KROXII\:.\. IIASL\. POZXANL\. \V trzy lata później, w !itopadzie r. 1830, prezes tegoż Towarzystwa, Juljan Urspl Niemcewicz, i sekretarz, Łukasz Gołęhio\\-ski, zwrócili się do RaczY11skiego z prośbą, al)y im podał dokładną wiadomość o tych medalach polskich, którydl nie było w "Spisie medalów polskich" Feliksa Bentkowki€go, \\"-danym w r. 1830. Li'St ich został ogłoszony drukiem w ..:\Iaterjałach do dziejó,,' piśmiennictwa polskiego i hiografji pbarzów polskich" Teodora \Vierzbowskiego (\Va1'szawa 1904, t. II, str. 232). Jak wiadomo, warszawskie Tow. Przyj. Xauk nie zdążyło JUż wydać "historji polskiej w medalach", ułożonej przez biskupa Albertrandiego a uzupełnioną przez Gołębiowskiego, Bentkowskiego i hlll-ch członków Towarzystwa. rskuteezuił to dopiero Edward Haczyllski, kontynuator wysiłkó,,' Towarzystwa, rozwiązanego w r. 1832. 3. E d war li H a c z y 11. s k i a z a m i a r z a ł o Ż € n i a w y Ż s z e j s z koł y a g r o n o m i c z n e j w \V i e l k o p o l s c e. \V pracy p. t. "Edward Raczrńki i jego dzieło" (PoznaI'11929), lla str. 183-184, podpisany poświęcił osobny rozdzialik o szkole rolniczej w Jeżewie, założonej jesienią r. 1841 przez Haczyilf.:kie. go. Zadaniem tej szkoły było kształcenie ekonomów, pod kierunkiem Janiszewskiego, brata późniejszego biskupa i kaznodziei. Z r. 1844 pochodzi wiadomość o zamiarze zalożenia" \Vielkopolsce "wyższej szkoły agronomicznej" na wzór szkół w 11arymonLie i w Eldena (koło G1'yfji). Pbze o tem "Gazeta \V. X. PoznaI1skiego" w numerze lG5, str. 1321, za gazetą powszecl?ną pruską. Z zamiarem założenia takirj szkoł' o poziomie akademickim 1l0'Sili się wówczas generał Dezydery Chłapow<:ki, Edward RaczYl1ski i :Maciej l\Iielżyń"ki. Pruska gazeta rządO\ya witała zamiar ten z uznaniem, jako "nader pożą(lane uzupełliienie zamiaró"" rządowych". Dowiadujemy się dalej, że miejsce na nO\yą szkołę nie było jeszcze wyznaczone, że p1'awdopo