GAZETA POZNANSKIEGO Nro. 7 . w Srodędnia Z Warszawy dnia \Ą. Stycznia. Wczoray w (fV.it ń Nowego Hoku podług Kalendarza Ruskbgo, Nifftieeti ik krA kwelii a wszelkiemi Władzami publicznemi złożył Jego Cesarz.owicowskii-y Mci, W. Xiciiu K o n s t a n t e m u povijinszewanie, a wieczorem dał l)al u siebie, który tenże W. Xiąic obi cnoś ią swoją znsczycić, i tańcem polskim a N amiestnikpwą rozpocząć raczył. N. fan »rzychvlic się raczył łaskawie do prośby p-idiney sobie przez J vV. K o c h a n o - wskiego o uwol ienie go od obowiązków Radi y stanu, Dyrt która Generałnego w Kom missyi Rządowey Przychodów i Skarbu, a W mieysce lego mianować JW. O koł o w a Kadrą "_ta u Dyrektorem Generalnym wteyze Kommissyi. Z Petersburga d. 16. Grudnia. Gazeta Rnski Inwalid pod dnitm 14tym Grudnia zawiera co następuie: 22. Stycznia 1 g 17. Generałom, wyższym i niższym oficerom woysk naszych. "W ciągu prze. złty około dwóch lat trwa« iącey z riitustannemi porueze' b mi, niezmor« dowanemi trudami, nmogiemi bitwami, połączonty, a naoetatek eczęśliwie za łaską Boską zakończoney woyny, dowiedliście w obliczu świata, i£ nietylto iako synowie @yczyzny, broniliście własney czci i sławy, ale iako przyjaciele rodzaiu ludzkiego powróciliście niepodległość innym narodom, i tym nawet, które przeciwko nam woynę wiodły. Tak znamienite wasze czyny, natężenia, trudy, cierpienia, mcztwo, ślachetuość, są zaiste wyiszemi nad wszystkie pochwały i nagrody. Atoli wdzięjna w osobie Naszey oyczyzna, dzieląc z wami te wielkie i pełne rozkoszy uczucia, nitzaniefhała z swoity strony okazywać dla was wdzięiznoś był przytomnym. Tegoż d-ma badany był pierwszy raz pubu' cznie starszy Wal s o II.. Osadzono go w doraa poprawy, ponieważ gwardysta ieden wyznał" iż do niego wystrzelił. AAIIle A m511IIe AAA JI W D o v e r wsiadło na okręty kilka oddziałów woyska, przeznaczonego do główney, kwatery Xiążęcia We II i n g t on a; mianowicie iazda. Także do W s eh o d ni ey- In d yi i wyspy K orfu odchodzą posiłki. Podług wiadomości z Ha-vanah dnia 24'. Października, zdaie się, iż powstańcy podA wództwem Generała Gregor M'AGregor w samey rzeczy znakomite odnieśli zwycięzAtwo po nad Al a er ar. W oyeko Królewskie zostawić miało na placu bitwy 500 zabitych, 300 ieńców, 560 karabinów, mnóstwo proporcy, iedno działo i nieiaką liczbę konf. Dowodzący Generał wydał dnia 7go Wrześniat nazaiutrz po stoczOney bitwie, w swey główney kwaterze C h a p ar r o ,. następujący rozkaz dzienny: "Żołnierze/ zwycięztwo A Zdobyliście orężem pamiętne które rzuci postrach w szyki gnębion\eh braci. Znistzone woysko, które dla swey przewyiszaiącey liczby tyrania na prowineye te wywierało. Wszystkie roty piechotne w pień wycięte. Z niedobitkami iazdy uchodzi w góry wódz n-czeiny; ten, -CO W szaleństwie swey dumy śmiał warni gardzić, szuka ze strachem schronienia w pueczach Arjcnawekich. Żołnierce wolności! Drżą iuż na wzsze imię tyrani Wenezueli. Wykorzeńmy ich za iednym razem dosczętnie, ażeby wolne państwo wzniosło się w świetney i groźuey postaci, wspierane mieczami i włóczniami nasze-mi. J eecze iedno zwycięztwo, łatwifysze od odniesionego W dniu wczorajszym, a sława wasza fcędzte zapieczętowana, gczęśłiwość zapewniona, imiona wasze z chwałą, w dzieiach świata wspominane. II Odezwy Kongressu Mexykanskieg@ dokończenie: " Wszystko, w czerń w nadmiarze rriesczęść naszych mogliśmy mieć iesc«e nadzieię, było bliskie Łgremadzenie stanów (Cortee), gdzie, iak sadziliśmy, Deputowani nasi mieli przez dobitne protestacye swoie pozyskać sprawiedliwość, któtey nam dotąd odmawiano. Ponieważ chcieliśmy temu ostatniemu sposobowi ratunku nadać wszelką, dzielność, do iakiey zdawał się, bydź zdolnym, przeto, ażeby naszey nauki i umiarkowania bezkarnie nie nadużywano, ogłosiliśmy w D olor-esie niepodległość naszą, właśnie w tey samey chwili, gdy Reprezentanci nasi do wyspy L e o n u na okręty wsiadali. II "Szybkie postępy oręża naszego, który wszędzie znaydował wsparcie i posiłki, wzmocniły w kiiiku dniach naszą stronę, i doprowadziły ią do tego stopnia mocy, źe gdyby nie wyuzdana duma i zacięte zaślepienie' Hiszpanów, bylibyśmy zatargi nasze nayłatwiey zagodzili, i uniknęli nksczęść woyny dom o we) , , w k t ó r e y prę d z e y , l u b p o ź n i e y B)J,e»przyiaciele nasi ułedz muszą, im barazity w szaleństwie swoiern chlubić się będą urojoną przewagą swoią. Zjmiarcm naszym, iak iuż namieniono, nie było bynaymtiiey, domagać się bazwaruukowey niepodległości.; głośno cbwiesczaliśmy nasae poddanie się JPerd y n a n d o w i V I I m u, i tysiącznemi sposobami okazy wahamy rzetelność lego. T a i mało żądaliśmy uchylenia ścisłych związkótr z Hiszpanami, iak bardzo, wyznaiąc tęź samą religiią, chcieliśmy się poddać pod też same ustawy, i wcale niewzbranialiśmy się od trwałego utrzymania dawnych stosunków przyiaźni, pokrewieństwa i handlu. Dążyliśmy itdynii do tego, ażeby równość raięcłzy obiema Hiszpaniami rzeczywiście do skutku przywiedzioną została, nie zaś kończyła się na sainych tylko oświadczeniach * chcieliśmy tey równości, którą Elan ziem wszystkim hidziom przyznał, którą przeciwnicy nasi za-' lecali i przez wyraźne rozporządzenia stwierdzali, a którą przecież ustawicznie przez nienawistne podstępy omiiali i zaweze nadwerężali przez zbrodnie, które IIae na nayokrutuieyszą i naynieznośnieyszą niewolę skazywały. Ograniczając się \v lem sprawiedliwem sabezpieczeniu, udawaliśmy się powtórnie do Ajentów rządu Hiszpańskiego, tak dalece, źe prośbę naszą podano stanom Hiszpańskim z powagą, stałością i dzielnością, które godnym Deputowanym naszym tak wielki szacunek zjednały, i uwie-znią imiei cnoty Deputacyi Amerykańskiey. Łieoz, któżby to był uwierzył! zaślepieni i zatwardziali tyrani nasi pogardzili dumnie powtóruemi prośbami nssztmi i odwrócili ucho od naszego błagania. Deputowanych naszych okryto wzgardą i szyderstwem!.. -.. H a! nie iestźe to dostatecznem, ażeby nasz naród szanowny i ważny zerwał wszelkie rodzaie związków z Hiszpanami, i domagał się od nich zadosyć uczynienia za skrzywdzenie pr3w naszych w reprezentacji narodowey? Bo coż odrzueaiąpodane przez nas sprawitdli we środki poitdnania i zgody; kiedy zacięcie i okrutnie upieraią się na tern, aby nas gwałtem dospokoyności przymusić; kiedy p o s y ł aj roty skrytobóyców, ażeby nas przeciwko woli naszey okuli w te przeklęte kaydany, które my skruszyć usiłowaliśmy? Nie mówiemy o KODStytucyi państwa, aby nie wspominać drogich, praw naszych, które nam formalnie wydarto; aby nie przytaczać owych artykułów, przez które nas wyraźnie piętnuią cechą etanu poddańczego. - Nie mniey haniebne były po stępki Pelnomomikow, którzy wkrótce potem kray nasz uciemięźali. Skoro w początku powstania naszego spostrzegli, źe zamiary nasze były sprawiedliwe i czyste, wymyślali potwarze iak naybardzhy oburzaiące, aźtby te zamiany nasze przyćmić i zeSzkaradzić, ażeby uwieśdź nieostrożnych, ijozeiać nasienie niezgody. Wice-Kroi, Inkwizycj a, każdy N aczelnik, każdy j łatny autor, wystawiali według upodobania systetna nasz e, szpecili ie farbami nayczarnieyezt mi, aby nań ściągnąć nienawiść i przeklęstwo. Prawa woyny i nayświętsze prawa ludzkości deptali nogami; traktowali nas iako buntowników; z oieznośną bezczelnością naaywali IIaB bandytami, powstańcami. Pustoszyli nasze niwy, palili wioski nasze 1 mordowali spokoynych mieszkańców onychże! Delikatne i niewinne ofbry wydawali na wściekłość i okrucieństwo źołdactwa Hiszpańskiego! Znieważali nasze świątynie i świętokradzkąrę. łą przelewali krew naszych Kapłanów! Nie mogą Hiszpatiie wątpić o waleczności i stałości woiowników naszych, o ich na polu Marsa nabytey doskonałości w sztuce woienney, tkich gorliwości w służbie i o świetnym stanie woysk naszych, doświadczonym przez ten sam o r ę ż , któ ry mi a ł n a s z ni s c zy Ć . I c h li c z n e kapy wyginęły od miecza naszego; wiedzą oni, źe znikło omamienie, którem łatwowicr. I\. nych oszukiwać chcieli, ie poznanie torem niewstrzymalnym daley się rozszerza i coraz bardziey sprzyia zamiarom naszym; a przecież ich duma nieprzełamaną, ich zaciętość niepokonaną zostaje! Usiłowali oni zuieśmielić nas przez baiecznt pusiłki, o których udawali, źe się ich spodziewaią z Półwyspu - z tego to Półwyspu wysilonego i zburzonego; właśnie, iak gdyby głośny po całym świecie przypadek iego przed nami był ukryty; iak gdybyśmy się mieli lękać owey z g r a, którą wytępiać przyzwyczait-ni iesteśtny. Obchodzą oni przez nadzwyczayne ftstyny powrót Ftrdy na.nda VIIgo, aby nas omamić, właśnie, iak gdyby pod zachwa« łonem iego panowaniem oycowskn m nie mie« li żadnego wpływu owi Wenegowie, kallegowie, Krucesowie i Trurillosowie, owi Hiszpanie Europejscy, nieubłagani nieprzyiaeitle nasi! Cóż iescze daley możemy dodać? - Nic więcey, iak to, źe iest potrj.ebą naszą, w obliczu bezstronnych ludzi usprawiedliwić rozwagę, z iaką powodów 4, i chęcią eczęśliwości naszey, przystąpiliśmy do dzieła 'urządzenia i wprowadzenia wolnego rządu naszego, przysięg iąc na śnię e imię Boga, świadka sa robrów naszych, brot.ić krwią naszą udzieli.ości 1 i iepodległości Ameryki Mexykanskicy, Hora od Hiszpanii i od każdego innego Państwa na zawsze oddzieloną zostanie! Świ< tne narody, Hore godnie zamieszkujecie okręg tey ziemi! bdy przez cnoty ludzkości osiągnęliście ctle społeczeństwa obywatelskiego i rząd w, oby te pozyskało pothwałę waszą, źe Ameryka Mexykanska odważa się ostatnie mjeyscc pomiędzy wami zaiąć i stara się pod przewodnictwem światła i przykładu waszego zjednać sobie sławę i powagę wolności! II W pałacu wysokiego Kongresu MexyAane ki e g o w P u rur a n i e, aj. C z e rw c a 1 & 16. niepodległości Mexykanskiey 6go r ..ku. (N astępną podpisj trzynastu Deputowanych.) Dodatek. Od Menu dnia w. Styczni/7. Namieysce wyieżdiaiącegó z Frank fortu Lorda G I a n c 3 r t y, spodziewany firiże Pan La m b, Postł Angielski przy dwoi ze Bawarskim. W Wiełkiem Xiestwie Fuldawskiem zniesiono tymczasowy zarząd z początkiem roku bieżącego. Z Kopenhagi dnia 27. Grudnia. Donoszą Z N o r we g i i , ii wyrok Króla Szwedzkiego pod dniem btym b. mca zakca Biskupom w N o rwe g i i, ażeby zachęcali lud do oszędnego używania zboża, dla uniknienia głodu. Z Paryża dnia 7. Stycznia. W czoray, w święto t.zech Królów, była w kaplicy zamkowey solenna msza z muzyką, a potem obiad familiyny u Króla. XięŻne Orlean i Bourbon, tudzież Aliążę G o n de byli zaproszeni na obiad. Kroi zupełnie zdrów, lecz posłuchanie udziela siedzęcy. Duchowieństwo podnosi głowę od czasu iak dobreczynna ustawa,- upoważniaiąca go do przyimowania darowizn i zapisów, beż ograni<*enia w Izbie Deputowanych przeszła. Jak niebezpieczną iest Pani S ta el dla spokoyności Francyi, dowodzą niektóre Iey naynowsze odpowiedzi. Twierdzono w pewnem zgromadzeniu, że Francyanie ma iadney siły. "Damy W Pan; rzekła Pani S t a e l, pozostaie nam iescze iedna siła." - Na przykład? - "Ozwony do uderzenia na trwogę." - Taż Dama powit-działa w tych dniach, iż F r a n c y a zapłaciła hiracz woienny za pierwszy rok złotem, za drugi rok srebrem, a za trzeci zApłnci może ołowiem. Miasto Pa u wyniesione zostało do rzędu dobrych mias(. Ciał" Mqrar-ałka N e y pochowano (iafc wia domo) na cmentarzu Pere la Chaise. Zezaś pewni ludzie w uderzaiącym sposobie odwiedzali wspomniony cmentarz, wywieziono więc zwłoki tego Marszałka do dóbr iego» J eden z wygnańców Francuzkich Arn a u d, szwagier Pana R e g n a u l d d e S t . J e a n d' An - gel y, przyałał tu napisaną przez swego szwagra trajedyą pod tytułem: Germęmk; lecz niepozwolono iey grać w teatrze. Z Bruxelli dnia 7. Stycznia. Zapewniają, iż proiekt do prawa względem, zabronienia wywozu zboża w nowym, kształcie labom przełożonym zostanie. Dnia 2.stanął wgłówney kwaterze w Cam* bray goniec Xiąięcia Wa-terloo (Wellingt o n) 2 rozkazami zastósowanemi do zmienionych okoliczności; kilku Oficerów sztabowych» którzy chcieli wyiechać do P ary źa, pozostaie teraz w głowney kwaterze, inni wyiechali zaraz po odebraniu depeszów, lecz zostali wezwani do powrotu. Kozliczne pogłoski są w obiegu; ubytek 400 ludzi od Brytanskiego korpusu, pusczonych za urlopem, zastąpiono natychmiast innem woyskiem. Wszystkie kontyn« gensa są w zupełney liczbie i każdy gatunek broni w tak prztwybornym stanie, iż woysk» zaymuiące słusznie naypięknieyszem. w E uro pie nazwać można. Francuzki fegion Mozy, 1000 ludzi mocny, wniść ma do fortecy graniczney Ci I l e ,4 gdzie iescze dwa inne legiony są spodziewane. Wszystkie woyska Francuzki.e w północjiey F r a n c y i są w ruchu, a to iedynie, iak powiadaią, dla odmienienia osad. Mieszkańcy Departamentów Mozę 11, MozyiArdennow, podali Królowi Francuzkiemu bardzo usilne przełożenia, ażeby starał się nakłorńd mocarstwa sprzymierzone do zmnieyszenia woysk swoich we F r a n c y i, ponieważ nie są w su-je znosić dłużey ciężar inkwaterunku. Podobne prośby zankśli mieszkańcy L o t aryngii i Alzacyi;, czyli zaś one wezmą skutek, czas pokaże. do rozpaczy biednych ludzi; robotnicy karmią swe dzieci otrębami, inni zbieraią po ulicach wyrzucone łodygi od ogrodowin. Rozmaite wiadomościWychodzący w H a m b u r g u : Dostrzegacz Niemiecki, czyli: Uprzywileiowana gazeta Hunzeatycka, maiąca napisgodłowy: Prey und iVahr, umieściła pod dniem J4iym m. b. artykuł z: Paryża dnia 3, Stycznia, w którym, miedzy innemi, donosi co następuie: "P an T a 11 e y r a n d wyitchał z Paryża dnia 8g. Grudnia w towarzystwie Xiczncy Poniatowskie y, którey małżonek poległ pod L i p S k i e m, lecz powróci znowu dnia ,ago Stycznia. Dla niełaski, w którą popadł, nie chce się znaydować w P aryi u w dzień nowego roku." (Zyczyćby należało wydawcy tey gazety mniey wolności, a więcey prawdy.) Lucyan Bonaparte powrócił z rodziną ewoią z F r a s c a t i do Rzym u. Siostra iego, Paulina Borgbese, przyimuie odwiedziny wielu Anglików. Członki strony oppozytyiH ey, między któremi są bardzo szanowni mężowie, iak na przykład Margrabia L a n d s - down, wzięli Bobie za prawidło, aźtby ią odwiedzać. Żadna moc wyobraźni (pisze iedna z gazet Szwaycarskich), chociażby nawet w samym niedostatku wypielęgnowana, nie zdoła wysłowić nędzy przeszło kilkuset chat w L i n t h i w Sernfthalu (w Kantonie Glaruskim.) Po trzech do czterech gospodarzy z licznemi dziećmi, żyią pościskani w iedney izbie w łachmanach, do połowy, lub całkiem nago. Stoły, stełkf, łóżka, pościel, Iaz dawno poznikały. Otrębowe kluski, chwasty, a nawet i powygrzebywane ścierwa, są pokarmem onychźe. Wszyscy zimą i latem leżą na twardej ziemi w łachmanach swoich, a kto dia wieku lub słabości ma prawo pIerwszeństwa, Cen sypia na piecu. Nie iedni równaią się śmiertelnym zwłokom z grobów wygrzfbanym, a niemowlęta przy piersiach bę-dące, zamiast coby miały bydź rumiane, iak trupy wychodzą R. łona matek swoich. Wszystko to pochodzi częścią z upadku fabryk, częścią z na>lzwyczayney ludności. Tak n. p. w S z wen d i , iedney wiosce w górach pod Glarniczem, przed 6ima latami żyio 33 ludzi, a teraz 600. O sczęśliwem rozwiązaniu żony moiey synem dnia 3. b. m., wszystkim moim krewnym, pizyiacioiom i znaiomym, uprzeymie donoszę. Gustaw Xiąźę Biron Kurlandzki. Nro 239. OBWIESCZENIE. Działo się w Poznaniu dnia 13. Stycznia l %IJ. Prokurator przy Trybunale Cywilnym Departamentu Poznańskiego. Podaif do publiczney wiadomości, iź wskutek Reskryptu JW. Organizarora Sądownictwa z dnia 4go m. i r, b. liczby 150., JPm Kiultkouski, dotychczasowy Komornik przy Sądzie Pokoiu Powiatu Kiobskiega w Rawiczu, ma sobie zabronione dabze urz du tego sprawowanie. - Wszywam pr/eto Publiczno ć, aby do Królikowskiego wexekucyach meudawała się, i aby każdy kto do'tego Komornika pietensye takowe z urzędowania iego pochodzące rościć może, 1 takowe mi wciągu naydaley czterech tygodni przedemną popisywał się. I. Karczewski. Godlewski. OBWIESCZENIE. Gdy w dniu 30CYT Listopada r. z. iako na ostatnim terminie licytaejn wypusczenits w dalszą dzierżawę cegielni miey>kich do skutku nieprzyszło, przeto termin ostateczny na dzień 1%. b m. wyznaczony zo>tał; na który wszyscy chęć nidiąey o godzinie totey przed południem na Ratusz, gdzie się w warunkach rozpatrzyć można, wzywaią sig. Peznań dnia 13. Stycznia 1817. Dyrektor miasta i Policyr. Up odpisanego Nad-Komm ssarza poczt, w domu pocztowym mieszkaiaxego, dostać możnajkaźdego czasu losów tak do 3ótey klassyczney, iako teź 43ciey małe y loteryi. Papę. S.viezych marynowanych minogów Eib- j I skich, łososia i śl dzi HoMenderskich, do stać można aktelsami i poiedyńczo za nay słusznieysze ceny w rynku pod N rem 77. Pawłowski. f I Kommissarz upadłości handlu Sukcessorów J. G. Tfepptn ach tr donosi wszystkim rzeczoney upadłości Wierzycielom, tak tym, co sie iuź zgłosili z swemi pretensyami, iako teź i tym, którzy sig dotąd niezgłosili wcale, iź teraz do sprawdzenia wierzytelności kaźdegokolwiek, do upadłego handlu mi tć mogącey w sposobie art. 503. seq. RodexuHand owego przepisanym, przystąpi. M ią się więc stawić albo osobiście, albo przez dostatecznie upoważnionych Pełnomocników i praw swAch pilnować, ieź li chcą unikn.jć sk i tków , które z prekluzyi onychźe dla nich wynikną, ieżeli nyj -ózni y w dni czterdzieści od dnia ogłoszenia obecnego obwieś.zenia, precensyami swymi popisywać sig niebgdą. Ku wigkszey Intsressentów .yfo'izte wyzna;zyłKommissarzgodzinc w pół do dziewiątą do dziesiątey zrana dnia każdego od dma 20 m. i r. b. zacząwszy, a to w Izbie posiedzeń Tryounału Handlowego, gdzie osobiście zasiądzie i pretensye z dowodami w celu sprawdzenia onychźe niezwłocznego, przyimować będzie. P o z n a ń dnia 15, Stycznia 1817. Sc kuma nI WYCIĄG z Protokułu Zaaresztowania stosownie do Art, 672 Kodexu Postępowania. Dom na Chwalszewe Numero 48 w Poznaniu sytuowany, a stykaiący sig z ledney strony z domem Andrzeia Staszewskiego, i zdrugiey Walentego Wieckiego, z zabudowaniami, pgródkiem, podwórzem, Sław. Kazimiei za i Doroty małżonków Drzewieckich własny, na żądanie Jmci Pana Pawła Paluszkiewieza, u Obrońcy W. Alexandra Przepałkowskiego Patrona w Poznaniu mie A A A TM szkanie maiącego, i przez tegoż Patrona sta walącego, w dniu 13. Stycznia roku bieżącego grzei? Ur. Rynarzewskiego Komornika przy Trybui. Cywilnym Departamentu Poznańskiego zaareszto . wany został; z domu tego stały pod tek w ilości czterdzieści ośm złotych, dwadzieścia cztery groszy polskich opłacany bydź zwykł; w nim mieszkała rzeczeni Właściciel«, tudzież Apolonia Owdowiała Drzewiecka, Cybulski, Stefan )JTOI1'(cMi i Starozak nny Giersilien Jakier, Akt ten zaaresztowania wręczony zo tał: imo. Dyrektorowi Pclicyi miaita Poznania, W ma Czarnowskiemu, tudzież Pisarzowi Sądu Poko:u Powiatu Poznańskiego, Jiochyńskitrrui, i k 1. świadczenie tegoż wręczenia w dfiiu 13 Srjcziia rO'qI1 »817 zapewnia, oprócz teAo rzecj, ny akt do ksiggi, w Kancellaryt Hypotecziiey, iak attest \ról-wskiegoKonserwatota Hyootek 1) partameiita Poznańikiego dnia 13. Stycznia roku bieżącego obeymuie, tudzież w Kance.laryi Trybunału Cywilnego Departamentu Poznańskiego dnia 18 miesiąca i roku bieżących wpisany znayduiesig; termin pierwszey publikacyi zbioru obiaśn'eń przedaźy tey nieruchomości wyznaczony na dzień 24, Lutego roku 18i7go. Wyciąg ninieyszy na tablicy w Izbie Audyehcyonalney Trybunału Cywilnego Departamentu Poznańskiego dnia 20. Stycznia roku 1817 że wywieszony został, zaiwhdcza (L.S.) Baranowski, Pisarz. OBWIESCZENIE. Na Kuhndorfie pod Nrem 143. naprzeciwko ogrodu niegdy Stremlerskiego, są od Wielkanocy r. b. niektóre wielkie i male staneye do naiccu. Kamienica z gruntem do niey należącym" ieśt teź do przedania z wolney ręki. Poznań dnia 20. Stycznia 1817. Do naiecia. Stancya, złożona z kramu, trzech pokoiów, spiżarni, alkierza i kuchni, iest do naigcii od Wielkanocy na J e z u i c k i e y ulicy w domu JW. Hrabi Kwileckitgo N ro 198; rnaiący chgć takową stancyą zadaerzawić zechcą s*g udać do mnie sub N ro 220 na teyźe ulicy, iako zarządzającego te.ni kamienicami, Józef Grudzieński. Wieś Nouawieś nad Wartą, pod Poznaniem, należąca du S kcessoiów U i. niegdy Woycittha Zambrowskiego, Będzie prjedana drogą pabliczeey licytacyi » Poznaniu na ZAmku Sądowym przed w. Bobrowskim Sędzią. Płeiwszy termin przypada diya 4go Lutego, a drugi dnia 20. Lutego ib*7-> zawsze po południu o godzinie 3ciey. O warunkach i taxie s e t n a się dowiedzieć każdego czasu u Patrona (Jgrodowicza. Poznań dnia 19. Stycjnia iSlj. Do zadzierzewienia. W wsi Murzynowie borowym, w powiecie Sredzkim leźącey, gorzelnia o dwóch garcach drzewem sążni 200 i robocizną z dwóch ładzi, codziennie odbywać się maiącą, zwycziynie do teyźe gorzelni iłuźącem, 1 przeznaczonem, tudzież propinacyą wódki 1 piwa, przez publiczną licytacyą w lettnorocjmą dzierżawę od I. m Lutego r. b. aż do 1. m. Lutego r p. JEr dniu 30. ra. Stycznia r. b. o godz.nie 2. po południu na gruncie będzie wypusczona. Warunki dzierżawy życzącym, przed rozpoczęciem' licytacyi będą przeczytane. P o z n a ń dnia 17. Styczmia 19s 7 roku. Król. Pruski Komornik przy T. C D . P. Jaraczewshi. Do zadzieriatvienia. Gdy dzierżawa pertynencyów, do Kamellaryi tuteyszey należących, składaiAcych się: z trzech iarmarków, wagi mieyskiey, oraz łąki z kawałkiem roli, w dniu ostatniego Kwietnia r. b. kończy się, przeto do dalszego tychże zadzierzawienia Ba trzy po sobie idące lata, iako to: od 1. Maja 1817> ad uh imam Aprilis 1820. N owe terrninalicytacyi wyznaczaią się na 3 i 2f. l u t e g o, ostatni zaś teimin na 3- Marca r. b.; wzywarą się zatem wszyscy ochotę matący, zadzierzawienia quaest, pertynencyi, aby się w powyiey rzeczonych ter-" minach do Biorą podpisanego Burmistrzs stawili, gdzie naywiecey daiacy przybicie otrzyma, i po approbacyi Wyźszey Zwierzchności kontrakt temuż wydany zostanie. Szamotuły dnia 17. Stycznia 18r7. Burmistrz P licyi Kuhaw&ki. Ceny zboża VI Berlinie od dnia 10. do 1$. Stycznia (a42.gr.) Tal. gr. fell» Pszenica 5 - 2 Podłeysza 4 - 2 Zyto . 3 - 5 Podleysze. 3 Jęczmień 2 Ig Podleyszy I 18 Mały Jęczmień 2 7 Podleyszy. 1 I Owies I 14 Podleyszy 1 r Groch 2 19 Słoma 9 tal. gr. 1 7 4 Siano 1 - - 16 . i - 4 Średnie ceny zboża w Wrocławiu dnia 1J. Stycznia w nominalnej monecis: Pszenica 8 talio 16 troiak, Zyto 6 talio 19 trotak. Jęczmień 4 talio 11 troiak. Owies 3 talio 23 troiak.