GAZETA Wielkiego Xiestwap O Z N A N S K I E G O. Nro. 3 9 . w Sobotędnia iB. Majai 8 » 8 « L I S T GOŃCZY. J a n C h m i e l o w s ki, w opisie poniiey położonym bliźey oznaczony, podeyrzany · morderstwo, w nocy z dnia 10. na 20. Marca r. b. we wsi Udryczach Powiatu Zamoyskiego na 3eK osobach dokonane, śledzonym iest przez SądPolicyi Poprawezey Obwodu Zamoyskiego. Wzywaiasię przeto Władze właściwe, »by na rzeczonego Chmielowskiego baczne miały oko, aby go wiązie dostrzeżenia przyareszrowały i o poymaniu onegoź N aczelutrdu Prezesowi do dalszego rozporządzenia bezzwłocznie rapport zdały. P o z n a ń dnia 89. Kwietnia igJ8. Naczelny Prezes* Wielkiego Xicefwa Poznańskiego. Pod niebytność i w zastępstwie, (podp.) v. C O / O m b. Opisanie osoby Jana Chmielowskiego. Jan Chmielowski, rodem z okolic Wielkiego Niemierowa, łal około 30 maiąey. Katolik, Emigrant z Galicyi Austryacku y, z prołessyi tkacz czyli ee.rweti.ik, ieet M-zrost.iI mierno-wysoktego, w sobie eczupły, twarzy czaruiawey, podłngowatey, nieco ospowatey, zarostu na twarzy niemaiący, oczow czarnych, włosów takiehie, nad czołem i w tyle równoebcJetyeh dosyć długirh, nosa cienkiego-, mówi po polsku i po rusku; wczasie ucieczki miał na sobie koszulę ko:iopn A , sukmanę siwą podartą, ezpancer z sukna g»anaI..I". i chustkę iedwabną caaroa,. - Opnkz pa-zportu przez Kommissarza obwodu Hrubieszowskiego wydanego, ma przy sobie «wiaiiectuo z Gminy U d ry c z iescze przed dokonaniem morderstwa uzyskane z podpisem Htmigiut kalin wsti * O om rOzPoczęcia się tegoroczniego jarmarki w Franhforcie na S. Alalgotzatę. ZapobiegaiAc m)łncmu jakr.wemu zrozumieniu uwiadcmia s"g niniejsztm» iź tegoroczni wnluy jarmark Frankfortski na S. Małgorzatę, nie zaczyna się, jak w chronologicznym spisie jirmarków w Kalendarzu wyrażono, w poniedziałek po S. Małgorzacie, lecz w sam dzień S Małgorzaty, dnia 13. Lipca, atak nazwany tydzień taszowy S dni prędzey, a zatem dnia 6. Lipca. Frankfurt dnia a. Maja lS18Królewsko-P ruska Regencya II. ZWars%nwy dnia 1). R/laia. SEYM KRÓLESTWA POLSKIEGO. Hrabia Małachowski Poseł Lubartowski «łonek koramissyi do praw admi-istrayinych stosowny czytał W s t ę P do tych uIzba Senatorska. wag i t. d. - Po tych uwagach posie.;uiąc Posiedzenie dnia 24. Kwietnia wieczorem. J w - Marszałek w myśl ar. 154 Stat. Org. dał głoi JW. Józefowi Hrabi MałachoGdy się o 7. wieczorem Członki Izby zgro- w s ki e m u Posłowi Lubartowskiemu, któmadziły.' JW. Marszałek zawiadomił, iż sió- ry Izbie Poselskiey przeczytał ułożony przez sownie do wezwana na dzisieyezem rannćtn siebie Adres do N. Pena, do którego dołąpo*iedzieniu, czytane będzie Izbie ogólne czone bydź miały rzeczone uwagi nad Rapzdanie sprawy w uwagach nad rapportem tak portem Bady Stanu. - Gdy Izba Poselska, Ratly Stanu, iato też i obrazem kraiu, iaki uznawszy Adres zgodnym z uczuciami sweiui przez JWgo Minietra Spraw Wewnętrznych dla tego najłaskawszego i naylepszego z Moprzy rozpoczęciu obradSeymowych był przed- narchów, Jednomyślnie go uchwaliła i przystawiony, a które to uwagi stosownie do ar- ięła, JW. Marszałek postępując w myśl rzetykułu 154 Statutu organicznego przez Kom- czonego wyżey artykułu Statutu Organiczuemiseye połączone zredagowane zostały. - go wyznaczył do tey Deputacyi l o członków. Tym końcem dał głos JW. Godlewe kiemu - Po uchwaleniu przez Izbę powyższego Posłowi Maryampolskiemu członkowi Kom- Adresu i wyznaczeniu osób do Deputacyi missyi do praw Skarbowych, który przełożył odnieść go maiącey do podnóżka tronu, proTzbie uwagi nadRapportemJW.MinistraSpraw ił o głos JW. Linde Deputowany z miast» Wewnętrznych w dniu 57. Marca na pier- Warszawy Cyrkułu IV. który przełożył wszem posiedzieniu Seymowóm Izb połączo- Izbie, iż zbyteczną iest rzeczą w drobny ronych odczytanym, iako wystawuiącym obraz zbiórRapportu od Rządu podanego wchodzić; kraiu we wszystkich częściach iego admini- że powinniśmy też nieco wierzyć i temu Rapstricyi, do tego czasu doprowadzony. - portowi; że niernożna nakoniec przykrych N astępnie czytali uwagi nad Rapportem Ra- czynić wyrzutów Ministrom, gdyż ci równie , dy Stanu, w dniu ag. Marca Seymowi zło- niebędąc naocznemi świadkac.i, sądzić musz*. ionym, a to stosownie do kategoryi w nim takłe % złożonych Ranportów przez swych z kolei uimeeczoDych, iako to: JW. J ó z e f podwładnych; nakoniec ie eą ludźmi i mylić dobnych uwag przez Izbę Senatorzką zredagowanych, prosił, aby i z Izby Poselskiey --W taki£ sposób ułożone bydź mogły.- JW. G od l e w s k i odpowiadając na powyższy wniosek, oświadczył, ii wł3Śnie. Kommissye w tymie duchu miały zamiar to uczynić, lecz krótkość czasu niedozwoliła; nakonitc mówił, że dla wiadomości Izby Kommissye ze wszysrkiemi w sczegółach spostrzeżeniami chciały ią w tey mierze oświecić, że również będąc zdania z JW. Marszałkiem, żądałyby tylko wiedzieć, w iaki sposób takowe skrócenie dopełnić. - JW. Ray in und Remb i e l i n e k i Poseł Biebrzański, uniewinniając także popełnić się mogące uchybienia przez Urzędników, które częstokroć może nie z ich nawet winy wyniknąć mogą, był równie za skróceniem tych uwag. JW. DębowsK i Postł Kazimirski w przymówieniu się światłem i gruntownem wykazał, ii pe części wady administracyjne były skutkiem okoliczności czasowych, i nieledwie raptownych przemian Rządu krajowego. Mówił dałey, iż w uwagach tych trzeba rozwijać i wyiaśmć zasady konstytucyjne, a dotknąć tych działań, które Izba za antykonstytucyjne uważać może, a zgadzając się ze zdaniem JW. L i n d e g o, aby w skróconym sposobie rzeczone uwagi N. Panu przedstawione były« dAdał niektóre myśli, któreby do tych dołoi>ć należało, i tak, co do Wydziału Sprawiedliwości, aby (Jury d'n ccutation) Sądy prz.sięgłe ustanowionemi bydź TOUgły. Nakoniec' wspomniał w tychże uwagach O z a l e g łoś c i a c h p o d a t k o w y c h , o S oli, o an ticipo w au yeh Liwermikach, o potrzebie zasad w e»ek ucyach, i dla tego na ostatku wniósł, iakby dobrze było, gdyby Ministrowie na takich poeiedzieniach w Izbie znaydowali się, gdzie1j- dostateczniej rzeczone sszegóły objaśnić. i sprostować czynione uwagi mogli. - JTM" Przfcździeckł Poseł Brzeziński dodał uwagę względni* mołfopolium tabaki, aby ten eczegół obszerniey mógł bydż obięty. - * _ · Szołowski Poseł Łęczycki uwielbiając prace Komissyi wudzieleuiu tak rozbiorów) eh uwag nad Uapportem Rady Stanu, oświadczywszy pracz ttgo niektóre zdania, bjł takie za krótszym uwag N. Panu przedstawieniem. - JW. Krysiński Deputowany z miasta Warszawy Cyrkułu V. podobnież wylusczył, iż niezawsze uchybienia Rządowe przypisywać trzeba złey ebeci Rządzących, lecz szukać należy w samych zasadach administracyjnych, i tu przystąpił do obszernego rozbioru piętiu głównych powodów, do których wytknięte wady w uwagach Administracyi Kraiowey chciał zastosować. - JW-Marszałek w tern mieyscu uczynił uwagę JW - przymawiaiącemu się, aby od materyi ui«baczał. -- JW. N owakowski Poseł farnogrodzki żądał także skrócenia uwag, i podał myśl, aby JW. Marszałek był upoważniony do wybrania trzech lub więcey Rommissarzów którzyby się ktotkiem zebraniem uwag zaięli; w końcu dodał spostrzeżenia co do miast, o których JW .Niemoie wski mówił.-JW. Niemoiewski Poseł Kaliski na powyższy wniosek odpowiedział, i,z swey etrooy uwagi te objaśnił. - Równie JW. Grabowski Poseł Węgrowski obstawał, aby uwagi odczytane w krótki opis zebrano. - JW. Szy mczy kiewicz Poseł Lelowski podobnież wniósł, aby chcąc mieć użjtek z tyle razy rzeczonych uwag, nie tak sczegółowe, iak ie słyszano, lecz w ogólnym rysie N. Panu przepstawjono. -- Po tylu głos eh JW. Marszałek wniósł głosowanie dla rozirzygnie. nia, czyli też w krótszym sposobie zebrane, N. Panu przy Adressie złożone bydi maią? Lecz Izba iednomyślnie odezwawszy się za Uh skróceniem. upoważniła i W. Marszałka, zredagowaniem ogólnego rysu z złożonych przez Kommisiye uwag nad Rapportem Rady Stanu. -- Dopełniaiąc więc JW.Marszałek takowego iednomyślnego wezwania Izby, przeznaczył z grona oeob Kommiesye Seymowe składaiących: JWWnycb Józefa Hrabię M a ł a c h o w s k i e g o . S t a n i s ł a - wa Hrabię Grabowskiego. Augustyna Słubickiego i Woyciecha Kunickiego, polecaiąc im, aby w iak naykrótszym czasie z uwag wspomuionych ogólny 11'» z wytknięciem ważnieyszych przedmiotów wypracowali, i Izbie podali. - Po fzem posiedzienie, które od 7tney wieczorem do godziny przeszło drugiey po pułnocy trwało, odłożył był do dnia 2$go. Izba Senatorska. Posiedzienie \dnia 25. Kwietnia. Przywoławszy JW. Prezyduiący Izbę do porządku, we?wał t\ Kaeztalana Matus z e w i c a , aby zredagowany przez siebie Adres do N. Pana, przy którym uwagi nad Rapportem Rady stanu z teyże Izby dołączone będą, odczytał. - W skutku tego wezwania czytał Izbie Senatorski».y tenże A D R E S »Nayiaśnieszy Panie! Senat Twoiego Królestwa Polskiego słuchał z głębokiem uszanowaniem słów pamiętnych, letóremi Wasza Cesarsk«-Królewska Mość od Tronu swoiego do Izb połączonych prz.y otwarciu Seymowych odrad przemówić raczyłeś. Przyięte 7. wdzięcznością słowa te, pozostaną na zawsze w sercach naszych wyryte, i przeydą do serc wnuków naszych, aby w nich żywiły te uczucia uwielbiania, wierności i miłości, których hołd przed Tron .Waseey 'Królewskiey Mości niesiemy. - Wszystko, czem ieeteśmy, wszystko, tz4m się cUszeray, Tobie Udnerau, Miłościwy Panie, winniśmy; w mocy Twoiey było zostawić naród ślachetny, lecz niesczęśliwy, smutnemu lesowi, ktoreo dla nit go przygotowanym się zdawał. Wolałeś dźwignąć go i usczęśliwić; naznaczyłeś mu w myśli Twoiey wspaniałey naywyższy stopień, iakitgo ludzie w społeczność ziednoczeni rozsądnie pożądać mogą; U cz głęboka mądrość Twoia nie taiła sobie, że iednemu tylko wytrwai.iu. dozwolone iest tak wielkie i trudne wywodzić skutki; że r.ayswobodoieyeze ustawy nie inaczey trwałości i rękoymi nabydź potrafią, iak za pomocą stopniowego i Systematycznego ich rozwiiauia; że to tylko iest prawdziwie użyte»zi.ćm, co itst doyrz?łem: że chcąc postępować pomyślnie, równo 7. czasem postępować należy, i postanowiłeś w kóltynym szyku odsłaniać widoki, których spełnienie Życzenia nasse uwieńczy. - N aypiękniey . sze teorye srogie -13 dni naszych ściągnęły klęski. Nreinaczey iak z pochodnią doświadczenia do doskonałości zbliżyć się można, i doświadczenie obrałeś W. K, Mość za przewodnika swoiego. Od Waszty Królewskiey Mości iedyoie wola Jego zaltży; lecz (a wola naywyższa nie może bydź wykonywaną, tylko za pośrednictwem tych, korzy do usług Jego maią zasczyt bydź powołani; zachowałeś przeto sobie sposoby przeświadczenia się, do iakiego stopnia chęci Jego ojcowskie są eptłi.iorremi. - Od wieków i wszędzie prawda aby do stopni Tronu dostać tię mogła, tysiączne zwycięż ć musiała przeszkody; raczyłeś N. Panie odiąć i te, któreby iey przy-stęp tamowały, i te, którtby ią przeieto zyć, i czystość iey przyciemnić mogły. Chcesz ią mieć z ust tych samych , którym naród powierzył ufność ewoię, i z ust tych, którzy cięgiem długich zasług maią sczęście bydź do Twoiey osoby zbliżeni; i kiedy dziś wolno Mości wynurzenie naszych uczuć i życzeń, w lem samym czynie używamy iednego z dobrodzieystw, których nam udzielić raezyłtś. Mamy więc zasczyt złożyć u stopni Tronu VVaszey Króiewskiey Mości raport poleczonych Kommiasyi Senatu, zawieraiący nasze Uwagi nad postępowaniem .Rządu od zaproKradzenia porządku konstyiucyinego i życzenia tyczące się ićgo nadal postępowania. - - Racz ie Miłościwy Panie przyiąć 5l pubłaieiiiem znamionuiącem witlką duszę Iwotę, i racz sądzić o nich podług duiha, story ie natchnął. - Wdzięczność nie wyrównałaby dobrodzieyetwu, gdyby ten, co ie odbiera, ocenić go nitumiał . Zdaie nam się Miłościwy Panie, ieśmy obieli całą rozciągłość laskA które na nasz naród -Sczodrą wysypałeś ręką.; na tey to znajomości opieraią eię uwagi nasze, i pod tym względem mogą one dac miarę W. K. Mości nieograniczonego poświęcania się naszego; wdzięczność ie natchnęła, wdzięczność ie tern słu«znity usprawiedliwić powinna, ii w kreśleniu życzeń naszych nie straciliśmy nigdy Z o z u, że dla dobra simychze ustaw zaręczających prawa nasze rozwiboie ich roztropnie Btopntowanem bydf musiało. - Jedno ie6cze uczucie dawało nam kierunek i otuchę, a tern uczuciem iest ufność; śmieliśmy mniemać, że nie będzie hołd nasz skażonym przez to w oczach Monarchy, kióren nie pogardza tytułem oyca poddanych swoich. - Czuiemy Miłościwy P-srńe. wyznaiemy, ieśmy sczęiliwi pr7.ez korzyści, które nam zapewnia U stawa Konstytucyina, i których iui używam y; sczęśliwi p r z t z te, które nam tai ustawa zaręcza, a które jeecze zisizonemi nie są bąd£ dla samey któtkości czasu, bądź że mądrość W. Króiewskiey Mości czeka chwili naywłaściwezey do ich rozwinięcia; sczęśliwi uakottiec przez nadziej e, które nam wspaniałośćw. Króiewskiey Mei« tworzyć dozwala, re> nadzieia wypływaiąea z Jego dobroci, upoważniona J ego mądrością, oparta na Jego potędze, przybiera w oczach naszych charakter rzeczywistego istnienia: a ieśli trzebi dowodu, iak to uczucie sczęścia iest głęboko w sercach naszych wpoione, oto enaiąc irodło, z którego pochodzi, kaidy z nas gotów iest poświęcić dla ciebie N. Panie krew swoię, byt swoy i całą scześliwość ewoię, skoro interes obrony lob sławy twoiey po uas żądać będzie ofiary. - Monarcha, który sczęociera ludów swoich iedynie oddycha, który w mądrości ewoiey wytknąć mbie naypewniey do niego prowadząca d ng ę, który po tey drodze idzie krokiem pewnym i niezachwianym,Jttóxy temu szlachetnemu celowi wszystkie starania, wszystkie trudy poświęca, w umysłach których sł ibość do sczytu cnoty wzńieSć się nie zdoła, lub które ciągiem mesczęść drętwiały, uchodził iui za iedno z pięknych filantropii uroień. - Zachowano było W. Króiewskiey Mości ziścić to uroienie, wystawić tea wielki przykład E u r o p i e, która powrót 410koiu iuz mu iest winna. Do nas należy Miłościwy Panie okazać w oczach teyie E u r o - py, ie zapewniaiąc scaęście nasze, Twoiego na żaden nie narażasz usizerbek; że porządek nayścish yszy iest przyjacielem, porno« cnikiem wrodzonym usuw swobodnych; że posłuszeństwo z przekonania i uczucia waży tyle, waży więceY3 iak posłuszeństwo zdobyte mocą oręża; ie u wzięła przez nastąpiony układ z fabrykantem z Br eB u, który iuż za odebraną od Rządu po.iocą machiny swoie sprowadził, i w pozwolcnym mu klasztorze Trynitar>kiru fabrvlre roz.oczął - W Wyszogrodzie ospbne powstały owić fabryki; pielWsza, fabryka Z3g1i, które dotąd z zagranicy sprowadzono, druga, garbarnia - Podniosła się fabryka saletry w Krzepicach, folusz pod Warszawą w Słodowcn. - War s z a w a , iako stolica naypowabnieysza dla rzein eslników przez łatwość otrzymania zapasów 1 odbytu, Iicz.,:e\szy szereg nowych zakbdew wyst.tw 12: - Fabryka słomianych kapeluszow, fabryka kórtow i kaźmerków, fabryka kobierców, fabryka materyi włosianych, dwie fabryki materyi wełnianych i bawełnianych. Fabryka pończoch, Odlewanie druków, kiore dotąd r zagranicy sprowadzano. - Fabryka limp pod n zwiskiem de rruinquettes et astrales przej rzemieślnika umyślnie z Paryża sprowadzonego założona, za które tyle pieniędzy za granicę wychodźco, z znacznym odbytem kwitnąca.- Farbarniż, magazyn wełny, bawełny 1 farb sprowadzonych z Hamburga. - Machiny do przędzenia bawełny i wtłny iuż ukończaiące się i wkrótce przą:ć mogące. - Piekarnie, z których wychodzący gatunek chleba przennego nie ustępuie tem u, rakiego inne stoIrce E u r o pydostcrcz?ią. - Oto są p.zy byłe ku wygr-iizie i korzyściom kraiówym zakłady, które skutkiem obowiązlów, przyi tych przez fabrykantów w kontrakrach, z ter. jniey 7y.l1 urzniow dc-stareza kraiowi własnych rzemieślników. Taić lego niemnźna, że utrzymanie rtkodueł bez pomocy Rządu w pierwiastkach swoich obeysć się nie może; i źe nawet dalsz« zakwitnienie od ciągłego wsparcia zależy» jącego się wydatku tabella przyłącwna okaże. Sukienne sczególmey fabryki ciągłey opieki potrzebować nie przestana; dotąd dla trudności odbyto wewnątrz krato me wiele wyrabiały lepszego sukna; poślednieyszych tyle dostarczała, iż czuia. się w stanie wkrótce opatrzyć się w zapas mI okrycie całey armii Polskiey. - Wszelako, żeby produkt wełny kraiowey przerobiony w lepsze gatunki sukien mógł wychodzić za granicę, Kommissya iUŹ wprowadziła machiny do robienia sukna, aby przy osczędności rak ludzkich tańczą ceną można zapewnić pokup towarom kraiowyra. - fatenta swobody są środkiem do wzoitcenia między rzemieślnikami i przedsiębiorcami poźytecmey emulacyi, która ku wydoskonaleniu rzemiosła prowadzi, - Postanowienie zonia 11. Marca 1817 roku, urządzaiące nadania takowych wyłącmych JDtentów dla zalcładjiącyco nowe fabryki, ne zostało w zamiarze swoim zawiedzionem. - Zgłoszono się o list przymania na wyst.wienis gorzelni parowey w Ko/.lenicach, na fabrykę octu w Płocku, na fabrykę guzików w Warszawie; a lubo takowe zakłady nie były z tego rodlaiu, aby żądany otrzymały skutek, bęA.ą lednak dowodem obudzonego przemysłu, i przyszłych udoskonaleń wróżbą; patent tey swobody wydany ledynie został na lat 10 Panu Prechamps na założenie kąpieli siarczanych, (Dalszy ciąg następnie.) Dnia 7. b- m. przed południem stanął tu z miasta Moskwy goniec, z pomyślną nader wiadomością, ii N. Małżonka Jego Ceearzewicowskiey Mości W. X. M i koł a i a P a w ł o w i c z » powiła sczęśliwie w dniu ,II:£. m. m. syna, któremu nadano imię Alex an der. W opisie zwiedzenia przez N. Pana na dniu as. z. m. bibliotekipubliczney (zobaczyć Nro 37 gazety naszey:) opueczone były w napisie, iaki się, na tablicy marmurowey znayduie, tE słowa: "Praeside Stanislao Potocki;" które po słowach: "Konsilium I n s t i t u t i o n i s P u b l i c a e" czytać nal. zy . Towarzystwo Przyiacioł nauk odprawiło dnia 4. ffi. h. iako w rocznice, UBtalenia swego,publiczne posiedzenie, które fak zwyczayme JW. Radzca stanu S t a s z i c, Prezes tegoż l towarzystwa, mową zagaiwszy, zdał sprawę z działań ostatniego półrocza, wymienił człon. ków nowych: czynnych, przybranych i korrtspondentów, i wysczegołaił ofiary, tudzież @»oby, od których zostały złożone tek do bib'inttki Towarzystwa, iako tez do muzeum fizycznego i gabinetu rzeczy przyrodzonych. W wsopmnioney mowie zAgaiaią-cey, to miedzy inne mi JW. Prezes wyraził: "Towarzystwo Króltwekie Przyiacioł Nauk pragnąc równie z całym narodem oddać winną cześć męztwu i cnotom Generała Koś c i u s z ki, wzywa uczo-.iych rozmaitych kraiów i narodów do napisania hisioryczney pochwały tego nieśmiertelnego Męża. Złoty medal, sto czerwonych złotych wartuiący, będzie nagrodą pochwaiy, która uwieńczoną zostanie. - Czas wyznacza się dwuletni. Może bydź pisana w ięzyku polskim, łacińskim, francuskim, niemieckim, * angielskim i włoskim. Wezwany przez KomraissyąRządową wyznań religiynych i oświecenia publicznego, W. Ludwik Osiński do dawania literatury Polskiey porównawczey w Uniwersytecie ttiteyszym, rozpocznie lekcye publiczne tey nauki w dniu dzisityszym. Z IVted ll2a dnia 2j>. Kwietnia. Gazeta dworska zawiera opisanie pobytu NN. Cesarstwa w Trieście od dnia 17.de 22. Dr.ia 23. udali się N.N. Państwo w dalszą drogę do Fiume. Naystarszy syn Hrabiny L i patio (Murat) zapadł na niebezpieczną chorobę w F r o s c h - dorf (pod Wiedniem). Z Kasset dnia S. Maja. Wczoray iv y iechał Szambelan i Adjutant Major B u l tle r, na rozkaz KI-która, do granicy, w celu powitania i towarzyszenia Xiążęciu Cambridge. Około południa przybył Xia.ię do stolicy, gdzie powitanym, został przyporządzonych. Po odwiedzinach u Ele która obiadował Xiążę u Landgrafa Fryderyka. Jtgo Cesarzewicowska Mość W. Xią£ę M i c h a ł przybił tu dzisiay. Od MeJlu dnia 3. Moja. Pan IV u rz e r w M a r b u r g u wynalazł nećną machinę kuchenną, w którey idąc, iadąc i t. p. prayrząozić scbie możi a iedzenie z łatwością i be* niebezpieczeństwa cgnia. lio uwarzenia a-. i\ funta mięsa, potrztba za dwa polskie grosze węgli. % lirakouia* W dakzymciągu naszego Seymu dnia «4. Lutrgo r. b. lsba na wezwanie J W- Marszałka po ukończonych »porach w przedmiocie kary śmierci, przystąpiwszy do sekretnego kriskuvvania, So głosami przeciwko b zamieniła w prawo: iż zbrodnia człtkobóystwa rozmyślnego bidzie karana śmiercią, iak równie ii zbrodnia podpalenia wpewaych przypadkach ukgrć będzie karze śmiercią N csiępnie uchwalono, iż kirą śmierci bea rolnicy płci przez powieszenie na szubienicy będzie, exekwowaoa, i nie może bydż zao» trzoną. Wszelka kradzież, przeniewierzenie SIę, tudzież wsatlkie oszustwo przestaje bydź zbrodnią, łub-występkiem, ki tli przestępca przed pociągnienitm go do inlwizycyi szkodę »rządzoną, wynagrodził. Dale y zamieniła Izba w prawo: U razy Senatowi rządzącemu, Prezesowi Senatu, albo lieprezentantom, lub Marszalkowi Ssjmu wyrządzone, w miarę złości i istoty czynu, będą- policzone do rzędu zbrodni, Iwb występku. Ciągnęły si«. potem d.y?ku$sye względem: poiedynków. (O skutku obrad w tym przedmiecie doniesie siępóźnieyv Gazeta Kra k o w s k a umieściła następujący WIERS ŻAŁOBNY. Z okoliczności sprowadzenia do Krakows zwłok ś. p. Tadeusza Kościuszki przez Leona Szabla. Długo ponure dzwonów leczenie, Smutkiem napełniało Kraków; Wznosząc w podgórne Niebies sklepienie Naytkliwsze żale Polaków. Oyczyzna cała rozpaczy oddana. Załobną okryta szatą, Łzy wylewała 6troskatia N ad Sj na swego utrarą. Niezmiernie Niebios wyroki, Teno były dła nky srożtetni? Ze drogie Koś. ciużki zwłoki W obccy spoczywały ziemi. Lecz Alexander wspaniały Co na łzy sierot iest tkliwym, J edyney szukaiąc chwały W otwarciu łez niesczęśliwymCzuły na iey żal ponury, Otwiera groby Solury. I cieszy Matkę strapioną Składaiac drogie zwłoŁf syna na iey rOJIo» Spoczywa*» teraz na twey Matki łonie K ' l , . l , . os c uz K o. ., spoczyway mI e.,.. Ah! nieraz ona pomniąc o twym zgonie Zapłacze na twey mogile. Przyim pożegnanie twych ziomków ostatnie i łzy, ktoie dziś poświęcaj tobie, A póżnity dłonie .ich bratnie Zasczepią uh zwiędnmuy laur na twoin* grobie. Nie potrzeba im. będaie dłuta ni kamienia Ola twey sławy uwiecznienia; Pomnika Twego żaden wiek nie strawi, Gdyż Ci go każdy Polak w swera sercu wystawi. v Dodatek *