ZJ Wielkiego ZN ANiŁ JL rl. Xiestwao. K I Nakładem Drukarni N adworney W. Dekera- i Spółki. - Redaktor: Assessor Raabski. )J( 86.-- W Srodę dnia 27. Października i830. Wiadolllości; zagraniczne. francya. Z P a ry ż a, dnia 13. Października. Monitor donosi urzędownie, iż wczora na prywatnych posłuchaniach Nuncyusz Msgr, Larabruschini i Król, Szwedzki Poseł Hrabia Łowenkjelm-, padali swe nowe listy wierzyteine N. Królowu Wczora przełożył "Minister spraw wewnętlZllych Parom sześć proiektów praw przyjętych iuż od Izby Deputowanych, między innemi nowy bil zboźowy.M oni tor dzieieyezy ogłasza przyięte od obu Izb a z iednego artykułu złożone prawo, prrea które wydane dnia 30. Kwietnia 1815. pmwo o świętokradztwie zosiaie zniesionem. Liczba obrać się teras raaiącyeh Deputowanych wynosi 130.' Depesza telegraficzna z LilIe pod dn. 2. m* b, donosi, iź Belgowie wzbr.aaiaia.wey»ścia licznym oddziałom ochotników, którzy się do ich krain cisną. Ich źandarmerya i g ardya mieyska obsadziły tym końcem granIcę. Z Chalons-sur-Saone donoszą pod dniem g, m. b., iż cała droga od Melun do Chalons obsadzona iest gwardyą narodową, dla eskortowania wozów, na których się część skarbów algierskich znayduie. Dzienniki nasze zawierała rozgłoszony między Konstytucyonietami hiszpańskimi na naszey granicy, list Generała Miny do Pułkownika Francisco Valdez z Baionny dn. 1. i tegoż odpis z d. 5. m. b., w których obadwa mocno się napominają do iedności, co dowodzi" iż ta między naczelnikami przedsięwzięcia niebardzo wielką być musi, kiedy Valdez iuż dawno chciał wpaść do Hiszpanii, a Mina wciąż ieszcze znaydował słuszne powody do przewłoki. Piszą z Baionny dn. 8." iż Generał odwiedził Pułkownika dnia poprzedzającego, lecz źe między nimi przyszło do żywey kłótni, tak ii Valdez posądził lingtonem i prawie o zdradę. Zdaie się iednak, iż nareszcie zgodzono się względem iakiegokolwiek planu. Co d z i e n n i K twierdzi, lZ Austrya dała llectnie swoiernu Internuncy uezowi w Konstantynopolu, ażeby radził Dywanowi uznanie Króla Francuzów pod wyraźnym warunkiem niezwłocznego ustąpienia z Algieru, co z naszey strony iui, przyrzeczono Anglii. Z dnia 14. Października. Wczora pracował Król po kolei z Ministrami publicznego oświecenia i spraw wewnętrznych. Dzienniki nasze zawierała mowę, którą miał X*iąię Talleyrand na wstępnem posłuchaniu u Króla Angielskiego. Oto iey treść: N. Panie! N. Król Francuzów wybrał mię na tłómacza "uczuć, którecni iest dla W, K, Mci ożywiony. Z radością przyiąłem polecenie, które ostatnim krokom moiego długiego politycznego zawodu tak sjlachttne nadało przeznaczenie. N. Panie! Ze wszystkich edmian, których móy wiek sędziwy dożył, ze wszystkich rozmaitych losów, iakich w ciągu czterdziestu lat, tak płodnych w wypadki, doznałem, nic może nieodpowiedziało tak zupełnie moim życzeniom, iak wybór, który mię do tego szczęśliwego kraiu wraca. Lecz, jakaż to różnica między teml okresami! Zazdrość, przesądy, które tak ] sztą wynurzyli Ministrowie swe zdanie, aie-j by te pytania prawnicze przez Kommissya, z prawników złożoną, wprzód zostały ror-f Strzygnięte, a potem Radzie Stanu przełożo. i ne. - J, Królewicz, Mość przyiął tę propo-f zycyą i odesłał raport Ministrów do Rady Stanu. Bramy miasta (uteyszego, niesą przed go-' dziną 6. ranną otwarte, a WIeczorem, LI; o godzinie 10. zamknięte. Z G a n d a w y, dnia 13, Października". Dowódzca cytadelli, Baron Destombes,ł kazał donieść adnsiuistracyi mieyskiey, że,' ponieważ cytadella znayduie się w stanie oblężenia, żaden mieszkaniec niernoże być l do niey po godzinie 5tey wieczorney wpu-l' szczonym; każdy by więc musiał sam sobie j' przypisać nieszczęście, iakieby z uchybienia I temu przepisowi wyniknąć mogło. Przysłana tu od rządu tymczasowego Kom- · missya, przekonała się z wielkim żalem, QI w kassach publicznych mało co lub wcale za- > dnych niema pieniędzy, ileźe dochody z ra, Września ius do kassy rządu Królewskiego wpłynęły. Z Bruxelli, dnia 14. Października. Rząd tymczasowy wydał także teraz uchwa- < ł ę , znoszącą dotychczasowe postanowienia, . przez które wolność wychowania publicznego' pewnym ograniczeniom podlegała. Zresztij uniwersytety, kollegia i instytuta elementarn e , pozostaną w teraźnieyszyrn stanie, dopóki kongres narodowy wmateryi tey nierozstrzyguie. Liczą teraz w Bruxelli przeszło zów. Jeden z tuteyszych dzienników powiada, le przy istnącey w Belgium wolności religiyney, także w annii wszyscy kapelani zollaną uddaleui. C o u r r i e r d e l a M e u s e , iak wiaJomo dziennik stronnictwa xięży, gorB?y się niezmiernie tętn oświadczeniem, i mniema, że nareszcie dla wolności leli-» giyney, przestana pensye duchowieństwu płacić. Podług dotychczasowego obrachowania, jginęło w dniach oblężenia tuteyszego 165 powstańców, a 311 było ranionych. Z H a a g i, dnia itO>. Października. Ciągle tu przychodzą doniesienia o gorliwości, która się wszędzie okazuie w połno, Mych prowineyach r3 sprawą Króla i sprawiedliwości. S t a a t s - C o u r a n t m n i e m a , ii - by grzechem było, sławić poiedyńcze czyny, kiedy niema prawie wsi ani miasta, którtby Ul; nieodznaczały . W przyszły poniedziałek, dnia 18» m. b.. nastąpi tu otwarcie zwyczayney sessyi Stanów głównych. Dotąd ziechało się tu bardzo mało członków, a z południowych prowincyy zapewne żaden nieprzybędzie. Pewna nieznaioma osoba przesłała bankowi amsterdamskiemu summę 5000 złt" iako dar dla skarbu publicznego, który w obeCn)ch (rudnych okolicznościach, na pożytek , ojczyzny ma być obróconym, Z Antwerpii, dnia 16. Października, Litt z Bruxelli, wczorayszey daty, donosi, I iiXiąźęciu Oranii podano adres, w którym 1 wyrażono życzenie, ażeby Królewicz J mć obiat styr rządu, z tytułem Xiąźęcia lirabanckiego. N astępuiące punkta maią być podane, Ka główną podstawę.: 1) Zupełne zrzeczenie się przez Xiąźęcia następstwa tronu Hollenderskiego, za siebie i swoich potomków; 2) wolność publicznego wychowania i druku; 3) odpowiedzialność Ministrów; 4) Utworzenie gwardyi narodowcy na wzór francuzkiey. Z inney zaś strony piszą, iż, adres takowy ma być wprzód kongresowi narodowemu do roztrząśntenia przełożonym. I Słychać także znowu, il Generał Don Huan van Haien otrzymał dymissyą. Z Rotterdamu, d. 18. Października. Podług listów prywatnych z Antwerpii był tam zgiełk, w którym kilku z pospólstwa życiem przypłaciło. Wyszło polem ostre postanowienie, zakazujące noszenia oddzielnych znaków i kolorów i zbierania się w iednem mieyscu po więcey niż trzech osób. Wczora było spokoyno w Aniwrpii, Z A n t we r p i i, dn. 17. Paźdz. Wczora popołudniu zaszło w okolicy Lier (Lierre) i Mecheln kilka utarczek, iak słychać, z złym dla powstańców skutkiem. Oficerowie holienderscy, którzy iako ieńcy siedzieli dotąd w ratuszu w Mona, zaprowadzeni zostali do cytadełli Doornick. Z G a n d a w y, dnia 16, Październ. Pułkownik Potitecoulant wydał wczora rozkaz dzienny, w którym chwali czynność ochotników Paryzkich przy oblężeniu cytadełli, ale przy tern ubolewa mocno, iż niektórzy z nich okazali się zanadto gorliwymi w przeszukiwaniu po domach maiątków holenderskich; napomina ich, ażeby w przyszłości, dopóki wyraźnego niebędą mieli rozkazu do przetrząsania domów, szanowali cudzą własność. - Z innego rozkazu dziennego tegoż Pułkownika okazuie się, iż iego ochotnicy rabowali gdzie niegdzie po wsiach. Wzywa przeto mieszkańców, ażeby się do niego z swoieffli udawali zażaleniami. Z Ha agi, dnia 19. Października. (Kończąc gazetę odebraliśmy nayoowezy numer gazety Hamburgskiey B o ers en - H alI e, z obezerna, mową, którą N. Król N iderlandzki zagaił zwyczayne posiedzenie Stanów głównych, a którą, w przyszłey gazecie umieścierny. Między innemi powiedział w niey Monarcha: "Wsparty wewnętrznem przekonaniem, żem dopełnił uroczystey przysięgi, wykonaney na ustawę zasadową i gorli-ftiem się Starał o wzniesienie wedle sił moich pomyślności ludu Niderlandzkiego, czekam spokoynie wypadku tych starań i obrad moich Sprzymierzeńców, którzy to państwu cyy południowych wzięli, aa przedmiot głębokiey swoiey rozwagi. ") Przybył lu Xiązę Eryderyb przed samem otwarciem posiedzenia, któremu był przy to» mnym. Dnia 14. «południa, przyszło w Gandawie między paryzkirni ochotnikami, wspartymi przez gromadę pospólstwa, a z broynymi obywatelami, do krwawey walki, i niezdaie sie], iżby ostatni odnieśli zwycięztwo.. Przybył, tu Hr.. Mier, . Poseł Austryacki. Xią"żę Trubeckoy przeiechał przez Amsterdam, powracai"'c z Londynu,do Petersburga« ROZlllaite wiadolllości.. N. Król. raczył', z okazy i zaślubin Xiążęcia Al b e r t a z Xiężniczką Niderlandzką, kalać wypłacić z swey szkatuły Kassie ubogich miasta Berlina Ł750 Tai., teyźe Kassie miasta Poczdamu 225Q TaI» Zwyczayny dar Królewski, przy podobnych wydarzeniach, wynosił dla ubóstwa Berlińskiego 3000 Tali" lecz N. Pan maiac leraz wzgląd na coraz większą drogość artykułów żywności, ograniczył festyny dworskie dawane zwykle w takim rasi e, a zby walące ztąd koszta przeznaczył na wsparcie cierpiącey ludzkości. z listów prywatnych naszych korrespondentów udzielamy czytelnikom naszym następujących wiadomości: "D nia Ig. tn. b. umarł w Uiedzewie, X. Nepomucen Kabacińeki, Przeor tameczno klasztoru Cysterskiego i Proboszcz mieyecowy, rodem zLwowka, w r. 54, wieku swego. Człowiek rzadkiey poczciwo« ici, tchnąć prawdziwą miłością braterską, utrzymuiąc wzorowym sposobem ducha Jedności w swoiein zgromadzeniu, czuły na nieszczęścia spółbliżnich, przyiacielski dla wsaystk.ch, umiał sobie prze<<: całe życie zakonne ziednsć w murach i za murami kia. SZloru szacunek, który szczególnićy obja, wił się w pięknym obrazie przy oddaniu rou ostamiey posługi w dzień iego pogrzebu d. 23, t. m. Nowy wybór Przeora padł na Xiedza Franke, Proboszcza Skwierzyńskiego, Dziekana Zbąszyńskiego, le« niewiem, czy się da w iedney osobie tyle 'obowiązków połączyć, aby wszystkim należycie dogodzić." - "W Piłce, wsi niedaleko Wielenia,napadli nocnąporą rabusie na pomieszkanie Plebana mieyscowego, Xdza Teske, wyłamali okno i dobyli się gwałtem do iego sypialnego p okoi u, tak, iż staruszek, któ> ry swoiem, prawdziwie godnem naśladowania postępowaniem, powinienby, iak się zdaie, nawet w skalistych sercach naywiększych zło» czyńeów wzbudzić dla siebie szacunek le, dwie z życiem zdołał się za komin schronić przed wściekłością łotrów. Parobka śpieszącego na pomoc, ieden zrozbóyników lak ciął pałaszem, że ledwie na mieyscu nie został; źe zaś dla odległości wioski, za uderzeniem we dzwon zapoźno przybyła pomoc, rabusie pobrawszy co im się podobało, a przy tern podobno i srebra kościelne, wsiedli na cze« Łaiący na nich przed domem wóz i zerak n ę l i , " - "Z Krakowa. Drogo u nas. Zie-. nmiaków korzec przeszło 4 zł.; kapusty kopa to samo; mąka, a z nią chleb okropnie droieie dla nieurodzajów osobliwie żyta." - "W małem miasteczku na samey krawędzi W. Xiestwa Poznańskiego był niedawno spektakl nielada. Skoczek na linie, alias powrozobiegun, pokazywał publicznie na rynku sztuki, a nareszcie wszedłszy po niey na dom Pana Burmistrza, co było wieńcem wszystkich iego karkołomnych obrotów, został od żydów, którzy prawie sarni składali przypatruiącą się publiczność, zaszczycony grzmotem oklasków i pozdrowiony okrzykiem ludu moyźeszowego I "a grausser EunUlK2!" Dnia 16. m. b. nastąpiło w Kassel otwarcie Seymu Stanów Elektoralne--Heskich. (DWA DOS ATU.})