GAZETA Wielkiego Xiestwa OZ N I E G O Nakładem Drukarni NadworneyW. Deckera i spółki. - Redaktorr AssessorRaabski. Nro. 5 3 , W Srodę dnia 4. Lipca 1821. OBWIESCZENIE A . <<'alety wychodzacey od. diiia Igo Stycznia l&ig* w B e r l i n i e powey gazety pod nazwiskiem: Powszechna Praska Gazeta Stanu, tak są; powszechnie uznane, iź sądz.em. się być powodowany mi, gazetę tł> z powodu iey wszechstionuey użyteczności zalecić powtórnie Publiczności, z odwołaniem się do uwiad -mienia umiesczonego w PubJicz\m Donosicielu Dziennika Urzędowego N ro. i. 1 A19. i w obydwóch gazetach Poznańskich. Gazeta ta składa się z u rzędowe y i nieurzędowey części; i) Do urzędowey części nalepy: a. Kronika urzędowa, pod która, fo rubryka um'esczaia się wszelkie wypadki dworskie i urzędowe - posunienii na wyzsje stopnie, godności honorowe, festyny i f. d. do publicznego Ogłoszenia przeznaczone, b, Postar.owienia i Obwitscztnia Wład* Wyższych, maiące pofc-szechny interess dla kraiu lub przynaymniey dla Stolicy. 2) Część nieurzędowa obeymuie wszt-lkie inv* . tykuły, tyczące się wainAeyszych wypadków czasowych w kraiu i za grssjAfc; p o u AU{ i nazwiskiem pewnych miast lub kraiów. P o i względem kraiow zagranicznych gazeta ta iesf w powszechności tylko opowiadającą, chyba ie pewne wypadki lub środki kraiów cudzoziemskich n. p. w przedmio, to ch lAandlowych dotyczą stosunków poddanych tuteyszostronnych, w ktor\m to przy padktt, d A ozaia, się także uwa&i i zdania, iakich tuteyszusironny stan rzeczy' .wymaga. *\ Artykuły tyczące Sle eądzoziemczyzny, stosownie iak z osnowy ich wypada, wdaią się także w rozumowania; umiesczaią się talcże rozprawy w przedmiotach administracyinych dla obiaśnienia Publiczności, i artykuły w interessuiącyCh przełTĄidtach nauk i kunsztu. Gazeta ta wychodzi irzyrazy na tydzień: we Wtorek, Czwartek i Sobotę. Rozsyła się na P;owincye pocztą, a zamów ema na nię przyiymle keidy Porjtr>int. Cena rorZna Pięć Palarow w grubey PrusKiey Aior.ece, w ćwitrćrocj.uey Preb:Q» raeracie, za którą dostać można tey gazety w całey Monarchii. P o z n a ń dnia 19. Czerwca i&it. K ról e w s K o - P r u s K 51 R e g e fi c y a. WIADOMOŚCI KRAIOWE. Z Poznania dnia 3. Lipca. JW.GeneA-Porucznik Biron M iiffling, Szef głów nogo sztabu armii, odiechał doi« $ e. z . ni. WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE. Z Bruxellt dni« 22. Czerwca. . Gazety tuteysze oowuiąc obchód uroczystości szóste y rocznicy bitwy pod Wat e r lo o , Czynią tę uwagę: "Lecz oddaiąc wszelką sprawićdliwość znakomitym zasługom Xiecia We 11 i n g t o n a, niezapomioaymy nigdy, iż to waleczni Prusacy bitwę nareszcie rozstrzygnęli. " Z Gema dnia y. Czerwca. Obydway Królewscy bracia, W i k t o r E m a n u e l i Kar o l F e l i x , widzieli się .ff sobą dnia 6. m. b. w L u c e, dokąd takie Xiąię M o d c n y i Xi<;ina P a r m y ziechali. G R E C Y A. Jedno z pism peryodycznych tak się wyraźa: "Połar zaiadłey woyny, zgubę lub wolność zwiastuiącey, rozszerza się w cełey T u r c y i Europeyskiey. Z iedney strony barbarzyństwo i zemsta, obok żądzy krwi i zdobyczy, piorunami znisczenia grożą; zdrugiey odwaga i rozpacz, za prawa ludzkości rzucaiąc się do oręża, nadzielą tryumfu ożywione, z pogardą niebezpierze, stawiaią czoło przemocy. Tara wściekłą poluńców tłuBCzę fa n a t y z m na rzeź wyprowadza; tu oiesczęścia srogiego d e s p o t Y z m u, przez tyle wieków cierpiące, kaia, zwyciężać lubgo ąć. C'bi - strony stawiły sw li sy na szalę oetjte«zt)iś i. Niemasz tu środka dla iadn ty. Pierwszty z natury rzeczy, żadne prawo do poied; atiia oie służy, dla drngiey to (oieduanie nową byłoby sromotą; tamtey bowiem warunk;em brzmo; tey drogie oswobodzenie. N akoriec przeciw- picrwszty, każde ludzkie serce oburza się sprawiedliwie, za drugą samo t iebo o pomstę woła. Hasło morderczey walki rozlega iuź M ul tany i W o ł o s c z y z n ę ; półxiężyć kIwią, bezbronnych efiar w stolicy własney skalany, zabłysnął »reszcie pod Galac*zem; ałe ten pierwszy tryumf wyrzekł się iego chwały. Dziewięć tysięcy Turków, sześciuset walecznym Grekom zaledwie w boiu wystarczye byli w stanie. Krwawe z.spssy ciągnęły się przez dzień cały, a mężne pleodfc E p « m i - no nd ów każdą piędź ziemi drogo nabywać kazało. N aostatefc trzysta nieustraszonych. Hellenów, pomściwazy się zguby swych braci, chlubne unosząc blizny, zrobili piękny odwrót za Dunay, dawszy poz*ać nędznym zwycięzcom, iaka ich przyszłość czeka, ieżeli przyjdzie im kiedy spotkać się na rówoe siły." Z Konstantynopola d. 2$. Ma2a. Wszyscy niemal posłowie zagraniczni uznali, z nieiakicmi ograniczeniami, prawo P o r t y zatrzymywania okrętów płynących przez D a r d a n e 11 e; nawet Angielski Poseł; Rossyiski zai nie uczynił tego i protestowa! się sczególniey przeciw zakazowi wywozu zboża z czarnego morza, iako sprzeciwiaj» ccrau się traktatom. Porta chcę «ym »co*« c h i p e l a g u 1 W M o reI dowóz zboża 2 O ile ES y. Złożona dnia 5. Maia rada Ministrów czyli D y w a n , [ostaiowiia ied- om) ślnie tę nader ważuą uchwałę, iż oih"'d korpus Janczarów ma być w Dywanie przez trzeci) członków iego reprezentowanym. Ten dla uratouania rząnu Tureckiego T o r e stanowiący środek, doradzony ieat od starego, znanego z wierności j rnstropi.cści Sztfa Janczsrów Juesu f Agi. Na pler*szym wnbecnośti trzech Reprezentantów Janczarów złoconym D y w a u i t dnia 1 g. Maia, uthwalono urządzenie woysk» Tureckiego na sposób EuropeysŁi z zatrzymaniem dotychr?asowego ubioru. N aradzano się takie względem przedeięwz-ięcia środków przeciw oburzonym Grekom w M o r e i, iw ogólności względem narodu Grecki» go. Przyzwany był nowy Patryarcha, aby dał swe zdanie. Spokoyność i powaga, z iaką Prałat ten mówił, wielkie zrobiła wrażenie. - Wydano falże odezwę do rządów barbaryiskich, ażeby wszystkie swe okręty połączyły z flottą W» Suitana. W odezwie t«y powiedziano wszystko, co fanatyzm podsycić i łakomstwo wzbudzić może. · Postł Angielski oświadczył już, że dwór i I go nie może wpuścić okrętów barbaryiskh h na morze Jońskie, i że wszystkie, porty wysp Jońskich byłyby dla nich zamknięte. Nin słychany w dzicinch Tureckich wypadek, że Janczarowie rn.iią Reprezentantów w D y w a n i e, niezmierne tu eprawił wrażenie. Z Krakowa dnia 24. Cbe2Ka. Zimno i deecz uprzedziwszy tygodniem aiazd / a.ko.-tnkty Śniętu Jańskie, zniweczyło spacery aty m's; osobfcm i wszelkie widoki, utrzymi. iacyrh ogrody, lody, chłodniki it d; - bo każdy w ręce chuych, uloźyć ma podobny spis dła państw Bo yer ogłosił w St. Domingo powszeN eapolitańskich. Księgarze lub prywatne chną amoestya. osoby, u których takowe książki znalezione Z Siedmiogrodza dnia 24.. M nia, będą, maią nayostrzeyszym podlegać karom. Jpsylanry iest, podług zdania Greków, Król rozkazał, ażeby eskadra Hiszpańska zupełnie człowiekiem, utworzonym do wiełniezwłocznie z przystani N eapotitańakiey kich, śmiałych przedsięzwięć i umieiątym ustąpiła. Nie wolno iey w żadnym Neapo- dodawać serca swym towarzyszom bronł. litanern! porcie zarzucać kotwicy. Gdy oświadczenie, które Konsul Rossyiskt wJassach przeciw niemu obwieści), doitgo główney nadeszło kwatery, kazał ie woysku swoiemu odczytać, a potem tak przemówił do niego: " Ż o ł ni e r z e! którzyście się podięli świętey sprawy oswobodzenia G r e c y i, słyszeliście oświadczenie, wydane, w imieniu iednego z tiaypotężnieyszych Monarchów. Winienera wam obok tego oświadczyć, iż iaden eamowładzca E u r o p y nie kaie swemu przeciw wam ciągnąć woysku. Którjżby Z pomiedxy nich zezwolił na to, ażeby kiedyś history» o nim powiedziała: iż uderzył w ten eząjS na Greków, gdy ci powstali, bronić swey świętey religii i piękoey swey oyczyzny przeciw haniebnym zaczepkom pobańców, którymi aięchrześciiańska i uobyczaiona brz;>!j.: E u r o - pa. Gdyby nawet przyszło ido u go, wszakże posunęliśmy się iuż za daleko, ażebyśmy wsteczny krok uezyrić mogli. Zostawszy naród ai do tego stopnia skornpromit-i towanym, nayeromotoieyezą byłoby hańbą, chcieć przeżyć smutny koniec oyczyzny rn-ą:5 się do Ki m p o lu n g o, gdzie spodziewa się być bezpiecznym od ścigania z powodu przykrych dróg przez góry Tymczasem ieden z iego poddowódzeńw, Kapitan Jor g a ki, wyszedłszy z l' i 11 s z t z .500 Arnautami, ri3padł na 70 Turków w S l a t i n a, część ich trupem położył, resztę rozpędził, a petem spaliwszy dosczęli i» to z aczue miasto, cofnął się do swey dawniey« szey posady w P i l e s z t . N ie tylko to miasto, lecz i wszystkie inne znacznieysze, iak Argiech, Rimnik, Tirgoszil, opusczone są od mieszkańców, którzy wolą puśśląrym prawodawcom teraźnieysze i przyszłe pokolenia dłużoemi niezoetaną? Prawdziwe Polki nigdy pięknieyszey chwili tryumfu doczekać eię nie mogły ! - Himny marsowe Greków śpiewane są po większey części według rapnych okrucitńetw, pomścili się równym sposobem. py ich w sztuki rozszarpano. WSPOMNlENlE TADEUSZA KOŚCIUSZKI. (Z Pszczółki Kiakowskiey) Przyiaźń Koś c i u s z k i z Z e l t n t r e m Ó o naypf"'knieyszycb epok iycia if go naleieć będzie. T am to bohater niesczęśliwey oyczyzny, wylewał się całkiem ludzkości. Zamek Btrvi lle, gdzie przemieszkiwali Państwo Z e l t n e r o w i e, niedaleko o d F o r t t t - n a i b l e a u, otaczaią przyległe wioeki. Koś c i u s z k o ile mu zdrowie dozwalało, odwiedzał ie naycześcity. Znaią go tarr. teysi W1esn1acy prawie wszyscy, i nie ieden ze łzami wdzięczności imię iego wspomina. Oetatni grusz pcświęcał nieraz dla biednych. Osoby, maiące z nim bliższe etósu-nki, przytaczają wiele rozrzewniaiących zdarzeń o iego dobrych uczynkach. Nikt od niego nie wyszedł bez pomocy. Płaeił często za oiebędąryrh wstanie podatki kratowe, niektórym wieś. iakom pożyczał po kilkadziesiąt Franków na z a p o m o gę, i więcey pospolicie ich ziicodb>trał. Pewien zgrzybiały starzec na kawałku roli osiadły, ("'odobio we wsi Cougni), blieki przegrania sprawy z Sąsiadem, miał mu iuź odstąpić kawałek łąki, Wartuiący do ośmiudzirsb.t bra.ków. Dowiedział eię o tym Koś c i u s z k o , ; powaśnionych współziomków tak nalecę poieduał, że do extkucyi processu rńe przyszło. J eden z woyskowyth który mi zdarzenie to opowiadał, zaręcza: ie Koś c i u s z k o potaiemnie zapłacił wartość tego gruntu blisko w dwóynasób, dl» otarcia łez niesczęśliwemu.(*) Dziennik wileński za Marzec r. b. trzymaiący dziś pierwsze mieyece między wszyt»ki'"mi pismami peryodyczntmi polekiemi, obeymuit kilka słów o Koś c i u s z c e, przez *) Te n Jaśnie okoliczności, połączone z wypadkiem bardzo znanym, spotkania n<; K ok c iu siki we wsi Ca uf.' l loku 1814. T żołnierzami poltkiemi, dały powóil do napitania opery, dziś na tentrze Krakowskim miiąrey właśnie być wystawiona i ogłoszotiey drukiem. 5Sg T. G l i n K C; z o'zlenmka ' Petersburgaklc;go Se re w n o wat e 1; które do pisma naszego, poświęconego w pcwney części sławie tego bobatyra, - wychodzącego w stolicy, która parni.ikiein iego, powiększa dziś świętość.! swoiuh zabytków narodowych; *) pozwalamy sobie niemal co do słowa zamieścić; "Znałem, mówi P. Goret, tego sławnego wodza i często bywałem z tp C ar. b., .# godzinie U.przedpołudniem przed Depu. towanym, Konsylfarzem Sądu- Ziemiańskiego. H y l i, w lzbie naszey lnstrukcyney publ czule więcey daiacemu w dalszą, dzierżaw« wypus«zoiie bydź maią.. Ochot-., d ierzawien.a maiących z lem oznayiemem na termin wzywamy, ii każdy licytuiący kaucyą, 500. Tal. Dt-putouanemu złożyć winien, a inni wa-iinki dl erzawy w RegistraturYe nasze) przeyrzane bydź mogą;. P o z n a ń dnia Ę. Czerwca l82t. Królewsko - Pruski Sąd Ziemiański. OBWlESCZENlE, Wieś Chwałkowo i Folwark Czartki do massy kunkursouey A n t o n i e g o Ko ry. to M s kiego należące, na lat trzy od S. Jani r. b, aź do tegoż czasu 1824. na nowo zadzi< rzawione bydź maią. VVtym celu termin nadzień 7go Lipca r. b., przed Konsyliarzem Sądu Ziemianskitvo llfc b dm a n, przed południem o godzinie gtey wyznaizonym jostał. Kto przypusezóńym bydź ma do l'cytacyi, winien u przód kaucyą 500 Tal wgotowźnie, lub Pfandbrief ach Deputowanemu złożyć. Warunki l c ylat yi w i-tc.jstiamrze naszey każde. O czasu przeyrzane bydź mogą. P o z n a ń dnia 25< Czerwca 1 &JI, ktolewsko-Pruski S-ju Ziemiański, Zgin ione zrzcbie Z podwor ' a stancyi T o H y na podgórney ulicy JNYO 1-96. zginęło dzi&xrzebh ćv leićroezne całe gnia*>£ bez odmiany, ognrek, udawszy się za przeif zdj aiącym pow< z» m. U praszam, aby ie oddać poci tymże n umer m, za co pizyzwoitą obok zwrócenia takowych kosztów, przyrzekam nagrodę. Poznań dnia 3. Lipca igiti T O- P i n SKI. W kamienicy P, Fe l s za N ro. 67. w ryiik»?'" Jest na dole lokal 23. pekoi, komory i piwnicy złożony, od S. Michała r. b. do wypusczenia. O warunkach dzierżawy dowiedzieć się można podNiem 44- w rynku na pitrwszem piętrze, gdzki maiący chęć naięcia zgłosić się zechcą.