KRONIKA MIAST A POZNANIA Borkowskiego 66). \V tej drugiej partji zmianie ulega też forma Zamiast potoczr:-z l zanim potępisz. 66) To Pl'zypus.zcZ£'.llic nie (la się w tcj chwili ull;)woH3, t. II. Xosi on ja.ko motto ezterowiers'z z "Don Juana" (..."Ach \V tl'm 1'0Zn1tllSkil.m.....). Ponieważ "Imprimatur" ('('nzury tego tOlllU nosi datę: \V kwietuiu IIH:3, należy przypuścić, żc pocmat byl gotów, lub bliski wykończenia z kOłlccm roku poprzer1niego. - :'Iia hlis,kic stosunki 1.11"'wiil-skiego z \Yęży'ki('m wskazuj!' wjl'rsz w B. I. k. HI v. ("J}o \\'Iarlyslawfi Wężyka"). 1/)(2 Pierw cierp, com cierpiał, i wierz, jak ja wierzył, I ż'j choć chwilę, jak ja wiek mój przeżyj" 61. POŚ\\ i('l'ają(' len pcemat "ryccrzOlIl podwiązek", jelszcze raz IIUWl'acaI 110 ".o-.:tatlliego Homea" i ukazywał stronę pozytywną "D.o1I Jualla": Ehrenherg.owski, ascetyczny idLał wyrzel'zenia się milaści dla spraw ponadindywidualnych, dla wielkkh powula"'l I'zasu przelom{Jweg.o "8j. Bo w t'm utworze, któlY, jak pieśil IV-a i V-a "Belliowskiego", h'1 p,of'lIlatem o ;..o))ie, samookreśleniem, nieza,mak{j\\'a111'111 il'oilj, al f' I aczej st liz.owaoJlem patetycznie - da Bel'wii1sld wYI'aZ wien'e wpóh,ej il'l'edentyst.om poznails1kim w Iladl'hOllząn} epokI.', w hliskie llarodzillY nowego wiata. Je.7.(,ł'e raz z adWl'lIt'zlllelll skontrastuje się .obraz współe.les.nol'iei wiell,opolskiej, Po-przeduio uz)'"kaua ('elnoM, realistyczna charak1('/') st'l'ZłIuŚĆ, vlast'ka jego rysów zatraci się trochę w alegoryZO\\ allil!, ale p.og!ąd na tel aźniejszość dopełni się kilku n.owemi szezegółamL l'mieś('iwszy rzekOlnego autnra "Don Juana" w tle szumiąceg.o winem, tail(,Cll1, llluzyką karnawału, wytylizuje poe1a \Vielk.opoJ:kę szlaehecką w - Capuę "9), Jedn.ocześni!' "7) l'of'z.ie, up. cjt., t, II, str. lu. "B) Potępil'lIie H1iloci indywidualnej, światowości życia znajduj!' lu wyraz harllzo silny i bezpośredni: " " owi światuburcy, J"::iedy ich wrogi Inordują i gnęibią li ilU!! niewm.,;cich z czułością gołębią :\[iłośnych niez{'zęść wyjęczają :lale Albo też w dzikicm oclurzl'JJia szale Tańce za wodzą, jakby im zaldęty Bóg Obl'/'f)n:t złaskctał w pięty". (Ib., !i'tr. 10). Jak haJ'dzo litl'ralnie braI Belwiński te potępienia, dow!Jdzi nieogloszona IIol:\(1 nowela p, 1.: ,.Za.sady i miłoć". (Eruljon III,). Pows,lala ona \V IillCU i !;i('Jjpniu liK i zgodnif' 7. tytułem, clwć har,dza lIil\pu\'a(lnie. Ilemollstl'ujP tezę niepodlegloci, lliepł-zez\Vyci'ża Inośei .'('akcyj 'Jczucie.wych. "n) :\Tiało lo podldf' rZl'c7.ywis1te \Y :r.nIianie Iypu żyda tll\n:rzy. skipgo po I'. 1j,O. "Tygodnik LitpJ'aeki" z [f'g'O J'oku (111'. ili, ll.9) , po\\'",Iawal jlrzeciw wY!"lla\\'nof;c i toale,t, Blir!'j pl'z puszozalnl'j daty powstania ,.Purahnzy" - IJziemJik Domowy (1W:j. m', 5) {lol'owlJ,Vwał IW;;;Iró,j o6wf'zf'sny z ll:u.:tl'oj!'1Il ,,<,zasÓw ]'01 ud II i 0\\ 0- IJł'uskli'h", gdyl!JJ