* * A " , », IX> ') l u ",,» H" H" Y c ,,« · d C M · nwrh, meposwi<;ci tych darów żadnym zwo- "Pnyimuie z "knn**nj · doiczym widokom. Poznał ón, ii oehbie- uczuć /, b Y " o e l' A S S T Y hieWradey Królewskie* równie ieet zgubnem, VV Panom me * r « r A -ą: A" złe iey użycie; ze wszyetko nie rot1iwie me liadzieie, n X \ " A 7 ™ 7 £ * ., gIy_ głowa " y w y i , " zgina sie przed A « r t A c i S A A S wyo.osłosaą stronmctw, i źe Uz głowa nie liue, i ze znayd, w llbie D e p u A rv 1 to może inaczeyewoich dopełniać obowiązków, trzebna pomoc do m™. r p i "'gdy si iadnego prawa swoiego nLrze-' ,- ----- z -----_- ----- -----_s t e m 2 F ? a f ? A T f h A l m i li « : c a . , «wem. F r a n c y a potrzebnie porządku i spc.Koynosc:. Nie trapi iąw.e.ccy 2¥III hydz «rasanąaAadom swoim. Musi Jednał mieć po.egę woyskowa, ludności i ziemi swryodli li . . ; p 1 li ; , T»» - Jb v tl · po< urządzeń wduchuiey wydanych- Francy Królu, sprzykrzą jobie "woTucye. ri * - P omniała ile im ' TM o l li C > e. * *« * , lex , »fi a:M.: T 0 4 * 1... 1 · A t " r ? * ? *££5I*lr A HHHHrEE się otworzenia, os ta tni opravv* 9 , A wlenia i A c i " A b die A s T r o - ' e wi przychodów tymczasowego Kedym , Z rnillionów Franków y a Jedna 7 g l c b c e w i e f l z ; e (' g Hrabia d eł- Na f t A II a n 3 6 Z Y c h W' a" C a Z e S M i B i t t« * > * M otrzymał swe U vol »aqrr. Na icy widok cieszą sc wszyscy mie- nIenIe. saiańce, błogosławią Królowi i poznaią znc- Panna Le N o r m a n d, wiesczka która wu Oyczyzną Wszędzie szlachetny z? p s ł tu znowu powróciła, chce , p o c » I k , e J Z w wsp.eramu dłngiey cierpliwości Monarchy, s 4P n. 8 o roku wydać p i s m o ' " I m · któremu oswobodzenie nasze winniśmy. Sybilla na Kotirlcs-e MwhAZXn Francya odzyskała znowu swóy WphJ> Z IV a2 A U( d n A 2 JlAt znaczenie; nasze prawa« feo ytucyi"a Mo- W dzień Now.go-Roku zrana Jego Ceaarcbia stały sie, ,edną z podstaw Europey- saIZewicows-ka Mość, Wielki \iaze K o n ąktego prawa Ludów. Oparte na słuszności stan,y ndawszysi<; do mieszkania JO XlI,i moralność, soiusze zapewnbią natll długo- żęcia Jegomości Namiestnika Królewskiego, tlWały pokoy, a«Iy nasze tylko do »III, raczył Mu złożyć powinszowania NowetoeOTHa oatgaż przyczyniać sie. h A L(. TaK Koku, a wróciwszy potem do swych p o L będz.e uswięsonem naysw.etoieysze prawo iów, znalazł taIn licznie iuż zgromadzonych do sławy, którą królu w obhczu potomności JWW. Senatorów, Ministrów! Generałów UłUłU IlIC)::(e«. P i e c z od rrae myśli zU 9 : Kadców Stanu, tudzież wszystkie maŹ bnież z wielka uprzeymością raczył życzenia Bwoie powtórzyć. Też Władze składały następnie powin«owar .ia swoie J O. Xiąlęciu Namiestbikowi, JW. Prezesowi Senatu 1 , JW. Prymasowi Królestwa Polskiego. Wypis % protokołu posiedzeń TowarzYstwa Biblijnego liossyiskiego J( dniu 7. Listopada ąJ8 roku. J. Rzut oka na prace drukarni. l. Szóste wydanie Biblii w języku Słowiańskim stereotypem iii ,8vo w iic?bie 5,000 «xemplarzy iuż ieet dokc apresentant z Gminy okręgowe y M o d i n i c a w przedmiocie uregulowania podaiK; pjAdjf» mnego przedstawił etosoivne środki, i te na piśmie złożył. Izba Prawodawcza wniosek JW, Rppr*zentanta X. P as zk owi cza wraz z uwagami JW. Reprezentanta P i e kar s k i e g o SenatoWI przesłać postanow-iła. Ze Stambułu d. j y . L istopa dti. Od dawnych czasów nie słyszała stolica tuteysza tak długiego dział grzmotu. Od trzech dni zwiastuią salwy artyheryi Ser:';a, T o p h a n y i wszystkich warownych zamków Kanału, urzędowe potwierdzerie wiadoraości odniesionego przez Ib ra h i m fi Baszę fa d Wechabitanami zwycięztwa. NielyUo we względzie polityki, lecz i religii wair. em iest to zwycięztwo, albowiem obok ujarzmienia liczney, oburzoney massy, razem posiadane M e d y n y i M e kk i, tych tak świętyi h miast dla Muzułmanów, przez to odzyskanern zostało. Rachib Effendi (Minister spraw zagranicznych) w udzielonem Posłom o bcym doniesieniu, to między in nt mi wyraża: "W D e r aj c h zamknął się był naczelnik fakty rębelizauckiey (tak nazywaią, W« 5. Cy i fcid y uderzono oa miasto i przy pomocy Boga i błogosławieństwie przewagi zdobywcy wzięta. 8» dzieł przeszło w ręce zivy.i<;z y, 20,00e rokoszan trupem padło. Naczeiuik sekty A b d a 11 a h żywcem w niewolg wzięty, prowadzony itst w okowach wraz z kilkoma swymi magnatami i dorldzcaffii da Sta rn bułu. " Ostatnie dni życia Króla M tir Ht fi, (Dalszy ciąg.) M u r a t przybył na przeznaczone nveysce około północy J czekał z niecierpliwością na okręt, który miał oddalić go cd brzegów 1<>3IIcuzkich. U stawicznie wybiega! na wierzchołek skały, azfby spostrztdz wybawicielów swoich. Naostarek zadniało, sitż niestety.' uvrzał na morzu okręt iuź bardzo oddalony. Przyiaciele iego zatrzymywali się w bliskości brzegu iak długo tylko mogli, w nadziei, że ich spostrzeże i mole wiakity łodzi ryba« kiey do tiiih przybędzie. Stemwszystkiem wzrastała co moment odległość, która ich iuź rozłączała. Wszelako iescze okręt riieoddalił się był zupełnie na wysokość morza, gdy M u r a t dosiadłszy łódki puścił się za nim. Aie powstanie burzy przeszkodziło na nowo połażeniu się M u r a t a z przyjaciółmi swoi tmi. Stzęściem niewrócił się domieysc», gdzie się wprzód ukrywał; tam bowiem mógł bydź spostrzeżonym, a pospólstwo zgromadziwszy eię, byłouy go zapewne nie osczędzało. Opuścił więc to mieysce, i unikał troskliwie wszelkich rnieysc zamieszkanych, gdzie mógł spodziewać się nieprzyjaciół. Przez dni kilka błąkał się po polach i górach winnych bez pożywienia, riemogąc nawet przepędzić nocy pod dachem. N a ostatek potrzeba i osłabienie zmusiły go udać się do dzierżawcy pewnego folwarku, w nadzieij że nie będzie poznanym. Tam zastał tylko starą kobietp za Oficera od osady TulońskW .' » ,,]l. - "1"*18'* 4tti Ttaruszka była gr e c2 ńa 1 o fA źe chce usłużyć mu p V d Z d A ił 7 A L ' W . k P " ,*"SWO,e s e - ma. zmIan a o " M p r q t», . " t h .. a iłtPn , e m a ł o o b e s z ł a i na yc mIast zapytał «n, · Ł jeeo i f»eJi n. .1 y "Pytat o nazwisko *<<», 1 czyli nchło powróci do domu q». ruszka odpowiedziała m u, ż e w y s z e d ł , 4 t na przechadzkę i ż e u H 7 r n w > . s z e d ł tylko ce przyszedł i p a n dO'llU. Bo A.iurZT' Siecznie gościa swoiego, h «lIi 1 . * o « że były Król błąka się )J; j ; o f r y " a podobieństwo oso by, b 'b f «y u . b P o r t r e t e m , któr. w i d z i a i ? £ Z e l f I ? jIjj n ar:it jltr'a S a « PrzeChować go u siebie przez dni kHb Lecz mespokoyność wypaliła M U; , A ," wkrótce z tego schronienia do i"neco / -yskiego.. Tymczasera szukaZ g c f f Dnia 30. Sierpnia pokazało się sześćdz A żołnierzy w mieyscu, gdzie przebywał S o l · tal II. wzgórku, niemożnawięc było «b IO]I «J "o "ego, niebędącspostrzelnjrl. w' £ lako w ciemności nocy byliby go s c h w Y A £OYb, n,e latarnia, która ich wydała. Z o «i * «szy uh z daleka M u r a t zyskał j/> * ' M o i n, wystawić sobie w iakiey obawie CqBb r y c musiał. Na li SW A. YJTlVI£ sty Ule . tak S "'r' o o * łdie tU b ? ! o " " < * SI W ***.I q p ł . . . ? . , »> eT po ozenIu rzeczy. Gdzież sie tu schronić? - Zbywało mu Il, «o d ł« h do podi<;<;ia dalekiey podróży. Wy mieyscem przytułku, zwłascza, ie po charakterze iey mieszkańców spodziewa! się jprzylsznego dla siebie sposobu myślenia. J\ Ukończenie następnie.) Postępy art y ller yi i inżynier y 2 wojskowej w Anglii. Francuzki Minister wojny zdał sprawę Instytutowi Królewskiemu o dziele Pana C D u p i n, iedoego z korrespontiuiącychCzłonków tegoż Instytu tu, w którem to zdaniu sprawy roztrząsa wymienione w napisie dzieło. P. Du pi n bawił długo w An gl ii, gdjie bardzo dobtze ptzyimowótiym był od Gei eiała H u t c h i n e o n a, niegdyś naczelnego Generała woyska Egipskiego, tudzież od T e r g u z o n a, R o b e r t a W i l s o n a , I In - nych. Oglądał główne instytuta woyskowe w Woolwichu, Portsmucie, Chatbarnie i t. d. W Woolwichu iest najcenniejszy Hist>tut srtylterji Angielskiej. Machiny służące do budowy są godne uwagi. Zwvczayna mechanika postąpiła w krsiu tym bardzo daleko, a naj mniej si nawet fabrykanci używaią sposobów tak przemyślnych, ie fabryki woyskowe bardzo wygórowały. W A n g l i i idzie człowiek w osobny porachunek; tam staraiapię zastosować tylko iego przemysł, siłą zaś ruch sprawiaiąrą władała materyały, albo bydlęta. Machina parowa i prassa wodna (hidrauliizna}, tudzież różne swiązki tych dwóch "machin, są dzisiay głównymi Ajei t>ihi rrz< mysłu A' gielsJ\r- go. Za pomocą praesj wodnej śiiakaią Anglicy mundury, {wzie, osobliwie zaś siano, tak dalece, ze tym sposobem bardzo ułatwili ich przewóz, i byli w stanie opatrzyć aż do zbytku wojsko Portugalskie w cczath przeciwniI a, który cierpiał i iedostatek wszystkiego. Tak widać w zhroiowt iach At gielskhh człowieka (które muliwarBramaha służy zamiast »iłj picciudziesia,t łudzi), wyrabjaiaJ\cego ma» 2$teryały narzędziami", którym «ioeiall ruc'rtii machiny parowej tu zdaie się, iak gdyby materyały same się wyrabiały; drzewo, żelazo, brązy, idą same podpiły, hyble, noże, młoty, pilniki i świdry. Cesarz Rossyiski podczas pobytu swoitgo w Anglii kupił dwie prassy B ra ma h a i 30- machin paarowych; nie dla zbytecznego upiększenia iakowego muzeum; lecz celem zaprowadzenia ich w Swoich arsenałach. Artyllerya Angielska zaymuie SIę bardzo wydoskonaleniem swoiórr). Generał C o n - g r e v e popiera w niey naydzitlniey nowe wynalazki. Generał ten znanym ie-sl osobliwie z rac zapahiących, które maią imię cci nifgo, a które poźnity wydoskonalił Iescze bardziey, opatrzywszy ie parasolem, który rozpościtra się na naywyższyrrr sczycie rzutM, i majestatycznie unosi w powietrzu bombę spadaiącą, reżeli wiatr sprzjia, na miasto, które ma bydź spalonem. Ponieważ General ten postąpił rui daleko, więc nieda się oznav czj ć, gdzie iescze przemysłem ewoim dosięgnie; i zaiste był on iescze zby t skromnym, gdy Wielkiemu Xieeiu Rossyiskiemu oświadczył, że gdyby wojna potrwała była tlłużty, byłby woysko Angielskie postawił w stanie obejścia się bez dział i karabinów. Doniesienie o Koncercie. Podpisany zasczyca się nayuniżeńszera do niesieniem, iż w środę dnia 13. m. b., wsparty przez Panią Hermann ? i Pana R«htoff> niemniey przez chory muzyki Ggo i iggo j>ołków piechoty, da wielki koncert wokalny i instrumentalny na sali hotelu Wiedeńskiego, na który wysoką Szlachtę i Szanowną Publiczność ninieyszem uniżenie zaprasza. O si zegdłach koncertu afisz doniesie. Biletów abonamentowych dostanie u P ana Cukiernika Steiger za 3 Zł., a w dzień koncertu przy kasie za 4 Zł. P o z n a ń dnia 7. Stycznia iSJ\g-, K nett ner. Dodatek. Dodatek do gazety Wielkiego Xi stwa Poznańskiego Nru 3rodziła sczęshwie zdrowego »yna w dniu weź * layezym o godzinie 4, z południa. p o z n a ń dnia 7. Stycznia 1819. 13r. Freter, Król. Radzca Medycynalny. O B W I E Ś C z E "N "X" Ogród do massy konkursowcy J. G. Trepp, machem należący, na Grobli za spichlerzami pod liczbą 29 i 30 sytuowany, od Wielkiey nocy 1819. ai do Wielkiey nocy igio toku pluslicaando wydzierżawionym bydź isa. Wzywamy przeto ochotę naięcia rnaiacveh, aby się w roitryeeu posiedzeń Sądu naszego przed Deputowanym Konsyliaizem Sądu Zie miańskiego Bobrowskim na terminie w d n i u B 6. L u te g o r'8 r g zrana o godzinie 9 wyznaczonym stawili i licita swe do protokółu podali. Warunki naymu każdemu na żądanie Registrator Sądu naszego Frost dla. informacyi przełoży, a więcey daiący za opłatę plusliciti wgotowiznie w kurancie Pruskim do'Oepozytu Sądu swego po nastąpionein zatwierdzeniu niezawodnie spodziewać się może przyderzenia i oddania sobie nieruchomości rzeczone» w posiadanie dzierżawne. P o z n a ń dnia 29. Listopada igig. Królewsko - Pruski Sąd Ziemiański. Kryger. 7De WiESCZENIE: Skutkiem zlecenia Prześwietnego Sądu Ziemiańskiego w Krotoszynie, gospodarstwo Sołeckie w l Ausezanowie sytuowane, do pozostałości zmarłego Sołtysa Mateusza Cichuhkiego należące, otaxow3ne na 692. tal. 10. dgr. a Zapytano się iednego bezżeńca t co sądzi &kładaiące się z ról i budynków, w zamiarze O małz . en ' StWI . e ? l t t l t d działów na żądanie Sukcesjorów w drodze sub"es o o erya - o po- h .. d . d b d , .. astacYI Wlęcey aJącemu sprze ane Y z ma. wiedział - w którey same tylko praWIe nIty», - Tym końcem wyznaczyliśmy termina: tak iż mi dziwno, że Kupido już dawno na dzi«ń 12. Stycznia 1819, niezbankrutował . ** 10, L u t e g o, i - · łfr- M a r c a i 8 i < b atoli pierwsze dwa w rnieyscu posiedzenia Sądowego tutay, ostatni zaś, który iest perernptóryczny, in łocoŁusizanowo. Wzywamy wióf ochotę kupna ley nieruchomości maiących aby się w terminach tychże a w mieytfeara wy! znaczonych stawili i podania swe czynili, a na, więcey daiąremu przybicie sołectwa tego Donoszę moim Szanownym krewnym, stilvi approbatiorie Prześwietnego Sądu Zieprzyiaciolom i znaiomym, iż żona moia po- miańskiego iako Sądu Nadopitkuńczego i z ze Rozmaite wiadomości. J ak żywo idzie handel i żegluga w T r y e - śc-ie, można osądzić ztąd, że od dnia ai. do 27. Paździtn ika, 70 okrętów kupieckich do portu tamecznego zawinęło. Rozsiana była pogłoska, że Missyonarze i podróżni Europeysey na brzegach B arb ary i wystawieni są na ustawiczne prześladowanie i złe traktowanie. Pogłoskę tę zbiia list pisany z T r i p o l i s od iednego Missyonarza Włoskiego, który iuż 28 lat strawił w tey części Afryki. Pisze ón między ianemi, że lubo zawsze pokaźnie się w swey Bukni d uchowney, wszelako nie doświadcza żadnego pokrzywdzenia; ze owszem E uropeyczykowie, osobliwie Z3Ś Francuzi używaią w T r i p o l i s wszystkich tych swobód i poważania, iak w własne y Oy; zyznie ; że Katolikom wolno iest zupełnie wykonywać swoią religią, a nawet i obrządki religiyne publicznie odprawiać; że teraźnieyszy Basza ieat człowiekiem posiadaiącym wiele światła i bez fanatyzmu; fe opiekuie się podróżnymi przybywającymi do iego Państwa w i' tereesach handlowych, lub celem zbierania wiadomości jeogrjficzoych i naturalno · historycznych; że pod iego opieką nawtt i w głąb Afry k i pueezać s ę mogą, e t c etc. Czyniono komuś zarzut, iż SIę nieuczy. " C i, co nie nie umieią - odpowiedział - uczą się; gdyby co umieli, niepotrztbowaHby sie, dopiero uczyć." __v. Kondycye kupna, iako i taxa Sadowa soleetwa tegoż» kaidegoczasu w Rrgistiaturze podpisanego Sądu przeyrzane bydźmotą. Zarażeni wzywa się wszystkich Interessenlow realnych niewiadomych lub Wierzycieli realnych, aby się zswemi pręt« nsyami, a naypóźniey w ostatnim terminie zgłosili, w przeciwnym bowiem razie z temi do nieruchomości tey prekludowani i wieczne milczenie im W tey mierze nakazane zostanie. Również obznaymia się Publiczność, lZ w terminie 16. Marca igig. in loco Łusczanowo z rana o godzinie gtey pozostałość ruchoma wzwyi wspomnionego zmarłego Mateusza Ci chalskiego składaiąca się z sprzętów gospodarslrich i nieco w inwentarzu, sposobem aukcyi wi<;cey daiącemu za gotową zapłatę sprzedana bydź ma, na który to termin ochotę kupna maiących wzywa się. w Jarocinie dnia 50. Października 181g. Królewsko - Pruski SAd Pokotu. Przedai domów. Nastęuuiac t e do 12ozosta . . .. K.-uJY1JUllJ e uo -pozostałości niegdy Rendanta Riemenna należące nieruchomości wmieście tuteyszem, iako to: i) dom mieszkalny pod Nrem 174. przy ulicy Wilhelma położony, w Pruski mur budowany; 2) domeczek położony pod Nrem 68- (stary Num. 198) na przedmieściu S. Mar C l n a , 3) plac oło budowli, Jeżący w nowem mieście przy ulicy, idącey od teatru na przedmieście S. Marcinskie, Z wolney ręki są do przedania. Bliższą wia jdomość udzieli Konsyliarz Regencyiny Rie mann. w P?zna i vrr8t niu 1819 UWladomlenle. a'.l T 4 3wladomia". S P r T. - ; r 1 zanowną Publiczność, ii maiąc układane sążnie w ,,* »e Woity gdzte się gałęzie w mai niemieszatą, suche, sprzedaję sążeń podług podama, iako to: Sążeń q jl}1. 9: gf: ł , ą;mv J?B<7ttH 2 ;., .o żlli SP+ snowego po 2£fZił. 15 groszy. Poznań dnia 8- Stycznia 18]9' Dorota Mendy chowa. Do przedania lub najęcia. Znayduiące się tu przy moście na Walsze»zewie nowo-wybudowane budy czyli kramy, pod Nrem «6. w podle apteki, maią bydź na tetminie dnia xi. Stycznia 1810,. pIZe 3°ar «ii$ * bfetT f A S.>, Ł OziLin w Grudniu IgIS. . .., Sp rze dTi die/tr. 'Wies szlachecka, o mile d11Jf l '0.\ r> fi a odleeła sfcbw,; - e Poznaao . . ? --- 1 Ił' AbIb'"r 2 ' . »Sgg ........:l........ h '. l'...ro n * fi a S VV T:M: n VVaI1YC . .J :« - ana _. ll. A * wolney reki "rMdJ\pocJ\saneA:J\%J\F 2K):::( £w P o z n a n i u drua 2. Stycznia f 8 , 9 ; _£rj, MfttAiitiidi - TT -. Kiirmms arz Snraw.ie liwqści. UwiadJJmienie £lcł2l'1\llislę 11ffi1ey szcm , ii wskUtek zapadłego w. tuteyszym Trybunale Cywilnym wyroku, w na!<:żąćych do dóbr Krzym o wo Powiatu KpnińsJcitgo i Woiev jiidztwa Kaliskiego w Królestwie Polski ein barach, nadWaitą połóioijychj dwa wręby sioiątego drzewa rożnego gaiunku, między borero .leOOaŃl1myw-łęc , i = wdzst każdy w;ęb z i»o mórg i 172 prętów rr składaiąc sig, niimniey soo. sążni dębiny W 100- wyzń ¥Zon m -: \,.--: . b- x <""" , ,\' terminie dnia 26 \ Z . ) III KIII,ceTM południem ogoSzinit VIV* l'l . P>Zed w <»eSniiBS t 3 Ś E; S u, O N2fPn l .. . t Aa r ? ? . 3 r a z P rz ? lrylaCYl go owev .. ur . - " " . polowy summy V c A S * " ! zap}act»ia 4«U od S c f f i S L? " $£*e1«o dni III III drzev V I T U l * I ' P f O t d ? p U S C Z e " terminie orzeria,A LPt Ł w P :2nieAsz y « S11'a jprż'ek