KRONIKA MIASTA POZNANIA D o m b r a c k i i j a t ki. Pod datą 3 stycznia 1539 r. 22) zapisuje rada miejska w księgach radzieckich rozstrzygnięcie sporu między radą a cechem szewskim o grunt jateczny. Na rynku leżał kawałek grantu między jatkami śledźiowemi i kramami postrzygaczy sukna, od niepamiętnych czasów niezabudowany. Starsi bractwa szewskiego twierdzili wobec rady, że grunt ten przed dawnemi laty nadany został bractwu na budowę jatek i jest własnością szewców, którzy sobie poszczególne działki przed wójtem i ławą przewłaszczali i czynszu ziemnego miastu 10 grzywien rocznie z nich płacili. Dowodu donacji nie mogli przedstawić, rada natomiast znalazła w przywileju króla Władysława Jagiełły z r. 1386 donację i wskazała szewcom miejsce w tym przywileju opisane, lecz bractwo nie chciało o niem shrszeć. Tymczasem radzie chodziło o upiększenie miasta przez nowe, ładne budynki (w 10 lat później podjęto np. przebudowę renesansową ratusza), a posiadała prócz tego dekret króla Zygmunta Starego, mocą którego wszystkie grunty niezabudowane, po ogłoszeniu w rok i dzień, przechodziły na własność miasta, zamierzała grunt zabrać, ponieważ bractwo szewskie przez szereg lat po ogłoszeniu wezwania nie zabrało się do budowy. Nie chcąc jednak postępować bezwzględnie, oddała rada spór do rozstrzygnięcia doktorowi obojga praw i medycyny Walentemu ze Starogardu. Walenty odjął bractwu tyle gruntu ile zajmował wybudowany już przez miasto dom z podwórzem i piwnicą, szczególna ozdoba rynku, i grunt ten wraz z doniem przyznał magistratowi, z tern tylko, że wydzieliny nie miały być wynoszone przez jatki szewskie lecz przez tenże dom. Resztę zaś gruntu otrzymało bractwo wraz z domem brackim, położonym z drugiej strony od tamtego, w kierunku ratusza. Żeby zaś szewcy zbudowali jatki dla sprzedaży obuwia i upiększenia miasta, darował magistrat "ze szczególnej łaskawości" bractwu 10 tysięcy cegieł i jeden piec wapna oraz czynsz ziemny 10 grzywien z ubiegłego codopiero roku oraz postanowił, że bractwo nie poniesie żadnych ciężarów na mury graniczne boczny z kramami sukienniczerni i tylny z domem miejskim. Aby zaś mieli szewcy 22) AMP. A. Cons. Posn. 1535-39 f 1100 (1708-73 str. 785-9).