KRONIKA MIASTA POZXANIA Odbiło się to echem lIawet lIa ejmie grodzi PIlskim. Chociai drobne, zdarzenia te powinny były zatrzymać \Vicej uwagę hitoryka, niźli II. p. ilość łokaji towarzyszą-eych pojazdom, dnącym w dniu homagjalrl)'m, '7 maja 1793, od pałacu I>ziałYllkich (wówczas Gurowkiego) do farr. Albo jest w pomif'nion/>.j ksiąj;ce mowa o t)"In tłumie gapiów, który nie mógł siQ pomi/1dć przy stołach, zastawion'ch przez komisaJ'z' odhieJ'ającyeh })ł"Zysięgę, i o dźwiganych przez służbę opojach, niema. natomiast zgoła. próby wniknięeia w Ilastrój pokolenia, które mimu fatalnych nawyl