KRONIKA MIASTA POZNANIA W naukach dawanych przez ks. Przybylskiego, ks. Antoszewicza, ks. Strusińskiego, oraz profesorów Hankego, Kaulfussa i Stoca widział rektor "b. znaczny postępek". U pozostałych nauczycieli Moczyńskiego, Szumskiego i Reidta "postępek nadmierny". Co do rysunków, to pod kierunkiem Perdischa "niektórzy z uczniów wiele pożytkowali". Widać więc z tego raportu, że przedewszystkiem i to bardzo zdecydowanie uderzał ks. Gorczyczewski w prof. Brohma. Jednakże właśnie na tym punkcie napotkał Gorczyczewski na trudności i to o dziwo! ze strony swoich władz zwierzchnich. W obronie Brohma gorąco stanął prefekt Poniński imieniem Dozoru Szkolnego. W piśmie swoim do Izby Edukacyjnej dużą część sprawozdania poświęca obronie tego właśnie profesora. Pisze o n 1 7): "Co do zdania Jks. Rektora o JP. Brolimie, że JP. Brohm biegłym jest i dla ucznlOW w literaturze starożytności, nie tak łatwo prawda ta da się pokryć jakową zasłoną, bo już chlubne położył tego dowody, o których przekonała się zapewne i Izba Edukacyjna nie udzieliwszy mu w roku zeszłym na własne jego żądanie dymisji. Że dla nieznajomości języka polskiego nie tak łatwo mu przychodzi udzielać swej wiadomości uczniom, nie jego w tern wina, wszakże on to sam wystawiał w przełożeniu swem przeszłorocznem. W logicznym jednakże wnioskowaniu o JP. Brohm rozbiorze widać, że nie dla siebie samego tylko biegłym jest w literaturze starożytnej. Prawda, iż JP. Brohm nie może się dać zrozumieć uczniom w języku polskim, lecz natomiast posiada nieskąpo inne języki ż;>jąco i umarłe, a ostatniemi gdy mówi, pewna, że się nie może dać zrozumieć i komu więcej, nie tykając uczniów, którzy się ich uczą. Co się-tyczy przywodu Jks. Rektora jakoby . IW. Brohm nie miał a n i s z c z e rej c h ę c i fi o u c z e n i a, a n i p o t r z e b n e g o u n a u c z y c i e l a p r z y w i ą z a n i a. i s z a c u n k u do kraj u. Niechęci jego do uczenia musiały się teraz dopiero okazać ślady. Względem drugiego wniosku dosyć zapewne powiedzieć, że W. Brohm dawał zeszłej zimy prywatne prelekcje historji polskiej z wielkim ukontentowaniem i wziętością celniejszych dam tutejszych i niektórych członków biur prefekturalnych słuchane i że wydaje historję polską w języku niemieckim. Oddawszy hołd prawdzie zostawia Dozór Izbie Edukacyjnej decyzję czy zechce, lub nie, wydać dymisję W. Brohm. Dogo 17) Archiwum Państwowe w Poznaniu, Pref. pozn. niesp. gimnazjum poznańskie II; Izba Edukacyjna 42.. Dozór Szkolny do Izby Edukacyjnej, Poznań 25jV 1810.