ZAPISKI Wiekowy pan Marceli, oprowadzający pana Ludwika po Poznaniu w r. 1888, gdy liczył sobie równo lat siedemdziesiąt, pamiętał zatem z pierwszej swej młodości jeszcze owe czasy, gdy na Placu Sapieżyńskim mogły się w dość wielkim stawie pluskać kaczki i ryby, które tutaj w wielkich napełnionych wodą skrzyniach wystawiono na sprzedaż. W każdym razie za młodzieńczych lat pana Marcelego wygasła już tradycja o tern, do kogo należało to całe tery tor jum pana Kaspra Kramarkiewicza z końcem XVIII wieku. Marceli Mott y słyszał tylko od starszych, .,że właśnie ojciec Kaspra Kramarkiewicza za pierwszych pruskich czasów nabył tanio te znaczne grunta, wówczas jeszcze za miastem leżące, mniej więcej między Działowym placem i Fryderykowską ulicą, sięgające zaś z drugiej strony od Sapieżyńskiego rynku daleko poza ulicę Wilhelmowską, której ta górna część do nich jeszcze należała"5). O dawniejszych dziejach tego terytorjum pouczają nas akta hipoteczne miasta Poznania, założone przez rząd pruski zaraz po zajęciu Wielkopolski i Poznania ok. r. 1795. Przechowane w poznańskiem Archiwum Państwowem, chociaż nie stanowią zamkniętego archiwalnego zespołu, są mimo to nadzwyczaj cenne, bo są pierwszorzędnym materjałem do odtworzenia dawnej topografji miasta Poznania i dziejów poszczególnych kamienic") . Otóż z odnośnych akt hipotecznych wynika, że cały ten teren w XVIII-ym wieku należał do poznańskiego bractwa strze 1). t. "Acta betreficnd die Ao,uirirung des Sapieha Platzes, sowie einen Theil des Kramarkiewiczschen Grundstiicks)'. przepiłowanym w Archiwum Państwowem w Poznaniu pod sygnaturą: Poznań C. V. Ba. 13, oraz na planie zatytułowanym: ,.Plan von denen neuen Bau-Stellen zwischen dem Breslauer Thor u. der Wasser-Pfortc" (podz. 1:1220; sygnatura: Arch. Państw, w Pozn., Plany, nr. 341). Widoki Poznania, no 4, rysowane przez .1. Minutoliego, dają widok Platfu Sapieżyńskiego z r. 1833; porówn. A. B r o s i g: Poznań i miasta Polski Zachodniej w grafice, Poznań 1029, str. 48, nr. 111. Fragment muru i hasz'y koło Furty Zamkowej na prawo, idąc z Rynku objaśni! na podstawie ryciny, podanej przez Raczyńskiego w jego: Wspomnieniach Wielkopolski, Dr. A. Brosig w krótkim artykuliku: Stare mury Poznania (tygodnik "Tęcza". r. 1929, zesz. 27). 5) Przechadzki po mieście. 1. str. 210. ft) Na aktach tych oparta jest praca M. W i c h e r k i e w i c z o w ej: Rynek poznański i jego patrycjat. Poznań 1925.