, który iest prywatllą Pana, Antonipgo Simolla własllością, w ciągu swego kilkoletniego istnienia, obdarzy] iuż pl'zyiaciół sztuk i rz('czy użyteczny eh nieipdnym piękllym płodem, CD tem większą przyno"ji właścicielowi tego instytutu zaletę, iż pomimo znaczne na utrz'mywanie go nakłady, które częstokroć nuysta. rannieysze rabiegi, szczodrobliwą nawet rządu ręką wspierane niszczą, ma.iąc na celu dobro powszechne, oznaczaniem umiar