ODBODOWANIE I ODNOWIENIE KOŚCIOŁA B CIAŁA 143 z ftmduszu &ekulary'za.cyjncgO' i - matO'wa.ł historyczny, zabytkiJwy kO'ściół BO'ŻegO' Ciała! Na, rezygnację tę później pmskie czynniki rządawe zawsZ'e wskazywać będą, ilekroć czynniki. ko::,dclue O'd rządu pruskiego, jako ad zaborcy i właściciela zagrabionegO' klasztO'ru i kO'śeiO'Ja domagać się będą środków pieniężnych na jegO' utrzymanie. W 1837 wymarli O'statni 00. Karmelici, którzy z łaski rządu prusk'ega, po zniBsieniu zakO'nu, jaka rezydenci przy kościele BO'żego Ciaja, byli pozostali. Prz,ez 400 przeszłO' lat 00. Karmelic.i ziszczali i spełniali wiernie i gO'rli.wie śluby' królcw.-ki.ch fundatorów Jad'wigi i JagiieUy. W myśl tych ślubów zbudO'wali lJui na roiej.cu "znał'0zienia trz'ech Hostyj, Naj św. wspaniałą ś,vią;tynic;, zdO'bili i upiększali ją przez lat dziesiątki. Strzegli jej w dO'brych i złych czasach, dźwigali ją z gruzć'\v pO' wojnach szwedzkich, po pożarach i powodziach, słO'wem: hyli j,ej stróżami i. O'piekunami i jaka tac.y przekazywali ją ze: c'zcią należną, przz pięć. ni.eomal -wieków caraz dalszym pokoleni0m BO"ż,ej spOlec.znO'śei zakonnej i coraz dals7.ym pO'kO'leu;O'm społec.zeń'stwa miasta Poznani.a i ziemi 'wielko1Jolskiej -- aż wreszcie ulegając. obeej. wraż'ej przemocy O'deszli i pozO"tawili Iwści6ł w sieroctwie. J teraz zaczyna się najsmutniejszy O'kres w iRtnieniu i w dz:,ejac.h kO'ściO'la Bożego Ciała. PO' O'dejśc.iu 00,. Karmelitów przez jakie 20 lat tylkO' przychodni. i przygO'dni księża sp'ełniali w nim służbę Bożą, mi,eszkając przy nim jaka emeryci, bądź też doc.hodzą,c. z innyc.h kościO'łów; bywa!O' nawet, ż,r tylkO' raz w rO'ku, w oktawę uroczystO'ś,ci BO'żegO' Ciała, kirdy przychadziła wielka procesja z' Fary, 'odpra.wianO' w nim na bO'żeilstwo. Dzielnym i troskliwym strÓżEm tej! zabytkoweji świątyni w owych (wasac.h był X. Jan Kanty KO'walski, były przeor i probO's7.c.z kO'Rcioła Filipinów w Poznaniu. autar ks!ąż'ki "O kościele Bożego CiaJa 'W PO'znaniu jakO' O'dpowiedź na rzecz, tyc.zącą się t.3g0 kościoła w dziele Obraz PO'znania ł..uka:\zewiczai'. NiBstrudzO'nym zabiegO'm jegO', 'pO'partym przez a,rcyh. PrzyłuskiegO', udalO' się uzyskać od wladzy państwowej pozwolenie na zbieraniB' sklarlpk w całem WKsięstwie PO'znańskiem na odnO'wieni,e da,chu kO'ścielnego. GrÓb zasłużol1'egO' kapłana znajduje się na dziedzińcu kOŚC'iO'h., a portret joego D mądrych poVkich rysach zachawał się w zakrystji. PO' nim rezydował przy kO'ściele emerytO'wany Jyrektor gim KR0NIKA MIASTA POZNANIAnazjum t'iztem". Konserwator pm'li';twowy nie zatwif'rdził jl'(lnak ani jellnq,!'o. ani drngiego, ponieważ nil' zg-a(lz::tły :-i<; z za:,:ulami konserwowania wiJy;i,J:w. I'arafja tym :'}JooLem 7yskała na czasie dla przeprowa(lzpnia llagl..j:;zyeh :::ipraw ,>wOleh. W UHO r. zahrano ,sil na nowo (lo o(lbmlowy koeioła. Położcnl) lIa:II()przÓ,l zll)lelnie nowy, Lanlz')' mOl'IlY d;1ch z korytkowej l'eg-Iy Ha wlaciwym kocide z 0'Pn"zezeniem kaplif'Y )IB. ('zf;:;tol'how-;kiej. Kw,;zta teg-o nakry('ia 'lVyuo..;ily na owe czasy poważn'ł :'(l!lH: 1 1 O-H.(;O mk. \Y d'wa lata później pokryto tal;:ą samą d:\l'hll\vk<ł n'l\vniei ka'plif'Q' MB. Częstorhmvskiej. 11oJb(\{l0waną do koeioJa w 171;\ roku. Na razie ' l1ab;zych prac l"I'nowacyjnyd, n;f' można było pol1-ejmować dla braku funduszlIW. Tymcza-CJl] 1l:\(If':;zła wieJka 'lVojua, nastęV'lli'e wyprawa na Kijów i najazll ho1:,;zew!eki na Pobkę. Dopiero w l !)1 zaczęto w zarządzie parafjaluym na doLrt' znowu Il1Y]{'{' i ral1zil' o kouieczuej renowaeji kociola. ('zasy' zd:lwaly sil: na pozór zupelni' należy zburzenie hramy 'VarRzawskiej. Władze niemipckie tcndpJlcyjnie zani'edbywały prastare dzielnice pobkie pu prawym Lrzcgu vVarty i literalnie uiczego ula ieh podniesienia nic zrGhiły. ,\ to eo zroLi.ć musialy, np. mosty chwaliszewski i śrÓ(lt'cki, uczyniły gystlJ'mem ella miasta 'zupełnie ni,ewłaściwym. Za. dzi'wiająey je.;t chaos i mieszanina zabytk6w kościpluyf'!1 średniowiccznych i militaryzlm z polowy ubieg'łego :'\tule6a. Prastarf' hudynki gotycki,e i renesaURowe zmieniają. się z fuami i schronami f"rtPcznymi. Nie zmieniono niczego, cJh)ciaż ftJortyfikacje są przestarzałe i od dawIUl, bc-z jakiejkolwiek strate.gic,zuej wartości. chociar -wiedzi'e{> mll''iiano, że wiele elementÓw fortyfikaeyjnych, jak wi:elka śluza na WaTcie i śluza tumska na. CyLinie. zwiksza tylko nif'hezpipczellstwo i rozmiary 1)()'l'Vodzi, że bramy forteczne 13ydgoka, Warszawska i Kaliska oraz warownie Hefonnat6w" św. KROi\IKA !lJlAS'fA POZNANIA H( eha i Hat1ziwi!ła uniemożliwia,ją rozw{lj mia"ta w t<: :.:trolH:. Dzięki ta]iej polityep ,ezęśi' dzielnic prawohrz i 8żnych podupadła zlIpi'lnic. reszta pozosta,la, w kulturalnem z,anirtlhaniu. iedosbtte 'ZIW zahezpiecz'8'llie przed }J(,/wodzią, wąskie- i krzywe uliee, z;lIJUllow:tnia bczplanowe. rÓżnorodna 'wysokoś(\ dom{lw o przygodn'-'j arehitpktnrze. kompLetny brak placÓw i zielf'ł-leÓw oraz najlłif'kp!"zy:.:tni:8jl';Zf' Htostmki komnnikacyjne - w..;zystko to charakteryzuje oWP dzif'lnice. Krzywdy popełnione przez zahorc{nv starają się obeenie naprawit' właJze, polskie. .Jaż ;w roku 1\)20 z'ć"z\Volily wladze woj:.:kowe, a :\Iagistrat przellrowHlzil rozbiÓrkę obu śluz. \V r. 1\)21 7nic.;iono waly ł\Ii\(lzy hram War>izawską. a Kaliską, na wy,;pi.e Tumskicj i przy 1Immip Bydgoskiej. \V r. 1 !J2 wykonano ogrohlenie ŚrIJdki. kU,regu skutki hyly tak zbawi,ennc )lvdezas t'2goroezII rj powodzi. Sprawi'edliwość ws'1.akże nakazuj-e za.znaezyć, że w.;zystkif' tf' plH'i' mial y cha,rakbe-r dorywezy i nie były ujQte oglllllym planem 1'01.lmdO'\vy miasta. ponieważ tereny były własności: wojF\kową i l\bgistrat nic mógł nimi dysponować. Podjęte' w' 1'. 1\)23 per'traktaeje z wojskiem uwiełieZOlm zostaly przejściem tf'r'ellów pofortccZllych Ha prawym brzegu \\' mty na w}a,,,ność rnia .;ta. Otworzyło si<: s:,.erokie polei pracy dla technikÓw micj'dkith, a więc: prawi(Uowe splanowanie i ra,cjonalna rozbudowa tych ohio;zarów. praca olbrzymia. wielce kO.-iztowua, trudna i dlugoletnia l . E;ą miljzy tem wF;zakż.o zadania, które mnją Jedyne rozwiązanie i mogą. być poc1jQte zara-z l , a do tych na,leży ule.pszenie i .;tniejących dróg komunikacyjnyc.h. Trakt imiH,twowy Pozuall-\Varszawa k0l1czył :,;.ię t,cż przy Śródcej bramą. Wars,zawską, stauowiąeą tunel szerok08Ci. zaleclwio pięciu metrów a clługoci 20 m. Na z€'wuętrzIl'8j stronie Lramy zrobione, były w celach fortyfikacyjuych dwie serpcntyny o ma,lym promi,eniu a znacznym spadku poJluillym jezdni. Sta.n taki krępował wiei Cia ożywiony, dzisiaj, ku wHchodCJ\.vi ruch, Lram:l. na.mżala nawet na' wi,elkie niBhezpiecz.eństwa. szczegMnie sam o cJlO'dy. Chcą.c usuną.ć, tę zaporę, przystąl)ioIlO 'Wi\Jn: r),.. w myśl uchwał korporacyj mi,e1skich, Jo rozbiórki. bramy. BramQ roz,ebrauo, drodze mtdano kire'runek prostYl' jezc1nic} rozszerzono do 9 m., spadek podłużny drogi zmniej:szono. Ziemią uzyskaną podwyższono- drogę wojskową między bramami vVarszawską i Kalio:;ką., stwarzając definitywną obronę Śródki przeJ powodzią ze strony Cybiny. Gruzy wzm.)cnią j,ezdnię drogi,