T GAZETA Wielkiego POZNAN Xicstwa SKIEGO Nro, 33. w Srodę dnia 23. Kwietnia 1 .............. . ". . . . . .VI I I I Z Berlina dnia 17. Kwietnia. N. Krćl raczył Tadeusza Garczyriskiego w Ł e m n i c y w W. Xiesiwie Pezriańskrem, mianować Saambelanem. , Przed wczora, dnia 15. 1». b. przybył tu z- Weimaru Jego Ceearzewicowska Mość W. Xiąźc Mi koła y w pozędanem sfdrowiu, f stanął w przyporzadfconych dian pofeoiach na zamku Królewskim. Z Wars%awy dnia if Kwietnia. I>onieśliśmy w przeszłym N rze gazety naszey, iż dnia 13. (25.) Marca, iako w rocznicę bitwy pod Ł» - F e r - C h a m p e n o i s e we F r a n c y i , w którey iazda Rbssyiska okryła się chwałą, N. Cesara wsZtchRossy i, a nasz Król, kazawszy w Pe ters burgu poświecić sztandary, udarował niemi jazdę gwardyi ś wity. Onegday uczynił toz samo w Warszawie Jego GesarztwicoTfó«* Mnić W. XI..I,re Konstanty dla stoiij'tg> tu oddziału uła nów r gwardyi Ceearsfco- Rossyiskity, któremu po nabożeństwie, poświęceniu sztandaru i «tósoWney przemowie na dziedzińcu pałacu »wanego Saskim, renie sztandar'oddać raczył. Poczerń rzeczony oddział jazdy gwardyiekiey wydał radosne okrzyki. Z Petersburga dnia 1$. Marca. W opisie podróiy pewnego Rossyanina do Krymu iest mowa o miasteczku Oźufusz*K a l e, zamieszkanem od Żydów Karaimow a naybogalszych w całym Krymie, azbudowanem na niezmiernie wyeokiey «"kale, i skałami takie otbezonerri. Z artykułu o tera miasteczku przytoczemy następuiacywyiątek: "Gdym wiechał da Dźufusz-K a 1 e i kil, ka uliczek przeiechał (słowa s wędrownik* Rossviskiifgo; zatrżymiłem się/przy szkole # y» dowskiey przy kiorey czekali i ui? na rnni» dway Rabini, ostrzeżeni od Tst"'rzyria' prze" wodnika moit-go. Szkoła była otwarta. Chcia* * m Sle rozmówić z pimx za pomocą przewoduikamotego, lecaieden z Rabanów odezwał ]I dosyć c!>ata rusczyznA, i powiedział, ze · \t nrzełoionym w oddziale duchownym i ol! telskim i&óU mówić ze mną. niepo\ · tłumacza - Temlepiey'. powiedz [ Hak dawno założone D źufu sz-Raie? ! 1 Założycielami iego są J enueńczykowie, -»«oaniuaaśich z K. r y mu dostał się nam; Po leźliśmy napis na iednym nagrobkowym [3 . niu z którego dowiedzieliśmy się, ii n T fu s Z K ale od 584 lat istnie -" - "Go -zv Karaim i iaka iest różnica między wa*". a irmtmi Żydami?" - "Różnica ta, iż ! ' , ieeteśmy prosto synami Patryarchów, p e t S c e m p"awa dane od Boga przez MoyżeLa inni zaś żydzi są odsczepieńcy; my wył \ m v tylko przepisy Biblii, a oni maią Talmuda- nadto, przyjęli oni wiele obrządków zupełnie przeciwnych żydowskiey reliJ- « jednakże wy obchodzicie was sza· *« W Sobotę, iak im.i?" "My wypełniamy , , lko szabas i swięcim dzień te n, nie paląc vlu świec, i nierobiąc niepotrzebnych i próinveh obrządków; uroczystości zaś te tylko obchodzimy, które nam M o y źesz zostawił, · k to- Kucki na pamiątkę uwolnienia znie«oli Eaipskiey, dzień sądny i t. d.« "Ską\ ' ie tu przybyli?" "Przodkowie nasi zgromadzilis.ą tu za rządów Tatarskich z różnych M t o a' wielu z nich przywędrowało ze S m y rD a m a s z k u i innych miast Tureckich, a niektórzy z -gór od Czerkiesów. Po przyłączeniu Krymu do Rossyi byłem deputol a n y do P e t e r s b u r g a , i miałem sczęście widzieć Mon.rchinię, i Z .aa mówić. Nie kazała mieszać nas z inne mi żydami, i potwierdziła dawne prawa i przywileie nasze, któreśmy za Chanów mieli.« "Wiele tu iest mieszkańców ?« "MoŻe bydź półtora tysiąc a " Adomów? " ,,5 O O." "J akiii tst handel Karaimów?- "Maią swe sklepy w Ba koz y8 a ra i u buskiem stąd mieście, a niektórzy 0 grody owocowe, i zaiezdne domy po rozmaitych miastach K ry m u.« Obeyrzawszy potem szkołę, która bogato i okazale lest ozd. bona, i popakowawszy grzecznemu Rabinowi, iuiem go pozfgnał, gdy on iebcze raz mnie wrócił prosząc, ab>m sie. przypatrzył ich Biblii. Zatrzymałem się więc, a Rabin dobył i szafy obwinięty w lamę złotą futerał z «aroego axamitu, w ktorym była Bibliia pisana na pargam. me, . n.eoprawna ale zwinięta na dwa walce; długo.ą rozwiiał, zatrzymał się uakoniec na itdaem mieyscu: "Oto pi« śń, powiedział, którą spie- A wali Żydzi, przechodząc z Moyżeszem suchą nogą.przez morze czerwone « i t, d. Ze Lwowa dnia 5 Kwietnia Umarł tudn.aAo. z- m. JozefnaXieztwie Kurębowskiem Hrabia M o s t o w s ki, kawaler orderów Polskich, S. Jana Jerozolimskiego, członek-kilku Akadenny Z Frankfurtu dma p. Kwietnia. Z witlkiem natężeniem wygląd-my naynowszych wiadomości z W ł o c h . Pewien kupiec tuteyszy, ktory tu wcz.rayszego wieczora wprost z M edyolan u rozstawjoneini k«nmi przybył, zapewnia, tż przy .ego ztamtad oditzdzie zaraza morowa tamie wybuchre-ła. · Lubo tuszyć sobie można, iż przelęknier.ie okoliczność tę przesadziło, to wsztlako zaraźliwe w średnich W ł o s z e c h choroby wzn«. caią poniekąd obawy; «kkolw.*k bądź, mamy nadzieię, ii dogodne srodk. ostrozrosu potrafią wnet zatamować dalsze szerzenie s.ę tty straszliwey lub inney podobney choroby, Od mnu dnia g. Kwietnia Dnia « o %. m. umarł w Karlsruhe znany Badensk. tayny radca nadworny, Doktor Jung, zwany Stilling, w 77mym roku wieku ewoiego. Egip t żywi teraz po częsc. woysio sprzymierzone we F r a n c y . . Rząd brancuzh sprowadził ztamtąd wiele ryżu, który woysko sprzymierzone dostaie. Miasto J o n k d p i n g kazało podać Królewicowi następuiący adres; , . jjNaydostoynie yszy Xiąic i Kro« I e w i c u - S z w e cy i! > "Obywatele J on K 6 p in ga [wyczytali z zadziwieniem i wstrętem w gazetach, iź kilku malkontentów chciało się targnąć na konstytucyą naszey oy-czyzny. Jak sczerze dla ocalenia sławy imienia Szwedzkiego i diarakteru narodowego, źyczemy wyśledzenia i ukarania zbrpdniarzy, z t-ak wielkim wyznać mu» sieiny zapałem, iż, gdy tego potrzeba, go» towi icsteśmy poświęcić maiątki i życie nasze za u trzymanie praw naszych i świętych powinności ludu Szwedzkiego względem Waszey Królewicowskiey Mości i dostoyney Jego rodziny. Bodaymy nieprzeżyli tey godziny, w któreybyśmy zapomnlec mogli Twoich dobrodzieystw, Królewicu! Byłoby to przeżyć u potomności nasz honor, ciotę i szacunek. Ty» bohatyrstwem i gieniuszem Twoim uzupełiił oyczyznę naszą; miłość ku niey z miłością ku Waszey Królewicewskiey Mości i chluba przy własczenia sobie Twoich czynów, również w ieden zamieniła się ogół. Niewielu znaydować się może odsczepieńców od dawney poczciwości Szwedz-kity, kuszących się o starganie tych świętych węzłów. Nie zechciey Wasza Kroiewicowska Mość sądzić o narodzie z tych, bez wątpienia, nieznaczących wyłączeń* Pozostań teraz i zawsze naszym oycem i obrońcą. Miłość poczciwych będzie murem okoto Twoiey uświęconey osoby, a wszyscy przyjaciele oy< żyzny wykrzykiwać będą: \iech żyie Karo l Y ani Twoiey łaskawości zalecaią się teraz i zawsze Obywatele J6nkopii.gs< y." y. Zakazano tu wprowadzania wszelkich win (wyjąwszy kościelne)', rumu i bawełnie, do dals/.cgo rozporządzenia, porteru zz{ na zawsze. Z Rzymu dnia ijJ. Marca. Pod dniem i 5. m. b. wyszło tu następujące Breve J ego Świątobliwości do Seniora i Kanonik ó w koś c i o ł a Ka t e dr al n e g o w K o n s t a n c y » : P JUS P . p . V I I . Ukochani Synowie! Pozdrowienie Naszt! ' List Wasz z dnia 18. z.m., w którym Nam donosicie o śmierci Arcybiskupa Ratyzbeńskiego i Administratora kościoła Konstancyeńskiego , Kar o l a T e o d o r a, a razem i o powierzeniu urzędu Wikaryusza Kapitularnego Baronowi I g n a c e m u H e n ryk o w i We s - sembergowi, nie małym napełnił Nas ż",;tm. Nie może Wam bydż tayno, i w istocie nie iest tayno, iż rzeczony We s s e m - berg, dla zbyt ważnych przyczyn, ściągnął na siebie Nasze nieukontentowanie tak dalece, żeśmy go od sprawowanego przezeń Urzędu Generalnego Wikaryusza usunąć kazali. Jakże się to więc stało, że mimo pusczaiąc wszelkie* uszanowanie dla N as i tey Swiętey Stolicy, ttgo samego męża, którego nitchck-liśmy mitć Generalnym Wikaryuszem, wybraliście, co iescze większa, na Wikaryusza kapitularnego? Aleć nie przestaliście iescze na t e m; ośmieliliście się nawet, żądać od Nas, ażebyśmy wybór Wasz zatwierdzili. Następujące oświadczenie niechay wam służy za odp owi e dź na W2S2ą, wyrażaiąc się ł ag 0doiey, nierozsądną prośbę. Nietylko wyboru Wessember'ga na Wikaryusza Kapitularnego niepotwierdzamy , ale nadto nituznaiemy wcale ani We s s e m b e r g a iako Wikaryusza Kapitularnego, ani Anton i e g o R e i n ig e r a, iako i tgo Z a s t ę P c ę, również nienznaią ich nigdy Nasze"duchowne Magistratury, ani na ich pisma naymnieyszego nigdy niebędą miały względu. Rozkazujemy wam przeto mocą powierzonego Nam od Boga starania o powszechny Kościół, ażebyście, usuwając na stronę wybór We ss.-a.bi; rAa, obrtrli innego Wikaryusza Kapuularti«gd.1 któtyby W dobrey U Katolików sjsoetawaf .wziętoSci, i był w etanie dopełniać aależycie i ściśle powinności powierzonego mu urzędu. Zasmuci was to pismo; ,lecz oby was zasmuciło ku skrusze, ażebyście N am ,byli posłusznymi, ażebyście smutkowi Naszemu przynkśli pocieszenie, a złemu, .do któregoście byli powodem, śpieezno zaradzili. W tey niezawodnej ufoości udzielanay wara w miłości Nasze Błagosławieństwo Apostolskie. Dan w Rzymie dnia 15. Marca roku zbawienia 18 '7., Papieztwa Naszego r. 1 ago. Z Wioch dnia 2$. Marca. Arcyxieina Mary a Ludwika uznaną została od wszystkich, mocarstw iako Xiężna Parmeńska, wyiąwszy dwór Neapolitański. Król F e r d y n a n d IV. niechce się iescze zrzec swoich rosczeń do tęga kraiu. Zresztą uwaiaią pisma publiczne, ii ta Pani czyta wiele po Angielsku, ie ma piękny księgo-zbiór Angielski i t. d. Pani Catalani znaydowała się, podług ostatnich wiadomości, w N e a p o l u, Adzie da kilka koncertów. Mówią o podróży Króla N eapalitańskiego do F lor e n c y i. Czyli tam ziedzie takie Cesarz Austryacki, lub przedsięweźmie podróż doGallicyi, niepewna iescze. W państwie Rzymskiem, odbywać teraz muszą siedmio dniową kwarantanę przybywające z portów Toskańskich okręty, z powodu panuiącey tamże gorączki. Z Hamburga dnia $. Kwietnia. Tuteyszy Korrespondent zaWIera co naS tępuie: Przy ukończeniu gazety nadeszła iescze poczta Angielska z następuiącemi wiadomościami : Z Londynu dnia 11. Kwietnia. Gruchnęła pogłoska, iż B o n a p a r t e, na wstawienie się pewnego znakomitego Monarchy, przeniesionym zostanie z H e l e n y do M a l t y; pogłoska ta iednakże na rrayrn;rn;eyezą zacewne nie zasługuję wiarę. Głoszą, ii Lord Kanclerz wkrótce urząd swój złoży. Zboże znacznie u nas tanieie. L ] ." d b . sawa 1tOSC o 1.ały s,ę "a innych. Tak więc iako wygnańcy Duscdi «c z Oyczyzny w kraie obce, nie bez łez towarzyszących, na które zasługuie wszelka, aczkolwiek nie wolna od zarzutów, wielkość, skoro tylko z takiey wysokości -spada. Dodatek. Da Xiestwa Poznańskiego Nr. 3J. Z Londynu dnia g. Kwietnia. Porta uznała nareszcie opiekuńcze panowanie A n g l i i nad wyspami J orlskiemi. Po usunieniu więc t Berlinie od dnia 12- do dnia 17. Kwietnia "( a 41 gr.)al r fen. gPszenica 4 22 Podleysza 3 12 Zyto 2 »7 Podleysze 2 »4 Jęczmień 2 U Podleysly a l Mały Jęczmień 2 6 Podleyszy l 16 " Owi ts * l 15 Podleyszy - . l 10 Słoma la tal. gr. 4 » 8 Siano f . IŁ - 20 Średnie ceny zboża w Wroclawiudnia 17. Kwietnia w nominalnej monecie: Pszenica 7 talio 23 rroiak. Żyto 5 talio Jęczmień 4 talio Owies 2- talio 21 troiak«