KRONIKA MIASTA POZNA1\IA zie przejścia na katolicyzm mógł starać się o zaliczenie go w poczet członków miasta 9). Nieraz przyjmowano petenta waruukowo, o ile nie ::,pelnił jednego z wyżej wyszczególnionych warunków. Naznaczono jednak termin, kiedy ma przedłożyć dokument urodzenia, moralności względnie wolności osobistej (u chłopów), a warunkowo wpisywano go do księgi. Przybysz taki musiał stawić p o r ę c z y c i e l i ("fideiussores") z pośród mieszczan już osiadłych, jednego łub dwóch, że żądane papiery przyniesie. Terminy są różne, zależnie od odległości danych miejscowości, z których ohcy pochodził lU). Urodzeni w Poznaniu, synowie osiadłych od lat rodzin, nie potrzebowali przedkładać dowodów urodzenia i moralności, mieli bowiem prawo żądać przyznania obywatelstwa tytułem swego urodzenia. Co innego, gdy Poznań opuścił na tałe i .zrzekł się prawa miejskiego. Gdy zaś syn jegoż lub on :