KRONIKA MIASTA POZNANIA "Niczyich UBZ powieścią s'\vych dz.iejów nie trudzi; Bo któż oz ludzi wysłucha chętnie tej powieści? Kto prze,czuwa, z nim długi,e noce na boleści, \Vpo8ród malr czarnej myśli..." 59). "A świa,t, który nie czuje co tam w duszy boli Dziwi siQ lic bladości i ze wstrętem powie, Żem ja na łup rozkoszy podał moje ,zdrowie..." 10), Wiąże się z tem poC'zude braku, pustki, niepokoju, ruchu przed siebie, ucieczki przed światem. \Vyraża się to znowu jrukimś oblwze,m wędrówek Childe Harolda,: "I błądzę od lat wielu po tym wielkim świ,ecie Lądym stopą, przetmierzył - i morza przepłynę,}". \V poemacie lirycznym, przen1lmiętym wyraźnie, przez żywioł 'Subjekt)'iWllY, nastrojonYim na tonację wiSpomnie'lliia, zwraca uwagę s'chemat treściowy, Z'nowu zdający 'się wywodzić nie z życia., ale z literatury: miłość między chłO