I\I10NIKA MIASTA POZNAIA kie potrzehy wojska. Już przy formacji czwartego zkolci hataljonu piechot", którr zbierał się w lipcu pod rozkazami ppłk. Meyera, zabrakło hroni i po eał"m departamf'llcie trzeba było rozpocząć poszukiwania za starą, która jeszeze nadawała się do naprawr 27). \Vidząc takie duże poświęcenie ze strony pOZllallskiego społeczeństwa uznał \V'bicki, że należy mu puhIieznie oddać sprawiedliwość, to też korzystając' z okazji, że z koileem czcl'wea odwołano pełnomocników rządowych i powrócono do dawnego normalnego urzędowania w oswobodzonym kraju, złożrł W"bicki obszerne sprawozdanie Radzie Stanu 28), w którrm komu 27) Bihljateka Karadawa w 'Yarszawie, CalI. aut. 210, teka XVIII, 111', 2H5, Wyhicki da DąbrawskiegO', Paznań l/VU lH09; w S]Il"awie tegohataljO'nu raport płk. I\urczewskiej!o z 13 lipca (ihidf'lll. nr. :ł15), oraz Panińskiega z 22'/VII (ibidem nr. 325), 28) Archiwum Akt Dawnych w 'Warszawie, Barla Stanu HI. 23 czerwca 1809 }', w Poznaniu. Rapart dany pTze:;w. I1adzip Stanu ad J\V. Senatara ',"aje\\atly 'Vybickiega jaka bywszego naczf'lllika siły zhrajnej (lep-tu paznailskiega i pełnamacnika BZflrlawega. I\iec]y wiarałamny sąsiad wśród ciszy pakaju I\sięstwa nasze hył napacH uchwaliłaś Prześw. Bada Stanu, ku jegO' ocaleniu, nadzwyczajne urzędy del,artament. naczelników i organizatarów. - Tak znakami te urzl;rlawanie, pawierzyć mi raczyłeś w dep-cie paznańskim, pI'zyrlawszy za wspólnika pracy, dabrze znanpgo krajawi z zasług wojskawych J\V. Imć P. Gen. I"O'sińskiega, - Dzięki dzielna:;ci pa]skiega aręża minęla hurza: nieprzyjaciel z dep-tu wypartym zastal; a zatcm i UI'Zędowania w nim megO' rzeczą samą ustała patrze-ba, ''ypada mi przetO', nim w zacisze ahywatela pawrócę, zlażyć na ałtarzu I/rawa, }Jawierzany mi udział pawagi rządniczej, llależy mi z IJaWl'ócanym krajawi bpzpieczeilstwem jednadzielnemu Rządawi kallstytucyjneTtlu, z działai1 maich złażyć rachubę. - Dnia 20 kwiptnia das.zła mnip w Paznaniu wezwanie prześ,wietnej I1ady. Uczynil('11l jak ka,żdy abywatel pawinien; paszedłem bez zaslanawienia się, za głaselll ajczyznr i razkazem I1ządu. Paśpieszył J\V, I\asiński j!en., jaka kOl1lelldallt arganizatar do wspólnegO' działania: ataczyła mnie frWYlll światłem i garIiwa?cią rada dep-towa; wsparł niesIJI'acawanfl czynna:;cią J'V. Paniński prefekt; czuł każdy obywate] niebezpicczellstwa bliskość i nagłegO' zamdZf'nia patrzebę. Alp zaledwie a patrzehip i spasohie utwal7enia ahran' radzić się zaczęła, już się hrollić wypada la, - "'icrrzyjaciP! wszl'dłszy clo 'Varszawy, zagraża l naparIellI całpmu ]ewelllU brzegu 'Visly. I1aznasili wszędzie trwag'ę nieJl'zY.iaźni ziemi na