GAZETA Wielkiego Xiestwap O Z N A N S K I E G O. Nakładem Drukarni NadworneyW. Decker a i spółki,-Redaktor: AsseseorRaabskl. Nro, 100, - W Sobotę dnia 14. Grudnia 18*2. WIADOMOŚCI KRAIOWE. Z Berlina dnia 10. Grudnia. Przybyły doi? 7. ra. b. z W e r o n y goniec przywiózł smutną nowioc o wrclkiey i boleaney stracie, którą ponióał kr«y przez śmierć JO. Xiecia Hardenberg, Kanclerza Państwa. Po itróikiey chorobie umarł on w Gen ui dnia «6. z. m. o godzinie l itey wieczorn e j powietrzem ruszony. - H a n n o v e r był kolebką tego wsławionego merdy a andern Bruuswiciioi. Rod Baconów Hardenbergów, z którego Xiązc po. chodził, iestiednyin znaydawnieyszych i osy. zacniey szych domów w N i e m c z e c h . Siary gród Hardenberg pod Norten, niedaleko Gottingen, iest gniazdem lego starożytnego domu; w trzynastym iui wieku Hird e n b e r g o w i e wielkie mieli znaczenie tak na dworze Arcybiskupów Mogunckich, iakotei na dworze Xiąźąt Brunświckich. Takie nasz Xiąźe, Karol August skończywszy szkoły, wszedł w słuibe, ewey oyczyzny; był rayprzód przy sądownictwie, a potem Radzcą kameraloym przy kamerze w H a n - no werze. Lecz nieprzestał Hardenberg na kształceniu swego do wzniosłych dziel utworzonego geniuszu w szczupłych przestworach biórowych. Wysoki umysł iego ubiegał się chciwie za wizjstkiemi skarby dził on powiększey części na podróżowaniu wNiemczech, we Francyi, Anglii i H e 11 a n d y i , ale i w tym przeciągu czasu doskonalił się H a r d e n b e r g wciąż w zarządzaniu sprawami przez ewóy przydłuższy pobyt przy naówezasowym sądzi« kameralnym Rzeszy Niernieekiey w We c l a r z e , przy Seymie w R a t y e b o n i e, a mianowicie tez w B e r l i n i e, gdzie ekonomia polityczna Fryderyka Wielkiego, uwagę całego świata wówczas na siebie zwracała. Po odprawieniu późniey dwcch podróży do A ngl ii w roku 1776 i 1781 j powołał go sławney pamięci Xią£ę Karol W i ihe-lin Brunświcki do swoich usług i mianował go rzeczywistym taynym Radzcą w swoiem Ministerium. Wnet H a r d e n b e r g stał s:ę przyiacielem i powiernikiem tego Xiążęcia. Ternu to zaufaniu winien był H a r d e n b e r g, iż po śmierci Fryderyka W. posiał go Xiążę do .Berlina z testamentem tegoż Monarchy wBrunświku złożonym. W kwiecie ówczas lat m ę ski c h H a r d e n b e r g 1 uz t o p r z e z swe osobiste przymiot)', iuż przez wjberne taienta. wzniosłą grał role na świetnym F r y d e - ryk a Wilhelma FI dworze, i zjednał sobie względy tego Króh, których wkrótce odebrał dowód. W roku bowiem l 790, gdy ostatni Margrabia Anspach-Bsreytski uyrzawszy się zniewolonym złożyć rządy, źąA ł' o d - Kr ó l a MinisttJ, ren mu polecił H a rdenberga, a gdy Mirgrabn w reku 1792 'zupełnie zrzekł się rządów tego kraiu i ten do P ru s s zosiai wcielonym, miano-wał go naczelnym Ministrem @bu sdęstw A n a p a c h i B a y r e u t . Zaięty ciągle zarządem tych ppowincyi, był craz czynnym w «prawach dyplomatycznych; mianowicie układał się o pokóyz Francyą w roku 1795 i zawarł pokóy w Bazylei. - Od weyścia na tron naszego teraźniejszego. Króla, B e r l i n zaczajb;ć mieyscem iego starego pobyiu; Bayprrel1 iako zarządzanego Ministra owych ed tey chwili z całem państwem pod iego administracją połączon)th'prowincyi, a późniey od roku 1804, po oddaleniu się Hribiego H augw i t z a, iako naczelnika wydziału spraw zagranicznych. W świeźey wszystkich zostai e pamięci, według iakich zasad kierował wówczas H a r d e n b e r g terui sprawami, i iakie okoliczności zniewoliły go do ich porzucenia. N a krótki czas od Kwietnia i 8 o 7 do zawarcia pofcoru Tyliyiskiego, stał znowu na ich czele. N astępnie oddalił się na ustronie z>cie do dóbr swoich T e m p e l b e r g, gdy w roI u 1810 powNołał go na nowo Król do swey rady, a wyniósłszy go na dostoyność Kanclerza Państwa, powierzył mu nayobszernieyszy zakres działania, iakiego laden Pruski M iniftt r przed nim niepoeiadał. - Rzućmy okiem na położenie Europy i Pruss w owym czasie, i spoyTzyimy na osiagnioną wolność, wielkość i sławę państwa w chwili, W które y zgaeły X'u;£e zawód swóy doczesny zakończył. Wi-idomy całemu światu udział iegó w tern dziele, iest iego pochwałą; wymierzaiąc mu Król za to nagrodę, zaszczycił go ilostoynośeiąxią£ęcą; i pamiątkaKiąlęci; Ha rd e n b e r g a pozostanie w błogosławieństwie wszy-stkich, którzy w wielkie P r u s s przeznaczenie wiergij. Pismo, wktórem go Król o misnowsniu Xiążęciem zawiadomił, tey było osnowy: "Tego, czem WP. byłeś i pozostaniesz dla oyczyzny, niemogę żadną wynagrodzić dostojnością. N agrodę usiłowań Twoich znaydziesz WP an w skutkach wielkich wydarzeń, do których się niespracowanie przykładałeś." - Umarł on w Genui dnia 26. Listopada, pełnił jeszcze w tym dniu z mocą duszy obowiązki powołania swego i wspominał do otaczających go osób« iż dzień 26. Listopada był także dniem skonu iego oyca, Feldmarszałka H a r d e n - b e r g s . C&wała imieniu i dziełom iego! wiczoskiey Mości Xią£ęcia W i l h e l m a, syna N. Krób Jmci, Baron FI a l K e n h a us e n, przybył tu gońcem z We r o n y . WIADOMOŚCI ZAGRANICZNE. KRÓLESTWO POLSKIE, Z Warszawy dnia sem w południe wiosna się przypomina; w polach orzą rolnicy, i niekióre rośliny ieszcze wypuszczała listki. Przytaczamy niektóre wyiątki z naszych Historyków o nadzwyczajnie ciepłych zimach, wydarzonych niegdyś w kraiach Polskich: S t r y i k o w s k i pisze na stronicy 509: W roku 1418» wLitwie i w Ż m u d z i zima taka była ciepła nadzwyezay (zwłaszcza w krainach północnych zimnych), iż w miesiącu Styczniu i w Lutym z wielkiem podziwianiem, kwiatki, fiołki, ró ż a, ogrodne iarzyny, i sady kwitnęły. -Tenże donosi, iż w roku 1493 ra J a n a Olbrec-hta, miesiąca Stycznia i Lutego, tołie było-ciepło w Polskich, krainach, żer053też ia-błka l owoce ioeze kwitnęły, ptacy gniazda sobie po lesiech czynili, 1 kwiatki po łąkach pięknie się zieleniały. Potem. miesiąca Marca te.ta 17. mieliśmy tu straszliwą burzę, podczas którey N e w a tak bardzo wezbrał a, iż niektóre części miasta w wodzie zanurzyła. Słychać, iż Generał - Adjutant Xią£ę Mę-, żykow, posłany został z poleceniem do Mołdawii! Wołoszczyzny. AUSTRYA. Z Wiednia dnia 1. Grudnia. Podług listów z We r o n y dłna 23. z. m. opuszczą NN. Państwo dnia 15. m. b. to miasto, i udadzą się nayprzoddp yv e o e c yi, gdzie do wielkich festynów czynią przygotowania. Zumiąd ruszą powrotem na Tri« est do Wiednia. W LOCHY. Dnia 26. Listopada. O bytności N. Króla Pruskiego w Rzym i e, to ieszcze w pismach publicznych czy. tarny: "Oyciec S. mocno był ucieszony, i2 osobiście poznał tak wielkiego Mo archę, którego oycowekiey pie«;zy poruczył ijk nayStaranniey kośc>oły katolickie znayduiące się w państwach J * g o . " O owych Cire« kitli Deputowanych- którzy, rzecz ocztwista , nigdy w tty wł?sności uznanymi być niernogli, wszystko zupeftie ucichło. K a no w a« zostawić miał maiącku 7 millionów Frat ków. W dniach 1 1. do 14. roesyiscy dyploms<szgo wieczora z W e r o n y; chybaby się W L u g d u n i e zatrzymał. Dziennik tuteyezy Journal du Commerceposiada, iż iedeo z bankierów Paryskich ofi»-' rował pożyczkę Sułtanowi tur-ckittnu. , Z powodu listu do PodprttekU S urnurekitgo skazany został Pan C o n s t a n t ;,i 6tygodniowe więzienie i zapła-enie 100. Franków za karę, a wydawcy czterech liberajnych dzienników, każdy na 5 idniowt więzienie i zapłacenia 500 Franków. Xiadz P r a d t i wydawca Konstyturyonistyt poeiąg:iieni do sądu za artykuł pod napisem: Mon congres, uwol ieni zostali wyrokiem sądu poiicyi poprawczey. Xiadz N i c o 11 e , który został znieważonym w fakultecie lekarskim, wziął dymissrą iako członek Król. rady edukacyiney. Inne gazety Paryskie- odnołuią tę wiadomość. Gazeta Nadzwyczajny Kuryer BrazYlijski, donosi w nunurze fc., iź w di iu 3 1. Wrzfśnią kray ten ogłosił swą niepodległość. Przemawia on temi słowy: "Obywatele! GłoB przyrodzenia rozkazuie A m e r y c e być wolną i niepodltgłą! Bóg przyrodzenia zachował Brazylii Xiąźęcia Regenta, ażeby niepodległość tego ogromnego państwa przywrócił. Dla czegóż się ociągamy? N adeszła pogodna chwila! P o r t u g a l i a nas obraża! Ameryka nam zazdrości! Europa spogląda na nas! Xiąźę nas broni! Obywatele, wykrzykniycie wszyscy: Niech żyie konstyiucyiny Cesarz U razyliyski, Don P edr o 1.« HISZPANIA. Z nad granicy Hiszpańskiey d. 22. Listop. Dnia ig. m. b. z południa o godzinie 3., wyniosła się Regencya z P u i c e r d a do Litt ad y i a 20. minut późniey most przebyła. Na przodzie ezło 25. ludzi piechoty pod dowództwem Oficera, potem 8- powózek z rzeczami, za niemi kompania gwardyi Begencyiney 54. ludzi rnocra, potem iazda, za nią Margrabia Ma taflo rida z białą wetę nistrowie O rtaffa i G i s p e rt, wraz z Generałem L a g u n o, Kornmendantem - P u icerdy i kilku Oficerami; w końcu garstka proporcników, syn Pana M a t a flor i d a i a iezdzcyDnia ig. srana przywieziono do Puicerd y ranionyth. z U r g e l u . Przednia strai woyska Generała Miny, weszła, niepopełniwszy naymnieyezey zdroinuśni, do U rgel u. Za przytyciem uchodzącego Barona E r o l e e do P u i c e r d a , wszyscy postanowili uciekać z nim fa3 e T do F r a n c y i. Chciał się leszcze wprzód potrzymać przy G e r r y, ale zbroyne iego rycerstwo tak zdrobniało, iż, niemożna było lepszego zrobić wyboru, iak bez zatrzymania się uciekać. List K Bo u rg - M ada m e dnia 20. m. b, zawiera bardzo dokładne doniesienia o świetnych przez M i n ę w C o n c a odniesionych korzyściach, których skutkiem woysko wia- ry zostało zupełnie rozproszonetn; potwierdza oraz wiadomość o przybyciu Regencyi d o L l i v i a , wsi na pół francuzkiey i hi« azpańskiey, równie iak o przybyciu do Francy i wielu do woyska wiary należących osób. W iedoey chwili Generał M i n a zbił Bajona E roi es, a Generał Milans woysko pod dowództwem Mi aas a i T a r g a r o n y . Ostatni stracili 170 w zabitych, wielu rannych i zabranych, a re6zta rozpędzoną, została. List z Ferpignan z dnia 20. m. b. do· nosi, iz na granicy zaszła potyczka między fconslytucyinemi i woyskiem wiary, i że jierwsi zapaliwszy się w pogoni za ostatniem nieezanowali territorium francuskiego. Generał Iguia przybył dnia 20, z Baj o n ny do P a u, a nazaiutrz wyiechał do " Tuluzy. Gl\netal .dowódzcą artjUeryi wyruszył d. 28. o godzinie 3. ranney Z P e rp fg n »oj a? Generał G u r i a l wyieźdza ztaintąd na wieczor. W P e r p i g n a n odebrano rozkaz, ,ażeby w lazarecie przygotowano 200 łóżek dla rannych, i to, iak słychać, dla rannych francuzów i hiszpanów. Zdaie się bouiem, iż przyszło do utarczki między źołniereemi woy. ska wiary a 6iym pólkiem lekkiey piechoty, z przyczny ii pierwsi wszedłszy na territorium francuzki e niechcieli złożyć broni, pomimo źe Półkownik rzeczonego półku kilkakrotnie ich po przyjacielsku o to wzywał. Podobno wSaragosie wybuchnął nowy spisek przeciw konstytucyinym. PAIŚSIWO OTTOMARSKIE. Z nad granicy Tureckiey d, 23. Listop. Przy boku Xiaiecia Maurokordato znaydiiie eię wielu Anglików. Staraią się oni szczególniey zobowiązać sobie tak nazwane stronnictwo konstytucyine w G re c y i, i pozyskać wpływ u niego, gdy tym Cf3Berrf stronnictwo woyskowe im nieufa i nie chce nic mieć z nimi do czynienia. W Archipelagu nowe powstały nieporozumienia między greckiemi uzbroionemi Okrętami a okrętami handlowe mi zachodniey E u r o p y, które ładowne będąc potrztbami żywności i bronią dla załóg tureckich w M o - r e i i N e g r o p o n c i e, zostały przez Greków zabrane i do Hydry zaprowadzone. Okręty woienne tych narodów, do których owe okręiy handlowe należały, żądały wydania ich napowrót, lecz nadaremnie. Także w ciasninie Salonickiey podobne zaszły nieporozumienia, lecz spodziewają się, iż niepociągną,za sobą żadnych nieprzyjemnych skutków. M a rek B o z a a r i s zbił ku końcowi Października O m e r a V r i o n e, następcę Alego Baszy J a n i n y, przymusił go do cofoif: wiadomości z dnia »6. Listopada głoszą, iź potnie mony tu1fck posunął się drugi raz ai uiedalefco Miasalunghi i że znowu odebrał taką iafc pierwszy raz nauczkę. Rozmaitewiadomości. Poznań. Listy z B e r l i n a znowu smutną zwiastują nowinę, podług którey Tayny Radzca gabinetowy, Pan A l b r e c h t, towarzyszący w teraźnieyszey podróży N. Monarsze, tak nieszczęśliwie wywrócony został z powozem, iź się o życie iego lękaią. Pan jGabrielski, słyszany tu iuź raz z powszechnóm upodobaniem na czarownym instrumencie, któremu tak wiernie hołduie, przybył tu znowu w powrocie twym przez to miasto do B e r l i n a, i zamierza dać w niedzielę koncert w tuteyszym domu widowiskowym. Sprzyroitrzą się zapewne wszystkich przyjaciół sztuk pięknych życzenia, ażeby przedsięwzięcie iego nayplonnieysze dla Publiczności i dla niego wydało owoce - to iest, aby Pan Gabrielski więcey g n ł iak pierwszy. raz i to mu na tern większy pożytek kruszcowy wyszło. Pierwszego zapewne on chętnie dopełni, a co do drugiego, możnaby w niedostatku zabaw podobnych upatrywać rękoymię. Król Szwedzki zamknąwszy seyra Norwegski powrócił dnia 2;. Listopada do S t o kh o l t n u. Królewicz, syn iego, stanął dnia 6. Grudnia w H a m b u r g u . Kroi Portugalski wydał odezwę do Xiecia Regenta Brazyliyskiego, w którey pozdrowiwszy go na wstępie temi słowy: "J a, Król, pozdrawiam. W ae!" IWpoeiina go, aiebyl i 37formalności, iafeą prawo względem zapreyw sięźenia polityczney Konstytucyi Monarchii przepisuie, wtem co się iego-osoby dotyczę, wiernie dopełnił, i dał przezto innym przykład, dla zadośćuczynienia tey woli prawa. Do Werony przybył zGAecyi pewny Oficer; zapewnia o n, źe Grecy chcieli Xiecia, We 11 i ng t o n a obrać swym Królem, naradzali się nad tern ieszcze wGzerwcu, iuź nawet miało przyść do tego że wybrane Deputacyą, któraby udała się do Xiecia z wezwaniem go na tron, lecz w końcu większa połowa Senatorów greckich oświadczyła, i£ woleliby widzieć koronę na głowie Xiecia Ipsylanfego, na czem spór się zakończył. WPółnocney Ameryce zebrano znaczne składki dla Greków. Dziennik Londyński, Kury er, mnIema, iż młody L a s C a s a s zapewne tylko iako pełnomocnik innych osób wykropił biczykiem PalI3 Hudson Lowe. Zaraz publiczność Londyńska pokazywała palcem nai Pana O ' M e a r a ; lecz ten odpowiedział Redaktorowi w pismach publicznych, iź nigdy do biczyka niepotrzebował prokuratora" i źe iemu samemu usłużyć potrafi. Kuryer oświadczył na to, ii gardzi pogróżką, i że mu się każdego czasu stawi. W czasie obiadu po wiadomey audyericyj Posła Auatryackiego u W. Sułtana, Wezyr często skazuiąc na przysmaki, mówił do Posła po niemiecku Gut Gut (zapewne ażeby pokazać źe nietylko Postł Austryacki po turecku, ale i Wezyr turecki poniemiecku urnie. ) Urywkowe wiadomości. W zbroiowni Sztokolmskiey widzieć moApa cały szereg Królów Szwedzkich porobio« pych iak lalki wich ubiorach izbroiach. (2 dnia ii. Grudnia 1822.) DONIESIENIE. W Piątek, dnia ao. Grudnia, po południu, Wszystkim uczniom Królewskiego Gymnazium i szkoły przygotowawczej 'i wydane będą zaświadczenia półroczne. Poznaii dnia 13. Grudnia i$z%. Dr. K a u 1 fu g s. OBWIESZCZENIE. Stosownie de wyiszey dyspozycyi sprzeda« ny być ma, naywięcey ofiarującemu grunt przy ulicy Szerokiey po tey stronie mostu Chwaliazewskiego, na prawey stronie pod N rem 386.» przy gruncie Wojferta sytuowany, do rządu należący, i so Q Pręt<5w jo Qstop obeymuiący, wraz z zoayduiącym Się na tymie gruncie domem wartowym. Terrnina łicytacyi wyznaczone są na 12. 19. i 3°_ m. b. zawsze o godzinie 9tey przed południem «r Izbie Sessyonalney na Ratuszu, na które chęć kupienia maiących zaprasza. Warunki kupna wraz z taxa przeyrzane być mogą w zwyczajnych godzinach służbowych W Registraturze raluszney. Poznań dnia 3. Grudnia i82S. Król. Dyrektoryum miasta i Policyi. OBWIESZCZENIE. N astępujące dochody mieysttie iako tos j) cło wielkiego mostu Gliwabzewsl 1:tI»* tenże, aby po złożeniu kaucy» 200 Talarów ewe licyta do protokołu podali, i spodziewał» · ic, że przybicie nastąpi, leżeli prawne przyczyny na przeszkodzie nie będą. Poznań dnia 29. Października 1823. Królewsko- Pruski Sąd Ziemiański, ARESZT OTWARTY. Gdy nad maiątkjem J. W. Koehlera kupca V Bydgoszczy mieszkaiącego, dekretem z dały dzisieyszey konkurs otworzonym, czas otwarcia na dzień dzisieyszy o godzinie I2tey w południe ustanowionym i oraz areszt otwarty zadekretowanym został, więc nakazuie się wszystkim, którzy iakowe do pospolitego dłuinika należące pieniądze, rzeczy, effekta, lub papiery posiadaią, aby onernuż nic bynaymniey z tego nie wydawali, lecz owszem @ tern podpisanemu sądowi wiernie donieśli, i rzeczy t pieniądze z zastrzeżeniem swych