KRONIKA MIASTA POZNANIA 10 szewców safjanowych i kurdybanowych pracowało w wielkiej mierze dla szlachty z poza miasta. Imiennie możemy wykazać tylko małą ilość mistrzów szewskich, podanych Wi statutach lub tp. Są to: 1555 starszy Kłossa (Klossa), 1541 starsi Andrys Bawół i Stanisław Maczka, 1555 Wojciech Koszula (starszy\ Jan Wcisło (st.), 1561 Maciej Kozieł, 1587 Stanisław Sekczyn (st.), Feliks Smiejek (st,), stołowi (archimagistrowiej: Wojciech Papajczyk, Szymon Wiercziosek, Jan Ryssek, Grzegorz Czewierda. Z tych nazwisk 16 wieku ani jedno nie jest niemieckie. Z pierwszej połowy 17 wieku znani nam są z imienia: Jan Siejka (st. 1621), Tomasz Ormiańczyk (st. 1621), szewcy niemieckiej roboty z r. 1633: Jan Stipler, Adam Weicher, Jan Koteria (także 1645), Michał Kremer, Mateusz Końcowski (st. 1649), Jerzy Bendracki, Mateusz Klug, Michał Moler (162966), Marcin Kliche (Kluchę), Jerzy Klement (także 1649), Andrzej Leyzer (Loser, Lósser, także 1649, st. 1645), Daniel Barcz (Bartz). Michał Hein, Jakub Dętki, następnie Maciej Koral (st. 1645), Melchior George (1645), Wojciech Piwkowicz (st. 1649), Jakub M ularzewicz (1649), Szymon Odbiegaiski (1649), Jan Gawełkowicz (1649). Zaznaczyłem przy innej sposobności, że w r. 1633 szewców o niemieckich nazwiskach mogła być około czwarta część całości cechu. Pewna ilość z nich była też narodowości niemieckiej, skoro wygotowali sobie statut niemiecki przy próbie rozbicia cechu. Szewcy poznańscy uczęszczali regularnie na jarmarki gnieźnieńskie i mieli tam nawet stałe jatki zajmowane na każdy jarmark; wiadomo to z r. 1629 z akt radzieckich gnieźnieńskich. Od wojny szwedzkiej do drugiego rozbioru. Wojna szwedzka za Jana Kazimierza zamieniła Poznań w ruinę. Domy zniszczone, cały dorobek bogatych pokoleń zrabowany lub puszczony z dymem pożarów, porządek wszelki zniesiony, ludność w wielkiej ilości wyniszczona, cały wielki handel zmarnowany, rzemiosło zdane odtąd już tylko na bardzo zubożały rynek prowincjonalny wewnętrzny, słowem zupełna katastrofa gospodarcza i ludnościowa - oto obraz Poznania z r. 1657, po klęskach "Potopu".