1J _ 1J 3 84ziemi, tak ii ani śladu ich nie pozostało. Przypadkiem szła tego dnia proceseya wszystkich dzieci z miasta do położonego o milę kościoła N. Panny Maryi, o uproszenie opieki niebios przy tein nieszczęściu. Proceseya ta ledwie cotylko minęła, gdy ziemia na przestrzeni 5 hub runęła z strasznym łoskotem; z wielkiego gościńca ćwierć mili w dłuż ani widać śbdu. Zapadła się zarazem także ziemia na północnćy stronie pagórka w mrieysz«y obięłości, przezco niektóre fabryki w mieścić uszkodzone zostały. Szczęściem tylko żandarm ieden postradał przytem życie. Tey samćy nocy, którey się pierwsze wydarzyło nieszczęście, na morzu Adryatyckiem gwałtowna panowała burza. Brygantyna Ntapoiitańska, N e p t u n, rozbiła się o skały Gorre Rinalda; czeladź okrętowa, 17 ludzi, została szczęśliwie wyratowaną. TI Z Rzymu dnia 3. Kwietnia. Ciało Xieiney Łukieskiey wraz z puszką, W którey się serce iey znayduie, wywiezione ztąd zostało dnia ag. z. rn. w assystencyi duchownego na okręcie do L u ki, gdzie tymczasowo pochowane będzie. Nieboszczka została rzeczywiście dominikanką przede śmiercią. Syn iey, Infant Don Karol Ludwik, teraznieyszy XiąźęŁukieski, wyiechał także do Luki. F R A N C Y A. ZPary&a dnia 16. Kwietnia. Król mianował Kommissyą do przeyrzenia rachunków roku 1823. Xiążę A n g o u l e me pozwolił wielu Oficerom od 6ego półku piechoty nosić daf.y im od Króla F e r d y n a n d a order Karola. W Izbie Deputowanych zgromadzały si% dnia 13. niektóre Kommissye. Maiąca sobie poruczone zgłębienie proiektu prawa względem zniżenia prowizyi od długu publicznego, obrała Pana Mass od referentem. KOllImissya trudniąca się rozpoznaniem obieralności Pana B.' C o II 51 a III;, obrała referentem Pana Martignac. Rząd kazał hiszpańskim ieńcom woiennym, Oficerom v znayduiącym się w B o u r g e s , przełożyć akt do podpisu, w którym oś*iadczyć się muszą, czyli chcą powrócić do H is z p a n i i, pozostać we F r a n c y i, lub udać się do innych kraiów. Do powrotu do H is z p a n i i otrzymają paszporta; ci, którzy zechcą pozostać we F r a n c y i, muszą wykazać sposoby utrzymania się, a którzy sobie obiorą Ang li ą, N i e ra c y i t. d. oświadczyć muszą, którędy chcą wyiść z Francyi. Pani S z y m a n o w s k a dała drugi koncert z wielkim oklaskiem. Poiedzie tu ztąd do Londynu. o Dziennik Memorial hordelais zawiera następujący adres do N. Króla ze strony osadników S1. Domingo, którzy do Francyi uszli. P a ry ż dnia 29. Marca 1324.: "N. Królu! Wierni W. K. Mci poddani, osadnicy S1. D o m i n g o , którzy uszli do F r a n c y i , ośmielaią się, złożyć u nóg W. K. M. hołd swey miłości i poświęcenia z naygłębszćm uszanowaniem i upraszać nayusilniey, ażebyś raczył zastanowić się nad ich długoletniem nieszczęściem - smutny i opłakany skutek wyroku konwentu narodowego, który, co się ich tycze, zgwałcił najświętsze prawo, prawo własności, i postanowił puszczenie na wolność Negrów w S1. D 0ming o. Wyrok pomieniony, którego trwa dotąd niesprawiedliwość, zostanie znowu przez naysprawiedliwszego i nayoświeceńszego Monarchę naprawionym. Gdyby iednak wolność naszych niegdy niewolników, w skutku nieodwołanego wyroku wciąż milczeniem -miała być uznawaną, lub gdyby oswobodzenie ich zyskać miało z Królewskiey woliTwoiey N. Panie powagę prawną, wówczas własność nasza, powagą Królów naszych zaręczona, prawami naszemi, tudzież wiernością i wiatą IZądu broniona, nie powinnaby sam wynagrodzenia. N. Panie! Upominamy eię dziś o to wynagrodzenie, ponieważ 10 iuż lat upłynęło od restauracyi, a restauracja naykosztoienieyezey osady francuzkiey dotąd nie została osiągnioną. Jesteśmy W. K. Mci i t. d « Przez nadzwyczaynego gońca odebraliśmy wiadomości z M a d r y t u dnia g. t. m. W woysku tatneczney załogi taka zachodzi odmiana: Główna kwatera dy wizyi wraz z gtym pólkiem konnych strzelców, 23 dm i 2gnym pólkiem liniowym i anylleryą, t o ż s a m o admioistracya armii i lazaret woyskowy pozostają w M a d ry c i e. Gwardye przyboczne idą z batalionem Śzwaycarów do T o l e d e Artyllerya konna i 2 2gi półk liniowy póydą na załogę do Valdemoro. Wielka główna kwatera woyeka zaymuiącego iest w Ar a n h u e z, sga brygada piechoty stoi w N 0wey K a s t y l i i , straż zamkowa powierzona iest Królewskim gwardyom przybocznym, gwardyi biszpańe.iey, batalionowi gwardyi Śzwaycarów i hellabardnifcom Królewskim. I nn e woyska francuzkie opuszczaią M a d r y t i zaymuią łeźe w okolicy tey stolicy. - Słychać iż Hrabia Rivaud de la Raffiniere spodziewany iest w M a d r y c i e dla obięcia dowództwa armii zaymuiącey w miejsce Generała B o u r m o n t. - Bankier G u e b - har d przyiechał do Madrytu w celu ułożenia się o pożyczkę. - Następująca wiadomość została po M a d r y c i e przybitą i w dziennikach Gazetta i Diario umieszczoną: "Don Jose Manuel de Arjona, Minister Królewskiśy rady i zawiadowca 0gólney policyi i t. d. uznał z zatwierdzeniem Króla pana naszego, za rzecz etóeowną, uwiadomić mieszkańców tey stolicy, iż nieprzyjaciele spokoyności H i s z p a n i i zamierzyli sobie, ażeby krsy ten nigdy dobrodziej-twa tego nie używał. W tym celu podsycała ebawy, zmyślała, smutne wieści i rozpo ŚAreraią ohydne petwarze ,. niczego- oni nie O» puszczają, aby ziścić swe zgubne zamachy. U rządzona z przezorności Króla naszego poI k y a, idzie ośladem tych podstępnifeów i m a ich na oku, aby prztszrkodzió skutkom zbrodniczych zabiegów przeciw spokoyności ludu, i pewną iest, iź doydzie kryiówek zbrodni i zedrze z winowayców maskę, którą się okrywaią. Pomiędzy zamachami, które eię w ostatnich dniach zjawiły, ieden wyszczególnia się niegodziwością i głupstwem. Jest to obsełsnieokólników dotlowódzców Królewskich ochotników po prowineyach, w których znayduie się niby to rozkaz Królewski, podług którego wolą iest Kró b, ażeby Królewscy ochotnicy opierali się wykonaniu danego dla tego korpusu i od Króla zatwierdzonego regulaminu. W tym okólniku oczerniaią Króla pana naszego, naszych walecznych sprzymierzeńców, Francuzów, niemniej dowódzcę naczelnego tuteyszych Królewskich ochotników, którego zmyślony podpis znayduie się pod okólnikiem. Hiszpanie nadto są rozumni, by wpaść mieli w tak niezgrabne sidła. Wiedzą oni, iż są pom;ędzy nami ludzie, zdolni chwycić się i wykonać tak niegodziwe zamiary, zdolni nawet, by swego do* kazali, wystawić na zgubę rojalistó w i podnieść się na Króla, którego wzniosłe wzywaią imię. Hiszpanie wiedzą, że ci są rojalistami, którzy są posłuszni Królowi, i że ci, co pod Jakimkolwiek bądź pozorem, sprzeciwiaią się iego samowładsiey woli, iego i wszystkich Hiszpanów są nieprzyjaciółmi. Mieszkańcy M a d r y t u l niedowierzaycie przesądzeniom ducha stronnictwa; zdaycie się na mądrość Króla i na powagę, którą mi poruczył na postrach wichrzycielom i ku bezpieczeństwu lego spokoynych poddanych." HISZPANIA. Z Madrytu d. 10. Kwietnia. Król mianował Biskupów dlaAvila i Co so»Królestwo Jmc z rodzina, wyiadą dziś z Aranhuez do Toledo. Zabawiłam aź do Wieczerzy Pańskićy i powrócą potem znowu do A r a n h u e z . Szwajcarowie i artylierya iużsą wpochodzjedoToledo. ZapewniaI), iż Król powróci w przyszłym miesiącu do Madrytu. StŁntarz «ad y Stanu, Ugart e, pos J1-daiący zaufanie Króla, od wyiazdu Króla czet-ry razy iuż iezdził do Madrytu. W rezydencyi Aranhuez - wyrażono w liście cumtąd - odbywa się bardzo ściśle służba woyskowa; a paszportów ID dotąd bardzo trudno dostać; piękny ogród wyspowy, należący do zamku, iest tego roku zamkniętym dla oeob, które do służby Króla nie należą. Zresztą wszystko spokojnie, łecz Wyglądaią bardzo ważnych wyroków. Od dni kilku biega :u drukowany traktat tniędzy Francyą i Hiszpanią we irancusHm i hiszpańskim ięzyku, podpisany przez Margrabię Talaru i Hrabię Ofalia. Między innemi warowano w nim, iż Król Francuski 45-50,000 ludzi tak długo zostawi w H i s z p a n i i, dopóki Krół Fe r d y n a n d dla swoiego osobistego bezpieczeństwa i utrzymania publiczney spokoyności będzie tego uważał potrzebę. W narożnikach ulic pokazały się niedawno poprzylepiane odezwy, w których wyrażono: "Roialiści, łączmy się, dla oswobodzenia Króla, więzionego w A r a n h u e z . « W Metrico dnia 3. zrana uyrzano umień konstytucyiny na dawnóm mieyscu. Z sądowego badania okazało się, ii niektórzy swawolni ochotnicy rojalistoscy hylitegosprawcarai, aieby konstytucyonistów o to oska**yk W niektórych miastach ponowiła policya rozkaz, aieby osoby znane z swego liberalnego sposobu myślenia, an: na ulicach ani po domach nie zgromadzały się razem wie,cćy jak tylko w liczbie trzech. W skutek tego rozkazu pozamykano w Wittoryi wszystkie domy kawy. Policya nasza otrzymała wiadomość ii kramarka francuzka przemknęła się przez granice, ruielką paką wy.łaczanych i W c k do nosa, w których czterech końca.h Znayduią się wizerunki czterech głównych dpwódzców rewolucyi, a w -środku słowa: Niech iyie Konstytucyi! Listy z Limy dnia 23. Lutego przynosza, wainą wiadomość, iż armia Królewska przyięła nazwisko armii narodowcy i wydała odezwę, w którey oświadcza, iź nie chce więcey wałczyć za Króla lecz za naród. ZaAjiast napisu na chorągwiach: N i e c h i y i e Ferdynand! widać teraz napis: Niech iy i e a rrnia n a rod o w a] Komtytucyo,,1lI(1, który eawiara tę wiadomość, chce ią przezło wiary godną uczynić, iż La Serena iuż dawniey iako dowódzca armii hiszpańekićy w Peru wypędził z kraiu Wice-Krói« i z zapałem oświadczył się za konstytucyą. ANGLIA. Z Londynu d. 13. Kwietnia. W Izbie wyiszey Perów Margrabia L a n s d o w n przełożył wczoray podobny iak dawniey w niźezey Izbie bil, maiący za cel zjednanie katolickim poddanym Króla w Anglii ilrlandyi prawa głosowania. - Tegoż dnia Sekretarz stanu P e e l wniózł w Izbie Niższey trzecie odczytanie bilu względem cudzoziemców. Wszelkie przedstawione od oppozycyi dodatki, zostały odrzucone i bil przeszedł. Przeciw trzeciemu czytaniu powstawali szczególniey Pułkownik Pa Im er i Pan D e n m a n i mówili z wielkim ogniem. Pierwszy mówiło różnych razem przedmiołach, przyczem dowiódł iednak, £e iest oczytany w S haks pirze, z którego wiele mieyec przytaczał. Nareszcie wpadł na Hiszpan ią i powiedział: Co się tycze Ang I i i, mam nadzieję, ii lud, am leszcze 1ł3rn- do bieguna północnego, którzy dostili sie kazapadnie, otworzy oczy i zastanowi się nad w tak mroźne strony, ie ins kaide słowo postępowaniem Ministrów i prawdziwe m kra- wyszedłszy z gęby, zamarzało. .' donosząc oraz iż Ludwik Cr l oski (Osineki) dał Doznać narodowi »Cvnne.. Horacvu 389szów, Alzyręl' i celoieysze dzieła D a b e i« 10i i Cheniera. Daley następuie Wznyh. (Wężyk) iako Auior "Barbary, Glińskiego, Bolesława I I. i Rzymu oswobodzonego.« L u b i ń s k a iako Autorka "Witykinda. " Z e l m s ki (Feliński) Autor "Barbary." Kropiński, "Ludgardy." Brodziński tłumacz "Templary uszów" i D a m h o u r k i (Drnuchowsbi) "Maryusza. ** O innych wszelkich Autorach, Tłumaczach i Kompozytorach muzycznych których dzieła od lat 30 dobrze przyimowanemi były, żadney nie« ma wzmianki. M'......M, , , , , W e % w a n i e JahI26C1.JyIIIIoKu Dnia 18. m. b. powstał w Międzyrzeczu przy ulicy żydowskiey o godzinie 2giey ranIIeyo ieII» * w_ niewielu godzinach pochłonął 12 dOmÓ t mieszkalnych, . buźbice'1 ctzwo.ni- · l 1 1- 1-. « « · mc c przy ościele katolickim l przeszło 100 budynków pobocznych i staitn. Cała ulica żydowska, oberska, kościelna i piwowarska, i część tylney ulicy, stały się pastwą płomieni; 9 domów mieszkalnych znacznie uszkodzone, kościół katolicki no wie* < II F u.". , «»»-« ««r k s z s y części spustoszony l przeszło 300 rodzin z isco nieszczęśliwych złożonych, pozbawione są domowego zacisza i całego ewoiego mirnia. Pogorzelcy, iak nam Radzca Ziemiański tamecznego Powiatu donosi, w navoołakań. . 6 ""J A Y ""A1, ",. J _ , , x. · ezem znayduią się położeniu, l to zniewala II a s do nayusilnieyszego przyiaciół ludzkości wezwania, ażeby ie dobroczynne mi ofiary ile możności koić zechcieli. Wszelki datek wyznaczona tym końcem w Międzyrzeczu Kommissya, złożona z Ław II i k a * L o ' d y, Kassyera mieyakiego Standów i Radzców mieysfcich Kintzeli Gessner, zwdzięcznością przyimować i naystaranniey rozdzielać będzie. Mamy nadzieię, ii szlachetni obywatele i mieszkance Prowincyi tuteyszey okażą się dla h . 8 S 5 C Z C , l . h S p ółob yw ateli dobro swyc nIe s IWY c czynnymi z ta sama !!orliwościa. którev iui wody. Poznań dnia 23. Kwietnia 1824. Królewsko - Pruska Keg.encya I. 39» PATENT SUBHASTACYINY. W WieiklemXiestwie Poznańskiem a powiecie Kościańskim położone, JW. Hrabiemu J ozefowi Sokolnukiemu należące, dobra ślacheckie Jarogniewice, które w ogóle na 52513 tal. 21 dgr. sądownie ocenione zostały, w drodze konieezney subhastacyi publicznie naywięcey daiącemu sprzedane być maią. Termina licytacyine wyznaczone na dzień 29. Marca, na dzień S. Lipca, a ostatni termin peremtoryczny G A Z E T na dzień 27. Października 1824. i Spółki. przed Delegowanym W. Gaede Sędzią, Ziemiańskim zrana e godzinie 9. w luteyszem pomieszkaniu sadowem. Wzywaią się przeto niO B W I E S Z C Z E N I E . nieyszem wszyscy, którzy dobra te posiadać K ' L P k. P łk .k. k d. zdolni i takowe zapłacić są w stanie, ażeby się ro , rus l . U o nI l ornmen eraI cy w naznaczonych terminach zgłosili, licytaswe 18. KroI. pułkIem pIechoty, Ernest WIl- a natomiast spodziewali się iż przyszhelm d. KosehKuli imałżonkalegoArna-l/o ..'.. . li» Koschkullz domu d. San den, przez dzenre na rz cz n,a wlę ey pOd.alącego, Iezeh czynność dnia 12. i 20. m. Marca r, b. zawar- pra ne. okol c,zł:0SCI w Iątku nledozw.olą, n. a - tą, wspólność inaiątku i dorobku pomiędzy etąpI; l na poznleysze heyta wzgląd mlany nlesobą wyłączyli. będzIe.. Poznań dnia 23. Marca 1824. Kondycye kupna kazdego, czas;ł w registraK ' l k P k . S d ZI . emI . an ' SkI . . turze naszty przeyrzane byc mo ą. ro ews o - rus l ą W h d . 20 L . d l OJ 23 sc owa nla . Istopa a M- · Królewsko- Pruski SalI Ziemiański. Dobroczynność. Dla pogorzelców w Międzyrzeczu złożono: 4) M. T. 3 Tal. 5) C. F. G. 3 Tal. 6) J. F . v. W. 3 Tal. 7) Woykowski 5 Tal." Poznań dnia 28» Kwietnia 18"'4EXPEDYCYA Wilh. Dekera OBWIESZCZENIE. Do sprzedaży ruchomości do pozostałości niegdy Woyciecha Bykowskiego należących, składaiących się z sukien, pościeli i sprzętów domowych etc. wyznaczyliśmy teEmln na dzień 19. Maia r. b. zrana o godzinie giey przed Referendaryoszem Sądu Ziem iańskiegoSzczutowskim w podwórzu Zamku Sądowego. Poznan dnia 29. Marca 1824. Król. Pruski Sąd Ziemiański. OBWIESZCZENIE. Starozakonna Rifka Sziff z domu Abrah a m i małżonek teyźe, kupiec tuteyszy H e r r m a n n Sziff, przez czynność pod dni tm 30. Marca r. b. sądownie zawartą wspólność inaiątku i dorobku pomiędzy sobą wyłączyli. Poznań dnia 3. Kwietnia 1824Król. Pruski Sąd Ziemiański. Wyciąg z Berlińskiego kursu papierów i pieniędzy. Dnia 23, Kwietnia 1824. Papi ra - GotowimI zną Obligi długu państwa · . PremiLobhgów długu państwa Obligi bankowe aź do włącznie 1ft. H Zachodnio- Pruskie listy zastawne Żachodnio- Pruskie listy zastawne niegdyś polskiego udziału Listy «stawne W, Xicstw Poznańskiego. Wschodnio- Pruskie Szląskiepo po 881pCt. 88JpCt I5a "55i » gOJ - II{ « 851 = 89 » 8 & I * 87J * 103 s (Dodatek') [