Gazety Wielkiego Nro. Z Parysa dnia 27, Września. Dnia 44. m. b. Ministrowie zagraniczni złożyli Królowi swe uszanowanie. Dnia sj. prezydował Król w radzie Ministrów od 3 - 6 godziny. W ciąga przyszłego miesiąca odbędą Xiąźęta Królewscy wielki popis gwardyi Królewskiey na marsowym polu. Złożenie Pana Chateaubriand z ministrostwa, nadaie dziełu, które go o nie przyprawiło, nową ważność. Od tego czasu, iak ten sławny pisarz stanął w rzędzie Ultrarojalistów i Ultraeuropeyczyków, bardzo mu wiele odpadło od owych zalet i powagi, które sobie swym talentem, swym biegłym piórem i krasomostwem ziednać umiał. Występuie on w swoiem ostatniejm dziele iako prawodawca Konstytucyi Francuzkiey. Zaraz na początku zapowiada narodowi w mroczystym tonie, 2e piastuiąe tytuł Ministra, chce iako taki rządzić, a niebydź Ministrem in farttbus. To iuź dawniey było iego zamiarem; iak tylko wszedł do Ministerium, chciał zaraz wziąść górę nad kollegami i uważał się za naybiegleyszego polityka. Poznano się na nim, i tak utracił poselstwo do Szwe> cyi, ponieważ miano go wprawdzie za wybornego mówcę i pisarza, lecz nieznalezrono w nim dokonanego polityka, lubo w ostatniem iega dziele nie możoa mu odmówić połityczney głębokości i gruntowności, owszem okazał w niem bardzo wiele bystrego dowcipu i napieał ie z prawodawczą krótkością i swięzłośeią, przypominającą, nam Pana Mon« DO Xi e s twa Poznańskiego 82. t e s q u lo u, którego, iak się zdaie, wzioł sobie za wzór Pan Chateaubriand. Z Bruxelti dnia 2$. Września. Dnia 3 3. oglądał Król gwardyą miasta Amsterdamu. Było iey 9. batalionów piechoty i 1. batalion artylltryi. Potem powrócił do H ag i. Wproiekcie do prawa względem ścieśnienia wolności druku, uczyniono niektóre odmiany, które z rozkazu Króla Izbie przełożone zostały, Xiąźę W e 11 i n g t o n , w towarzystwie licznego głównego sztabu, oglądał korpus woy* ska Pruskiego, w różnych punktach po nad Mozą zebrany, i dowodzącemu Generałowi Z i e t h e n w naypochlebnieyezych wyrazaeh zadowołiiienie swe z nader piękney postawy i ścisłey karności woyska Pruskiego oświadczył. Po obeyrzeniu woyska udał się Xiążę do Mecu i tamże od Władz Francuzkich ze wszystkie mi znaczeniu iego należące mi CZCI okazami przyięty został, U? Madrytu dnia 10. Września. Nasza gazeta dworska potwierdza poniższym artykułem wcześnieysje wiadomości o przybyciu obydwóch Portugalskich Xiężniczek oblubienic. Dnia 4. t. m. z południa o godzinie 2gfey miano w Kadyxie radość widzieć zawiiaiący do portu Portugalski okręt liniowy S an S eb a s t i a n i Hiszpańską fregatę La S o l e da d j z N. Królową i Jey krolewicoską Mcią Infantką M a ryą Fra nciszką. Hrabia Miranda udał się, niezwłocznie na pokład okrętu ObiedwieXiezniczki przepędziły MOC na O kucie S an S e b a s t i a n. Mastępuiącego rana bnemi." dał Biskup b a o d i C e i ślub duchowny, poczym Królowa i Infantka przeszły na bogate przyozdobiona. Królewską felukę z całym swoim orszakiem, wysiadły na ląd, i udały się do Katedralnego kościoła, dla podziękowania N aywyższerau za odbytą sczęśliwie (62-dniową) podróż monką. Nieprzeliczone mnóstwo ludu okryło drogę; Jud wyprzągł konie i ciągnął powóz. Grom dział, okrzyki i nocne oświecenie, wyrażały radość mieszkańców. Ta sczęśliwa wiadomość nadeszła do M a - d r y t u dnia 7. z południa. Po dług zwyczaiu, Hrabia M i r a n d a wziął z Xiężniczkarni ślub per procurationem. Xiążę V i II a fr a n c a wyobrażał dostoynycli rodziców. Królowa Jeymość spodziewana w Madrycie ku końcowi b. m. Jest ona siostrzenicą Króla i liczy lat 19. Król iest w 3Sgim roku. Z rozkazu Króla wyprawiono zaraz ołuręt pocztowy do B r a z y l i i z wiadomością o sczęśłiwem przybyciu. Dwór Portugalski zastrzegł sobie wyraźnie poniesienie wszelkich wydatków aż do -wysiądzenia Xięźniczek na ląd. N awet śniadanie poślubię na okręcie S e b a s t i a n poszło lO? iegc rachunek. Z tą wiadomością łączy gazeta dworska doniesienie z A m e ryk i o zwycięztwie, dodaiąc, iż stolica gotuie się do obchodzenia tych 2 eh sczęśliwych wydarzeń, w nayuroczystszym sposobie. Rzeczone doniesienie, datowane dnia 31. 'W Sta fe (w Nowey Granadzie), przywiozła korweta Diamant. Raportuię w niem Generał Mo rill o, iż po cząstkowych korzyściach i zwycięztwach, odprawił swóy wiazd do wspomnianego miasta, i kończy temi słowy do Ministra woyny: "Sądzę, iż \ Vasza Excellencya, równie iak ia, przywrócenie powszechnego w teyprowincyi pokotu, uważać możesz za niezawodne. Przywiodłemdo tego powstańców, iż wszelkie wyboesenie i wszelka pomoc dla nich, równie są niepodo« Doniesienie teatralne. Szanowney Publiczności mam honor donieść, iż tu przybyłem dnia wczorayszego, źe dnia 20. m. ,b. zgromadzi się tu cale moie nowo utworzone towarzystwo teatralne, i źe teatr niezawodnie dnia 1. Listopada otworzonym zostanie. Stosownie do planu subskrypcyinego, wręczone zoaana Szanownym Abonentom bilety wniyścia na pierwsze dwa miesiące, Listopad i Grudzień, za opłaceniem umówioney wedle planu składki. Z reszta starać się będę nayustlniey z towarzystwem rnoiem, ażebym zupełnie odpowiedział zaufaniu Szanowney Publiczności tak przez wybór jztuk iako też ich wystawienie, i zasłużył sobie na iey wziętosć. - Ktoby iobie iescze życzył abonować się, zechce się zgtosić do JPana Peilera na Wroeławskiey ulicy pod Nrem 242. aż do dnia 16. m. b, którego to dnia abonament zamkniętym zostanie. Poznań .dnia )J;b Października 1816. Karol Dobbelin, "'Dyrektor Teatru. N ro 243 Senten. W imieniu N ayiaśnieyszegoFrederyka Wilhelma 1\ Króla Pruskiego, Wielkiego Xi"zgcia Poznańskiego Trybunał Handlowy Pierwszego Wydziału Departamentu Poznańskiego wydał wyrok osnowy nasrępuiącey; Przytomni: Schutnan, Z. Prezesa. Queisser, \ Sędzio wie" iu dumprecht, f Sypniewski, Assessor. (podp.) Schuman, Z. Prezesa. Kwiatkowski, Pisarz Działo się w Poznaniu na Audyencyi TrybunaHandlowego pisrmzego Wydziału Departamentu Poznańskiego dnia dwudziestego czwartego Września 1816 ReAu. Trybunał Handlowy . Pierwszego Wydziału Departamentu Poznańskiego W interessie upadłości Karola Symona, niegdyś w Poznaniu kupca, w dniu 3cini Sierpnia 1813 roku w Rawiczu zma*łego, maiąc na uwadze, iż tenże zgłaszając się; do dobródzieystwa ustąpienia Listopada 1809 r., metylko niemożność zaspakoienia Wierzycieli przedstawił, ale takowa teź podług złożonego bilansu była iawna, maiąc na uwadze, iż ogłoszenie upadłości dotąd nienastąpiło iescze, z powodu nieukończonego postępowania względem poszukiwanego dobrodzieystwa ustąpienia dó br, którego potrzeba z powodu zaszłey śmierci Dłużnika ustała, zapatrzywszy się na Art. 440 i 441 Kod. Handl., wyrokiem IIIIIIeyszym dzień 27. Listopada 1809 roku w południe, za dzień otworzenia upadłości oznacza, a następnie Ur. Sypniewskiego Assessora, Komthissarzetrt, Ur. Biedermana Patrona, Syndykiem upadłości mimuiąc, onyniźe uskutecznienie tego, co do Nich należy, ninieyszem postanowieniem poleca, mocą nin eysze"'o wyroka. (podp) Schuman, Z. Prezesa. Kwiatkowski, Pisarz, Zalecamy i rozkazuiemy etc. Na dowód ciego wyrok nmu-yszy podpisany został przez Prezesa i Pisarza Trybunału. (podp.) Schuman, Z. Prezesa. Kwiatkowski, Pisarz. Zgodność z Oryginałem zaświadcza: (L. O.} (podp.) Kwiatkowski, Pisarz. C IT A T ro" E DTTTTATI na terminie dnia 15. miesiąca Listopada roku bieżącego przypadaiącym, po południu o godzmie trzectey w Izbie Sądowey aa Tomie pod N rem osobiście, lub przez umocowanego Pełnomocnika, z wszys'kiemi dowodami sobie słuźącemi stawiła, na skargę Powoda o nieważność małżeństwa swego z nią zawartego co do skutków Duchownych do Sądu swego wprowadzoną odpowiedziała. W" przypadku zaś niestawienia sig iey, nietyiko za hiechcącą odpowiadać na rzeczonego Powoda skargę zostanie uznana, ale teź Sąd do wysłuchania i roztrząśnienia wniosków przez niego sobie przedstawionych przystąpi, i zaocznie wyrok ostateczny w tey sprawie wyda. Dan w kanc;l)aryi'Ronsystorza Generalnego Poznańskiego dnia 2. Października roku 1816v' DONIESIENIE. , Kilkuletnia chorowitość nie dozwala mi trudnie sie dłużey utrzymaną dotąd przezemnie szkołą i pensyą panieńską. Wskutek przyiacielskiey umowy przeymie ią dnia 19o Listopada r. b. W. J P . Rud, Nauczyciel tuteyszego Liceum, iuź od lat kilku w moim' Instytucie uczący. Wraz z źonf podług tych samych kierować nim będzie prawideł, które w ciągu lat kilkunastu ziednały mi zaufanie i życzliwe Szanowney Publiczności względy. Składaiąc iey za nie przy ustąpieniu z tak chlubnego zawodu podziękowanie nayczulsze, sczególntgo ztąd doznaif ukontentowania, że powierzona mi młodzież przeydzie pod dozór meźa, który przez gorliwe poświęcenie się kształceniu dorastaiących pokoleń, na powszechne zasługuie zaufanie. Prosi: aby wszelkie pretensye, lub zaległości, w krótkim czasie zaspokoione były. w P o z n a n i u dnia n. Października 1816. Teresa Trimailowa. Uczyniona mi przez W. JP. Trimailowa propozycya przeięcia na siebie kierowanego dotąd przez nią Instytutu panieńskiego, ile że dawnym moim odpowiada życzeniom, skłoniła mnie do układów, wskutek których pensya i szkoła panieńska W. JP, 'Trimailowży za zezwoleniem wysokiey Zwierzchnośi i od 19o Listopada pod moim zostawać będzie dozorem. Uwiadomiaiąc otem Szanowną Publiczność, spodziewam się, iż dogodzi sprawiedliwym tioskliwych rodziców żądaniom, gdy się dowiedzą, źe nie tylko w tern samem, labo obszernieyszem, niż dot-jd, pomieszkaniu pod Nrem. 91, w rynku, te same nauki ięzyki i robótki od tych samych dawane będą. Nauczycieli i Nauczyctekkj lecz że za pomocą moiey żony i kilku JJPP. Kollsgów moich z grona uczących w tuteyszem Liceum, skuteczniey i z większą dokładnością będę się mógł przykładać do kształcenia rozumu i serca powierzonych mi Panienek. Opłatę szkolną z dwóch wyższych klass ustanawiam po Złotych i S; z trzeciey, iakd przygotowawczey, po Złotych 12, 2 góry na miesiąc zioźjć się uiaiących. Hodzice, którzy córki swoie oddać mi raczą na pensyą, o warunki ze mną ułoźjć się zechcą. Z mey strony ich upewniam, źe ile mnźaości ułatwię im .sposobność .do dobrego swych córek wychr.v nia, z.iręczaiąc im przy tern ws efkJe r> trzeby z pizyzwoita wygodą, i ścisła icb oby n:ó-.v dopiimw'nie. Polecam się 25lrjJ'm łask wum ;.Jr'szacaey Publiczności wzglądom, nie prosząc fey o IIIC więcey,