G R £ C Y A. Oto lest ważny, lubo dawney daty, Ket pisany dnia 25. Sierpnia z Ga eta ni » P e l op o n n e z i e, który pocluźjć może do dokładnieyszego wyjaśnienia rozmaitych EZCZI golów: "Byłem naocznym świadkiem wszystkiego prawie, czegom zaś nie w dział, mam z nader pewnych źródeł. Niejeuności były pomiędzy Grekami, jak w każdey rewolucyi, lecz w stosunku innych bardzo malr, C h u rszyd zaraz na wstępie do Pełoponnezu stracił w bitwie z Suliotami ooo ludz;. Poczerń w Laryesie miał zebrać, jak zapewniaią, do 50, 000 ludzi, i ruszyć wgłąb M o rei. Część tego woyska opanowała K oryn t. 30. żołnierzy greckich zamknęło się wcytadelli, lecz widząc prztmoc, zagwozdzili działa, a sami ratowali się ucieczką. Grecy na małe korpusy podzitlei.i, rozpi-rzclili się po górach, otwieraiąc pole Turkom aż do Ar g o s, podobnież przymuszonym dzielić swe siły. Przenikliwy Kolko troII i wyszedł naprzeciw nich z T r i p o l i z y , zebrawszj wszystko,. co. tylko było zdolue do broni, że wkrótce nieprzyjaciel uyrz-ał się ze wszystkich stron zagrnżonym. Tu dopiero przyszło do krwawych bitew, (w rozmaitym sposobie poprzednio ogłoszonych) które kilkanaście dni trwały, wciąż wielką stratę dla Turków niosąc. N akoniec głód i obawa zupełnego zniszczenia, przymusiły ostatnich do rozpoczęcia odwrotu. Tego właśnie czekali Grecy. Pomiędzy Ar g o s 5 Kor y n t e m, przyszło do zacięte y (jak już wiadomo) walki, w którty Turcy prawie wszystko straciwszy uciekali w nieładzie jedni do Kor y n t u, drudzy ku N a p o l i di R o m a n i a, inna część nadaremnie usiłował a przedrzeć, się do P a t r a e . We wszystkich tych potyczkach, »trata Greków pomitrną była. Tym czasem gdy to działo się wokolicach nadmorskich, Grecy opanowali na nowo T e r m o p i l e i w bitwach iednycb po drugich, trwogę i śmierć rozsiewali w szeregach muzułmańskich. Pod Fi nad. a wytępili cały- ośmititybięezny korpu Aj inne pom lieyej.e t e nż e' s am los spotkał« - Sulloci na chwilę poróżnieni z Grekami, walczy znów przeciw Turkom." PiŚstffO OTTOJKNSXII, ZA nad granicy Tureckiey d. 10. Paźdz. Co od roku w Xiestwach M o ł d a w i i l W o ł o s zezy zny działo się i dziele do dziś d: ia, wszelkie przi-chodzi wyobrażenie. Turcy, tak mówiąc, *ą terazttprzywihjowani do przenoszenia zarazy morowey do E u r o p y . Obydwa Xiestwa zamienione będą w baszostwa tureckie, a Diwan - E ffe ud i pod firmą Xiecia chrześciiańskiego, rozrządza życiem i śmiercią Wołochów i AJoidawianów. Wyprowadzenie wojsk itst naumyśh em naigrawaniem się, ba właśnie liczne milicye z B u l g a r y i na nowo wkroczyły. Do B e l g r a d u przybyły Tatar przyniósł firman S.ułtański, na mocy którego wszelkie sprzęty srebrne i złote oddawane być pOK inny. W di iu 2 6, Wrześ. miał zostać formalnie ogłoszony. Nadzwyczajna trwoga @garnęła Turków i Chrześciian z tego powodu. - Z S al o ni ki dochodzą wiadomości aż do <5go Września azSeres do 18. WSalonice znacznieysi Turcy, którzy umknęli z okolicy L a r y s e y biorą bezwzględnie w posiadłość naypiękniejsze domy greckie. Z B i t o g l i i mamy tu listy aż do 20. Wrześi ia. Według takowych C h u r s z y d Basza, który częścią w Te mowie, częścią w Lar \ ssie bawił, posunął kospus z 4000 ludzi ku S a lon i c e , ależ i ten oddział podobno pobitym został. Od owAgo czasu odesłał na powrót witle taborów do B i t o g i i i, i mówiono powszechnie, iż tam się usadowi; dziwić się ztąd niemożna, ponieważ w J a n i nie zaraza gras«uie, a z drug'ey strony Kapitanowie TaseIS i Diamonthy w 7000 ludzi wiege ry es y etoią. Obydway ci wodzowie od trzech miesięcy mieli w posiadłości P i a t o - m o n e, i zapewne przeszkodzili, ż e C h u rszyd Basza niepociągnął do Mo rei osobiście · Przez Zan te nadeszły nowe walne dorie?ienia z M t) rei aż do 22. Września. Tiirqy w dniu 16. Września zrobili wielką wycieczkę z Kor y n t u, lecz zetratą 4000 ludzi odparci zoetaii. Poczem Grecy wpadli do miasta i portu Kory niskiego, i oneż obsadzili. W Koryncie podobno znayduie się do 3000 rannych, którzy trwogę Turków pomnażaią, i może upadek zamku sprowadzą, pomimo że oblężeni krótko przed Wycieczką świeże posiłki ode brali. ( P óźnieysza wiadomość z Raguzy z dnia 26. donosi, iż zamek koryntski poddał się dnia 3P< Września Kolokotroniemu, w skutek przegraney bitwy.) O Tureckiey flottcie mówią, i£ powrót swóy do Dardanellów w celu przezimowanh, wzsHuż pobrzeźy M o r e i, przez grecka flottę ścigana, przyśpieszając, dnia 13. Wrześni» r;a zatokę Napoli di Romania zawinęła. FB.ANCYA. Z Paryża dnia 19. Października. Dnia 13. m. b. zrana rozstał się tu 2 światem, N. Króla Jmci Pruskiego nadzwyczayny Poseł i pełnomocny Minister przy dworze tuteyszym, Hrabia von d e r G o l t z . W czora po odbytym w kościele ewanielickirn obrzędzie żałobnym, na którym znaydowało się całe grono dyplomatyczne, pochowano zwłoki iego na cmentarzu P. L i c h a i s e . Dnia 29. z. m. o godzinie 5tey 56 minut zrana, w kierunku od wschodu ku zachodowi, dało się w K a d y x i e uczuć trzęsienie ziemi, trwaiąc iakte 2 sekund. Dnia 16. w Królewskich appartamentach, i «te wszystkich kOŚCiołach stolicy, odprawiłogiSsię uroczyste żałobne nabożeństwo za duszę Królowey M a r y i A n t o a n e t t Y . W ko« ściele w St. Denis byli na niem Ich Królowi, zoskie Mcie Monsieur i Xiąźę Angoul e m e , niemniey Urzędnicy królewskiego dworu, ciało dyplomatyczne i wszystkie władze woyskowe i cywilne. Podług Kuryera Francuzkiego , Generał Robert Wilson, bawiący tu od t iuakitgo czasu, wezwany został od policyi, ażeby w 24dl godzinach stolicę opuścił. Dziennik Rozpraw zaprzecza swey ułasney wiadomości, iakoby Generał H e r t o a odrzucił przed swym zgonem wszelkie pocieszenie kościoła, owszem zawiera tersz list wisrogodny, według którego Bert on umarł iako chrześcijanin, spowiadał się podwakreć przed opuszczeniem swego więzienia i nie dopuścił się żadney względem duchownych niegrzeczności. Były Generał Neapolitański Car as co s», bawiący dotąd na wyspie M a l c i e, przybył do Anglii. Napublieznem targowisku «B Be fort stracono dnia 4. m.b. spiskowych Pe u gnet i 5 spółuczestników, lecz t y l k o - in e ffig i e. Potwierdziła się wndomcść o wybuchnieniu żółtey gorączki w Kadyxie i Sta. MarIa. HISZPANIA. Z Madrytu dnia $. Paźda;em. Wczoray o godzinie 10. zagaione zostały posiedzenia nadzwyczaynych stanów K orte z. Minister sprawiedliwości odczytał pismo, w którem N. Król oświadcza, iż życzeniem Jego it st, w towarzystwie Królowey i, Infantów, o wpół 12 osobiście zagaić posiedzenie. Mianowano natychmiast Deputacyą z 30. i drugą z 20 członków, w celu przyięcia NN. Króla i Królowey. Królowa Jeymć zaięła wraz z Infantkami D. Marią Franciszką de Aces i Xiężoiczką B e y ta mjeysce wprzeznaczoney dla Nich trybunie. Król, otoczony Xieciem Dop Carlos Deputacyą Kortezów, Ministrów i t. d. zaiąwezy mieysce na tronie, miał mowę następUJącą: "Mości Panowie Deputowani] Prawdziwie naglące okoliczności bjły Mi powodem zgromadzić około Mnie zastępców narodu, którzy z tak wielorakich względów na zaufa» nie itgo zastuguią. Moie również na nowo wzrasta, widząc Was w tey świątyni praw zebranych, w celu śpiesznfgo nieszczęściom i potrzebom oyczyzny zaradzenia. "Nieprzyjaciele Konstytucyi użyli wszelkich sposobów, jakiemi ich równie okrutna jak szalona namiętność natchnęła, i znaczną część Hiszpanów do zbrodni uwiedli. Serce Moie ieat udręczone, równie jak wasze, na widok nieszczęść, jakie bezprawia te w K a t a lon i i , Ar r a g o n i i i innych pogranicznych prowincysch, zrządziły. "Do WcPanów należy, użyć jak nayskutecznieyszych środków, ażeby tym żałosnym nieładom tamę położyć. Wymaga naród wiele rąk, aby zuchwałość buntowniczych iego dzieci od razu poskromić, a waleczni i wierni obrońcy, którzy na placu ełswy służą, silnego potrzebują wsparcia, by zabezpieczyć powodzenie przedsięwzięciom, do których tą powołani. "Ludy wzaiemny ku sobie czuią szacunek przez zapał i dzielność, których, gdy potrzeba, umieią dać dowody. Hiszpania dla swego położenia, swych nadbrzeży, swych płodów i cnót swych mieszkańców, do znakomitego mieysca na polityczney karcie E u r o p y ma prawo. Wszystko ią wzywa do przyięcia groiney i silney postawy, ażeby używała szacunku, którego tak iest godną. Wszystko zwraca uwagę H i s z p anii, iak konieczną iest rzeczą, sawrzeć nowe związki z państwami, które wartość naszych rzeczywistych bogactw znaią. - "N ie mam pofrzeby, zastanawiać się nad sławą i zasługami woyska Hiszpańskiego, które iest wzorem- bezinteresowności i miłości oyczyzny. Heroiczne ofiary, które narodowcy poświęciło niepodległości, dostatecznie są wiadomemi; a posług, które teraz sprawie wolności oyczyzny niesie, świadkiem iest c ł a E u r o p a . Zbroyni ci obywatele żądaią przepisów, i urządzeń, zgodnych z pr* wem zasadne m i postępami sztuki woienney. Zwyczayne stany Cortes zaymowały się na przyszłem posiedzeniu tym ważiiym przedmiotem, którego dalszemu udoskonaleniu wśród obecnych okoliczności uwagę swą poświęcić winniście. "Posiadając już xięgę prawa karzącego, przez którego ogłoszenie urzędnikom sądowym, oszczędzonym zostanie niesłychany mozół w radzeniu się ogromney liczby tomów, które tylko tern bardziey prawo przyciemniaią, uporządkowanie Kodexu postępowania sądowego w tymże duchu, a przezto uprzątnienie nareszcie wszelkich przeszkadzających iego przystosowaniu zawad, niezbędną staie się potrzebą. "Te są Mci Panowie Deputowani narodu, nayważnieysze przedmioty, do których roztrząsania powołani Jesteście. Inne, nie* mniey ważne, przełożone wam zostaną w ciągu tego nadzwyczaynego posiedzenia do decyzyi. Chociaż zaś przedmioty te zawiłe są i trudne, nie przechodzą atoli waszego światła, waszego pstryotyzmu. Połączenie wszystkich przyiaciól wolności,' śwbtnym, tym przymiotom, które równie dla H i s z p ani i iak i dla Mnie pomyślnego prac waszych skutku sąrękoymią, nowego przyda blasku. "Oby wszyscy dobrze myślący obywatele cieszyli się, widząc Was powtórnie zaiętych ich szczęśliwością, 3 niechętni, w zborze na» rodowym, nieprzebytą dla zbrodniczych swych układów znaleźli tamę." stępujących wyrazach: "N. Panie! Obecne nadzwyczayne etany C o r l e e, powołane zostały, ażeby zaradzić potrzebom państwa, oswobodzić naród od ifakcyonistów. poetępuiących w wielu mieyecach iak nieprzyjaciele własney ziemi, ułożyć się z niektóremi zagranicznemi mocarstwami, i pogodzić woyskowe prawa i kodex kryminalny z instytucjami, według których rządzeni iesteśm/i Zaymuiąc się tak ważnemi przedmiotami, nie opuszczą pory dania dowodu ozyAieiacey ich gorliwości. "Powinność bronienia się przeciw każdey urazie lub I, ubliczncmu gwałtowi, iest zasadą, na którey spoczywa los i u trzymanie każdego publicznego tovvarzjstwa, a że znayduieaiy się w potrzebie odparcia zamachów wymierzonych przeciw e-pokoynemu używaniu sv«obóxl, umową naszą uświęconych, sprawiedliwą i potrzebną iest rzeczą, nadać narodowi silną postawę" ażeby zniszczyć napastników, poakrom:ć buntowników, utrzymać prawa nasze i zjednać szacunek życzeniu narodu, orjz prawu zasadnemu, które w moc tegoż wykonywaf em zostaie. Szczęściem, iż cnoty bohatyrekie, patryctyzm i waleczność, są znamionującą naszych woiowników cechą, i widziern ie wszędzie iaśnieiące, gdzie godne te podpory wolności, za sprawę oyczyzny walczą. Pomnożenie ich legionów i spieszne roawinienie naszych źródeł pomocy, domierzą owey silney postawy, która zabezpiecza zwyeięztwo. "Stany Kortes na przeszłem swecn posiedzeniu poświęciły także swe prace i organizaeyi woyska, w przekonaniu, że prawa woyskowe z prawem fundamentalnem zgodne bydi powinny. Na teraźnieyszem, sprawiedliwe reklamacye uzbroionych obywateli również roztrząsać, -i prace rozpoczęte, iak nayśpieszniey ukończyć, starać się będą. "Z rozkoszą, N. Panie! odbierała etany 9 o -e Kortes dowody zaufania W. KrólewsJr. Mości, i spodziewaią się, wraz z W. Królewsk. Mcią, ufni w sprężystości Rządu, i szczerórn połączeniu się wszystkich przyiacićł wolności, uyrzyć bliski koniec cierpień, których oyczyzna doznaie, tern bardziey, gdy wyrzeczone co tylko słowa zwiastują ową cnotę i odwagę, które tak z strony Monarchy, iiko też władz politycznych, jedyną są pomyślności pubjiczney rękoymią." Na wczorayszetn posiedzeniu, przełożył Minister woyny etat potrzeb dla woyska* Liczemy go teraz 51,585 ludzi piechoty i 6,560 ludzi iazdy, a ma być powiększone do 89-44» ludzi piechoty i 13,643 ludzi iazdy i artylłeryi. Deputowany Can ga - A rgu e 11 e s miał wczoray na posiedzeniu Kortezów bardzo długą mowę, w którey mocno się użalał na F r a n c y ą , ii wspiera fakcyonistów hiszpańskich. Między Portugalią a Hiszpanią stanął traktat przymierza, według którego pieewsza dostawia niezwłocznie do rozporządzenia ostatniey 4000 ludzi piechoty i aooo ludzi iazdy. Woysko to, podeymowane kosztem Hiszpanii, niema nigdy działać przeciw fakcyonistom hiszpańskim, lecz iedynie tylko przeciw obcym nieprzyiaciołom. ANGLIA. Z Londynu dnia u. Października. List pewnego Anglika pisany z W i e d n i a, (umieszczony w Kuryerze ), zawiera między innemi co następuje: "Miałem sposobność przed kilkoma wieczorami, raz pierwszy oglądać syna człowieka, którego niewzruszooa ambicya pozbawiła iednego z naywiększych tronów świata, i którego bieg życia wtenczas dopiero zapomniany będzie, gdy wydarzenia, które osnową iego były, podziwieniem dla potomności bydi przestaną. Młody N ap 0 Iet>n był w teatrze. Siedział w łozy CeBa tza, swego dziada, i Cesarzowey, lecz w 0«obnym przedziale, z człowiekiem podeszłym, swym guwernerem. Nie nadto powiem, zapewnbiąc, żem nigdy młodzieńca z tak miłym i uymuiącym układem twarzy niewidział. Wszystkie ryciny i portrety iego, które w Lo ndynie mamy, brzydkie mi są karrykaturami. . urąZ;YIIa tymczasem oełoeiła Wystawiaią go one iako chłopca z wielka gło- ewą nIepodległosc. ogtosna wą, bardzo czerwonego, z gęstemi włosa- Achilles Murat, naystarszy syn byłeeo mi białemi, które rnu kark i ramiona @kry- mi do Ameryki północney. waią. Nitmasz tu nic podobnego. Gera iego iest kwitnąca, przecież niezbyt czerwona; włosy obstrzyżone, piękne i nie.blado żółte. Niepodobna iest, patrzeć nań parę minut, by nie dosrrzedz rysów twarzy iego oyca. Nos ieet zupełnie N a p o l e o n a, toż samo i ueta, które, gdy młody N. uśmiecha się, niewymowny wdzięk: umila. Mówiono da, wniey, ie iest do stanu -duchownego przeznaczony; mewi dać do tego podobieństwa, ani w wychowaniu, aei. w, iego skłonnościach.' Ubrany hył iak młody Anglik, maiąc na sobie odzież granatową zpożlacanemi guzikami, kamizelkę w paski i chustkę na szyi białą. dTtd:;z;łTretebr,NPiorunwNN. Cesarstwo znaydowali się w swey, karmazynowym aksamitem wybitey, zresztą nitzem nieodznaczaiącey się loży. Młody Xiąźę siedział obok Nich w iednyrn rzędzie. Znaydcwał wide upodobai ie w wystawie, i śmiał się kilkakrotnie w głos. Ile razy pcjniędzy aktami zasłona zapadła, podnosił się i stawał za krzesłem Cesarza, który się ku niemu przechylał, rozmawiając z twarzą wesołą i przywiązaniem oycowskiem," Marynarka Angielska składa się z 605 okrętów, to iest: L i n i o w e ok r ę t y: 17 o Iso .-100 działach; »5 098 - 8 o działach; 11 o 78-7 6 d, ; 850 74 d.; 31 o 64-50 d.; fregat ty: 96 o 48 - 3 2 działach; Q03 okrętów o 3 0- 1 8 działach; 57 jacht, szooerów, bombardów i t. d. 84 na warsztacie. Rozmaite wiadomości. W,n.obran Ie . tegoroc.zna" W ę R r z CCi udało Ię tak B . nIe1qnV tV r l-wP01ÓWDanhl · Ii' /\.lfe *. Kroi j m ć Portugals*; chętnie I z c , , e r o . , y S . . k j P O r t a O t t o n *" bardzo " SIę z n I 2 . - I . r » - mość , kfore raz wraz odbiera o zwycięskich »0 J . U Perskiego powodzeniach. y c S tych wiadomości stanowi porażenie na 1" wyO,OOO Turków podTrebizonda 8 Pan L e t t e r s w dzienniku S iii e na no da.e oacbliwszy. ' b leczenia J 'Il, o " lPWO p r cerp.ał od Podeści bezwładność czyi " p a.. rahiowanie lewey str dny; d n i a A £ » W r · gdy Z n a y o wał s I c fe A 20. minut, a edv nrb,.cŁ,i , przez sie hJ odzyskał przytomność uczuł «C b>c zdrowszym, w kilka dni odzyskał zu. P* na wadze, ustały bele p a bI " Y er" e nawet u tał;bo, eść W oku, btOrey d L i l y A znawał , leczzato ogłuchł. Anekdaty. Jh Y t erY l wielki P ",1 q d »y»» « O evvey - \} ITAniDo hn",oiA P f J :f}g st.tl zanvi'al cm- r"Y1. r O. e M O M , h . t ? p y a S o , ,c (z i e ' C N I S O e v a. » '; k ;; »« C Z Y o a nutotyar- - Z szybkością jakby pIorunu "A Parne! Tam, dzi .ę b b k g e el 3 y Pewna dama, którey nadobne wdzięki iuf zmarszczki nieco zacierały, o b c h ód. » . , , " ! « . «m c ' swoich urodzin. A Zaictabyła słodka z pIZ)jaciółkami rozmową, gdy za iednym razem*westchnąwszy ciężko, żałosnym przemawia tonem: "Móy Boże, iak to czas lotem niknie! Dziś moie urodziny, a wczoray przed lat 32 móy drogi oyciec rozstał się z tym światem!" Pewien podeszłych latek Szambelan prosił o rękę rnłodty hożey Hrabianki. Ta wzięła to za żart i oświadczyła wzręcz: że itst przekonaną, iż na tak poważnym mężu nie mogłaby tak głębokiego sprawić wrażenia. -" O ! - zawołał S2ambełan - miłości, iaką ku tobie pałam, wysłowić nie iestero w stanie." - "Nie wierzę ia temu" - odpowiedziała Hrabianka - "kiedy góry pokryte śronem, wtenczas na dolinach zimno." Usilna prośba i mywanie do c %uiych rodziców! Po wielu upłynionych latach, w których bez wiadomości o moteli zostaiąc rodzicach, powziąłem nareszcie pocieszaiąci nowinę, iż ty, móy dobry oycze, iyiesz ieszcze i przemieszkiwać masz w okolicy Poznania; wykrył mi to ieden z twoich dawnych przyiaciół i korreepondentów na śmiertelnćm łożu, i wyiaśnlł kabałę, którey mnie i ciebie, dobry oycze, Panowie K.... i Z.... igrzyskiem uczynili, rozgłaszaiąc fałszywa, wiadomość śmierci z obu Stron, aby zagrodzie wszelkiemu dociekaniu, przezktóreby intryga ich na jaw wyiść mogła; a gdym mu wyrzucał, żem tak długo pozbawiony był przedmiotu miłości oycowskity, nie mógł mi inney udzielić pociechy, iak tylko bym się. odezwał do tkliwego serca oyca moiego; niecliciał mi iediiak wyjawić twoiego istotnego mieysca zamieszkania, sądząc, iż ie w tym czasie mogłeś zmienić. Spieszę, dać ci wiadomość o moiem życiu i pobycie. Urodziłem się w Wrocławiu na ulicy Graupen- Gasse w domu krawca Steinhauff dnia 2. Kwietnia 1782, a dnia 6. Kwietnia otrzymałem chrzest w kościele S. Elżbiety, na którym dano mi imiona Jan Samuel Gotthelf W . . . .i zapisano mnie W księdze kościelney, iakobym był synem Ekonoma. Gdyby tre funkten» doszła cię ta ode zwa, i serce twoie oycowskie zapragnęło, powziąść bliższą o ranie wiadomość, w tym razie właściciel domu Nro. 196 na ulicy Wintlgasse w W r o c ł a w i unieomieszka teyźe udzit -li ć. A PATENT SUBHASTACYINY. Gościniec we wsi Krzyźowniki, Powiatu Poznańskiego, na 2123 Tal, 5 śbrgr. 10. den. otaxowany, do którego chubą chełmińska roli, ogród, gorzelnia, i browar należą,; w dniu 14. Stycznia 1823 zrana o godzinie Qtey przed Deputowanym Konsyliarzem Sądu naszego Briikner, w Iz* bie naszey Instrukcyiney suhastowanym będzie, i na termin ten ochotę kupna i adol« ność posiadania maiących, z tern oznaymieniem wzywamy, iż warunki kupna i taxa Każdego czasu W Registraturze naszey przty« rżane być mogą. Poznań dnia ag. Września 1822. Królewsko - Pruski Są d Ziemiański. A U K C Y A. Dnia 8. Listopada r. b. przed południem o godzinie gtey na Navwyzszy rozkaz, czterdzieści koni, które dla konnicy niezdatne się staią, naywięcey daiącemu sprzedane b}ć maią. Sprzedaż ta nastąpi na Wilhelmowskim placu za gotową zaraz zapłatą w brzmiącey monecie; chęć kupna maią«ych, nimeyezem wzywa. Poznańdnia 28- Października 1822. Podpułkownik i kommendesuiący Pułku 6go Ułanów v Schmidt. Donosząc Szanowney Publiczności iak nayuniżeniey, iż moy szynk bardzo dobrego, iak dawniey" piwa dubeltowego, znayduie się dotąd ieszcze. przy kościele Dominikańskim N ro. 379., upraszam zarazem o łaskawe odwiedzanie. Fryderyk Zielke. DONIESIE NIE. Czarną i czerwoną kredę, bardzo przednie ołówki do rysowania, tablice elo pisania i skóry pargamtnowe, iako też essencyą Biszof, prz edaie hande l Józe fa Horn ._ Świeżo palo.i'-go wapna Pgipsu od dnia dzisieyszego dostać znowu można w Poznaniu w wapiar- i Svhild< nera. UWIA-DOrMIE NIE, W załoźoney na Grobli pod Nrem 16. krowiarni, dostać można w dowolnych ilościach świeżego mleka.