KRONIKA MIASTA POZNANIAl\Iathias 11), który w l', 1571 udał się z Poznania na uroczystości weselne i 1\ H e l' r a n t k uczeń Diirera, od r. J52U w Królewcu itd, (Por, Ehl"enberg', Die Kunst aro Hofe der Herzoge VOII Preussen, Lipsk HMJ, - J'\. v, Holst, DieuwazaJąc ich za szkodników za\\odu artytyczl1ego, mo,że też byli to artyści, któr.\'ch działalno,ść wcale nie kolidowała z interesami arty..;tów cechowych. Mam na myśli owych licznych anonimowych, z Bożej łaski malarzy i snycerzy, którzy pracowali daleko od cp-ntrów sztuki, dla biednych miezczan, a przedewszystkiclll dla ludu wiejskiego, Są. Qni epigonami dawnych cechowych malarz.\' doby gotyckiej i wywodzą może także; początki swej sztuki z ich warsztatów, Fważać ich możemy za byłych czeladników malarskich, którzy w czasie nauki nie zdołali wznieść się liR \\'YŻYlIY sztuki, a w porównaniu z "malarzami arty£tami" p07.0stal i niedołężnymi pomocnikami, w najlepszym l azie rzemieślnikami. Opuściwszy warsztat j po bezowQcnej wędrówce, nie znalazłszy nigdzie warunków samodzielnego bytu. musiał taki ('zeladuik wrócić wkoilt'U do stron rodzilluych, do swego miasteczka, dD swej wim;ki, tylko jako malarz-rzemieślnik. Tu 7aś, zdała od wybi'ednej klienteli, obudziła się może w niejedll,\ Ul z takich wykolejeilców tłumiona dotąd twórczość artystyczna na nowo, nieraz nawet z wielką., namiętnością i siłą. vVykoli,\ waję,(' figurkł świętych dD kościółków clrcv.:nianych, do kaplic i bożychmęk w okolic,\', malując obrazy lIa drzewie, płótnie i na !'zlde lub odbijając obrazki z klocków drewnianych na papierzp, w wszystkich swoieh pracach trzyma się taki oso:Imik '- nazywam) go "artyst ludowym" - wzorów, które utkwiły mu by"- w pamięci z czasów nauki luh były mu dostępne \V kościolach i w rycinal'h, Przy tem wszystkicm wydodeutsche lli1dnismale)'(i 7.111' Zei1 (lpS I\r:llliel'islIIllS (1:IO-- -1(00), StI'I1SS' bUl'g 1930), 18) OWP szeliciok'ltllf', zazwyczaj IW blasze cynowej malowane podobizny, porozwiesz'-l1C ,1zisiaj na ścianach kościołów we wielkiej nieraz ilości, pochoclzą właśnie z trumien, do których były pierwotnie przymocowane, (POl'. Bl'Osig ,\,' Tabliczki z trumien (Kronika m, Poznania, VII I, 4). - \..- druku poznariskim z r, 1701 znajduje- się całostronna ilustracja, wyobrażająca herb Topór \V ozdobach emblematycznych, łl\, i. też tl'lImnę z pOl'tI'etem, (Padniewski, ',"ojciech: Epilog rodowitey sceny domowey SUlOszewskich etc, etc, - Estreicher XXIV, 18; Bib!. Baczyńskich w Poznaniu), Wymieniony miedzioryt ma u dołu pOdpis: ,..'osephis Pict. Posnaniae excud," - TI'ullma. cynowa w Czarnłwwie, (Przyj. LucIu 1842. VIII, 22" tn),