:\1 A TEBJ ,\Ł Y DO IIISTORJI SZTUKI WIELKOPOLSKIEJ Roku Bożego 1598 w sohGthę Vl"zpcl ś. ;\Iarcinel1l, stała się ugoda między sławnie uczciwemi panią Dorothą, pozostałą wdową niPlJOEzczyka pana ;\larcina KoJ1f'ra, (llaJarza królewskiego, y corucłmą iey III'Htl'l'k:\ 2) z nit-IJOszczyJ;:a pozostałą z yedney, a panelll "'enelem Kohel"em, hl"atel1l rodzonelll niebosczykowskim, 11 stryielll rodzonelII ) opil'kUlJ{'m Ilesterki z drugi strony w tell sposób: I'oni('waż nip]JOHczrk pan ,IVlarcin małżonek iey w testamencie sweIl\ rozkazał .Y zazłlaczył, ahy tysiąc złofydl pieni(dzy miały bydz na gTunt dane, :z ktńl'Y HlUlllłlY lJani \nIO\\"I1' cztCl'Ystha złotych y córce S'ześćseth złotych III'zYllalieżą, tedy pani wdowa pomieniona pozwoliła y pozwalia lJallu \Vellcl i ('\\ i, szwagrowi ::;wel1lu iako opiekunowy córeczki swy OH'II tYHiąc złot'ch wzić, iakosz iemu the pieniądze skutl'cznie przy oHsohach niż' opisl1nych orldala, które pipniądze ma pan \Vcncell na łJPwny grunth ohl'ócić y od tych pieniędzy sześćdziesiąth złotych czyn15ZU y pozytków na l'ok da\vać pani wdowie y iey córce, rok począwEZ' olI nowego Jiatl]a IJlisko przyszłego in anno 1599, \Vszakże ieźlihy kiedy pani wdowa swoieych pieniędzy chciała mieć dlia swy potrzelJy, tełly powinna hędzie panu V/encliewi piIłroka przed tenlobwieścić, .J po obwiesczl'niu powinien iey hędzie pan 'Vencelł tro. 400 fI. bes daIHzy zwłoki y hes trudno:;ci wszeliaki położzyć i zapłacić, a 60U fI. Estel"ozynych maią przy panu \Venclie stryiu y iey opiekuni(' Pl'zyrodzonem zostać, póki za mąsz nip IJóitlzie. Którą to sunJInę wyży pomicnioną zUJH'łną ty,;iąca zlotych przerzeC'zony pani Dorocie y córce jey Eslel'ip p r o i n t e r e s s e i I J o ł' u m, iako wyżej pomipni(JJ\o iest, dla więk.szy pewności c x 11 u n c ZalJisuie Y ohowif\zuie na wszYHtkich dobrach swych ruchomych y nicruchomych teras i IW potem mających. Stalo się w Poznaniu przy bytno:;ci sławnych p. Benedieta Faitlm zlotnika, Marcina NeiuHtn