ZAPISKI. 1. Czy Akademja Lubrańskiego była uniwersytetum? W zeszycie listopadowym i grudniowym "Przeglądu Współczesnego", wychodzącego w Krakowie pod redakcją prof. Stanisława Wędkiewicza, badacz historji uniwersytetu Jagiellońskiego, Henryk Barycz, umieścił bardzo ciekawy artykuł p. t. "Problem uniwersytecki w Polsce w XVI w." Na str. 236-239 autor omawia kolegjum Lubrańskiego, założone w r. 1519, oraz kolegjum jezuickie, założone w Poznaniu r. 1573. Mówiąc o kolegjum Lubrańskiego autor nie zgadza się ze zdaniem ks. dr. Karola Mazurkiewicza, wyrażonem w jego książce o "Początkach Akademji Lubrańskiego" (1921), jakoby zakład ten był przeznaczony przedewszystkiem do kształcenia kleryków. Zdaniem p. Baryczą celem nowej uczelni "miało być zapewnienie licznym kołom młodzieży wielkopolskiej formalnego wykształcenia w zakresie nauk wyzwolonych, z wybitnem zabarwieniem humanistycznem" . Cel ten wskazuje Zygmunt I. w dyplomie erekcyjnym z r. 1520. W urzeczywistnieniu tego właśnie celu biskupi poznańscy, jak Jan Lubrański, Piotr Tomicki i Jan LataIski, starali się przedewszystkiem o pozyskanie dobrego humanisty retora dla nowej uczelni, nadając jej tern samem zdecydowany kierunek humanistyczny, w przeciwieństwie do uniwersytetu krakowskiego, trwającego uparcie przy scholastyce. "Natomiast studjum teologji i prawa miało wobec tej zdecydowanej przewagi humanistyki bardzo małe w nowej uczelni znaczenie i nigdy też nie potrafiło wybić się na plan . II pIerwszy. Współcześni nazywali ją rozmaicie: kolegjum, gimnazjum, akademją lub neoakademją. "Aliści uniwersytetem w ścislem