KRONIKA MIASTA POZNANIAl\1IESIĘChNIK P\JŚ\VIĘCONY SPRAWOM KULTURALNYM STaŁ. M. POZNANIA. (OIWAN TOWAI{ZYSTWA lVHLORNIKÓW MIAS'l'A POZNANIA.) ZYGIUNT ZAI,E"KI K,\Z!:I1IERZ IWCiŃSKI - DR, KAZIMIERZ J{ACZIARCZYK Rok IV. Poznań, dnia 3i. stycznia 1926. Nr. 1. DZIAf... HISTORYCZNY. PRA WA l\IENNICZE mSKUP()W I-'OZ:NASKICH, (Idpowiptlzi na pytani£': czy hiRkupi poznu-łscy mieli kiedykolwiek prawo hicia własn£'j mon('tT, rlostal'czyły w ostatnich czasach badania w tlw{,ch idące kierunkach, numizmatycznym i historycznym. Badania piprwsze, nip eal1iem jeszcze' SkOllczom' dostarcz:lją dowodu. Żp prawo to wymieniC'ni biskupi posiada li ('(majmniPj w X i XI wif'ku, IXt(lania zaś hiRłoryczno-dyplomatycznp utlowodni1y, że mieli jł' rÓwuież w wieku XIII. Prawa te były jednak rozmaite i rÓ'żnego rodzaju i dlatego Rzczegółowe ich zestawienie j£'8t konipcznf'. Ug-romna liczba znalezionych u na skarhÓw X i Xl wif'ku IlIówi nam wyraźnip, ż" Jl10npta poh.;k:t tych cza8Ów rozpada się na dwil' grupy, na pipniądz książęcy. hity pod stmplem i imif'niem rmIJu,;ącego mOIJarchy, i na pieniądz kośeiplny, hity Vrz('z duchowicJlstwo. mianowiciC' biskupÓw pol8kich. O ile na denarach k8iąźt,rych prawa lIIonarchy zaznaCZOl\p są jPf!'O wyohrażpnił'11l luli illlit'uit'm, o tylp na denara.ch biskupich wyohrażenip i napis ,\'i:i(I('zą najw,vraźnit'j o kośeiplnym ich charakterze, a więe widzimy tam klZYŻ, wiątyni'i. ka'pliczk!;, pa5toraL alfę i omegę etc. oraz ('zyt.amy t.akip wyrazy, jak CHYX XPI - CR-VX- VEI{A, a t',zaS('1I1 nawet. imię patrom\ i biRkupa. .\lonf'ty biskupi p dzielą 8ię na kilka r{J\\ noleglp biegnących THp. kt.Óre świadczą o równoeZeSllplll wykonywaniu prawa llIenniezego przez kilku biskupim polskich. Jak gnieźnieńskiHgo, kru8zw;('kipg'o, poznajiskiego i wł'(wlaw:>kieg'o. Ta równOCzt'sna praca 4 werlllie hiskupich ciągnie si!; z ma.lpmi prznnvami aż do kOl-łca XJ wipku i przynosi nam jedno t\'lko imie, biskupa EIJerharda 7 Krllsz\Vic. KRONJKA MIASTA POZNANIA .Jpst rzeczą jasną, że te monpty biskupie, ktÓre sięgają X wipku; muszą pochodzić, od biskupÓw i mennicy pozuallskipj. kj Órzy ,vÓwczas byli jedynymi w Polsce KrakÓw bowiem z rÓżnych wzglę'lów nie wchodzi tutaj znpełnip w rachubę. Otóż jakich moIIet biskupich, ktil!'eby sięgały X wipkn, są dwie grupy. albo dwa typy: starszy i młodszy, starszy o denarach dużych, Jwznapisowych z krzY7,em i dużą świątynią, oraz młi:Jdszy o denarach mniejRzych, rÓwnie beznapisowych z krzyżpm i małą kapliczkl). Pierwszp przypadają na czasy pif'l'w8zego biskupa poznulskiego Jordana (G8-!)82), drngie znów są widocznie !>ozo!';f,aJością po rządach biskupa Ungera (982-1012). Ponieważ .ohaj podlegli byli metrovulji magdeburskiej, wilc nic tei dziwnego, żp pewne wpływmagdeburskie widać i na rysunku tych monf't. Monety te są dowodem, że biskupi poznailscy od początku swojej fundacji wyposażeni zostali przez l\1irszka I. w prawo bicia ", Jasnej monety, co było równoznaczne tnkż!! z prawem do cła i targu, z prawem regulowania stosunków handlowy.ch i ipieniężnych, kierowania targami i jarmarkami. kontrolowania miar i wag, wymieniania monety i pobielania opłat. .\V(' współcz(8nych przy wilej'ach Ottollowski,ch. wydawanych tak często dla kościołów niemipckich, nazywało się to l-azem "merr:atum, thploneum et moneta". Celem tych przywilejÓw było leps7e uposażl-'nip hiskupa, a zarazem nałożenie na niego pewnych obowiazków, związ:mych z politycznem i społecznem jegn stanowiskiem. Dalszy ciąg monet krzyżowych t. zn. krzyżami po ohu strouaeh oznaczonych. wskazuje jasno, że i hiskupi poznmlscy podobnie jak inni wif'lkopolscy korzyst:l.li z tego prawa w ciągu całego XI wif'ku. Bezporednio z grupą monet o typie kapliczki, która pl zypada na czasy bisk. Pnera. łączy się następna grupa, bardzo duża i obfita o typie krzyża IJf'rełlwwatego lu h t. zw. patryjarchalnego, która nm;i zwykle napif' CRYX VERA, a charaktf'J' swój biskupi ma podkl'f'ślony ezęsto jeszcze doClatkowemi symholami, jak krzyżyki, pastora,ły, ehorągwie, pierścienie etc. iezliezt'l\( odmiany stempla i warjanty rysunku tej monet.ki wskazują na prawie nieprzerwaną czynność mennicy prlPZ cały wiek XI i dają powód do ciekawych reflek.layjl) Gumowski, Szkic€ Num. hist.or. PDznań 192..1., 50 n, l wga Redakcji: Kwest ja mleżn08ci biskupów poznańskieh od arcy biskupów magdeburskich, którą Szan. Aut.or p1'zyjmuje, jest zresztą Hporna, POMzuje się z tego, że chociaż nie znamy imion wszystkich l,iskupów poznańskich XI w. to przecież nie należy za Karwowskim przypuszczać, że z powodu zniszczenia Poznania i najazdu Czct'hÓ'w 10:37 na Wielkopolskę, znikło biskupstwo poznailskie na dłuższy przeciąg czasu i że dopiero w połowie XI w. zostało odbudowane. Zapewne, że najazd rzeczony spowodować mus\iał pewną prz'e-rwę, która na.wet za:znacza: się na monetach Ibiskupich różnic między starszemi, a młod8zemi odmianami tej grupy denarów. J erulakże przejście od jednych do drugich jest łagodne i widoczne i świadczy, i,e dluższej prrerwy tu być, nie mogło i żre- mennica yoznallska wnet po najeździe pod.ila z powrotem swą czynnoŚĆ. O jakiemś wskrzeszaniu i powtórnej fundacji bisktipstwa uie może być mowy2). l\lonetki biskupie kończą E-ię jednak na d tez w nast.ępnym zaraz roku sprowadziło najazd Bolesława Rogatki ze Śląska, a glLy tl'n fie nif' Ullał. uknnto spi:3Pk antiksiążęcy z kaszt.elanem poznaliskim T0'ł1:lSZPll1 Nałęczem na czple 1248 r. Spisek jednak zostaj "cze::'nif' (.dkryty, a sprzysiężeni zna leźli fi w więzieniu. Biskup mł-.gł tt'raz swohodnie wykonywać w Krobi swoje prawa i bić swo,i::J: monet ę 4). .Jedno miasto i jeden targ 11:1, ksi!istwo. to hyło je-d'na.k za malo dla kościoła i za szczupłe dawaJo Ilochody. Z tego powOfIn kilka. lat później. wYstarał sil: hif'kup poznajiski Boguchwał Ul, autUI' słynnej kroniki, o tlalsze rozszt'rzenie tego przywileju. a to lIa mia.st.o Buk 125., 3j GrtJlTec1ki, Przywlej men. btikup8hva pozn, Poznail 1921 4) Zaehorowski wEncykl. Akad. Umiej. V, 181. TnJipra.iący książę Przemysław I, zapisał na łożu śmierci ,it,:,;zl'Z{' 111_ Buk kociołowi poznaiu,kimnu. Brat i następca jego Bolesław Pobożny zatwif'rclził to mtdanie 6 czerwca 1257 r., przezn,-(.7.ctjąe ('ałą lita jtność dotychczas ksiażęcą w Buku biskupowi, raZł'lIt z monf't.ą, dPlll, karczmami i wszystkiemi prawami książęt'plIli;i). W ten sposÓb doszli bi!3kupi pOZnaIlscy do posiadania dwóc!: targów \\' Krobi na pdudniu i w Buku na zachodzie, na kU)J'f) mogli rzucać w obieg własną mnnf'tę, zmicnia{ ją wedle upodobania i' czerpa{o z niej w:szf'lkie clochody. . Nit' ulep:3, wątpliwoci, i.o wohec tak zacit;tych walk o ten przy ilej. a JUlstt.'pnif' tryumfu k()l'ioł:l. prawa s'\\'oje biskupi rzp. t'z:>'wi{'if' w czyn '''prowadzili i monet wyhijali. Jak ona jednak wyglądała nic wiemy, ponim\'aż 2-!:o połowa XIII wi,eku to czasy kiedy 1IIoneta polska l'yła już I'Pznapisowa i tylko \"yoorażeniem ;:;wP,hn mó",.-iła o pochoclzeniu Stl'lUlwl za:!; monety biskupiej m {Igł nosić W) obrażenie krzyża. pa::;torału. świątyni. biskupa lub patrona święteg-o. które to znaki rzeczywiście na ów-czesnych ltraldf'atach znajdujemy. Które jedn:!k z nich należą do Krobi, a kUl]"(' do l;ukn. co więct'j, kt{Jrp nalf'żą do hi",kupów poznaitskich, a które do :wcybiskupó" g'nieźnieil,.:kich. którzy więcej jeszcze. bo ai. 4 JIlt.'I1nice mipli do tlYRpozycji. na razi,' nie da ,>ię powierlzie(; i prohlplIl tell <łalsych jef:zczP hadait i t)llkrTć wymaga. Zaznaczyt .kllnak nal8ży. Żp obok "ymboluw knściplnych mogą tli 'H'h.)<łzit'. w wrhuhę i lH'rby wtlowe hiskupt'lw. Długof:z zwrac:t.i