GA Wielkiego TA / / Xi e s twap O Z N A N S K I E G O. N akładem Drukarni Nadwornej W. Dehtra i Spółki. Redaktor: A. Raabski, JW 8 i. - W S O b O t ę d ni a 9 . Kw i e t n i a 1831. Wiadolllości zagraniczne. Królestwo Polskie, Z Warszawy, dnia 4. Kwietnia. Oto jeet udzielony wczoraj w krótkiej treści raport Naczelnego Wodza siły zbrojnej narodowej, zdany Rządowi Narodowemu: »W kwaterze głównej w Siennicy, dnia 3. Kwietnia 1831. Po krwawych bojach, zaszłych pod Pragą w końcu mca Lutego, większa część wojska narodowego zajmowała leże około Warszawy. Nieprzyjaciel zaś, rozłożył się po drugiej stronie Wisły i zajmował częścią leże, częścią obozował na różnych stanowiskach. Marszałek Dybicz z większą częścią sił swoich był pociągnął z Siennicy ku Wieprzowi, zamyślając o przeprawie Wisły w okolicach Bobrownik. Korpus gwardyów pod W. X. Michałem utrudzouy marszem z Petersburga, wypoczywał na leżach między Narwią i Bugiem, Nieprzyjaciel zakrywał się od Pragi korpusem oddzielnym Generała Geismar, który stał oszańcowarry pod Wawrero, na stanowisku już z natury bardzo mocnem, albowiem wszys;kie bagna, które Te.czasie bitwy 25 Lutego były zamarznięte, i dozwalały przeto wojsku działać po nich, teraz niedostępne , zasłaniały nieprzyjaciela, do którego okopów rne-iiożna było przystąpić frontem, jak tylko długą cieśniną Grochowską, osadzoną przez niego i przez artyleryą mocno bronioną. Na wsparcie Geismara był przeznaczony cały korpus aty Generała Rosen, sto-' jacy około Dębego Wielkiego, Postanowiwszy uderzyć na nieprzyjaciela, dałem rozkaz 3 dywizyom piechoty i jaździe rezerwowej wyjśdź z Pragi, co zostało uskutecznione w zupełnej tajemnicy i w jak największym porządku w nocy z dnia 30. na 31. Marca. Dywizya Generała Rybińskiego, wzmocniona brygadą jazdy Generała Kamińskiego, u klore ciągle byiy w błocie i ogniu. Ochotnicy kossynierów krakowskich (z pułku 9.) uderzyli na jazdę rossyjską. Z kawaleryi naszej najwięcej miały sposobności odznaczenia się 2gi pułk strzelców konnych, 4ty ułanów i karabiniery. Dowódzca ostatnich, Podpułkownik Sznayde, otrzymawszy we czwartek 5 ran, spadł z konia; kazał się opatrzyć i nazajutrz znowu wsiadł na koń i stanął na ich czele. Generał Małachowski perswadował m u , ażeby wzgląd miał na swój niebezpieczny stan zdrowia; Sznajde wskazując na swoich karabinierów, odpowiedział: widok tych walecznych i radość, że nimi dowodzę, prędzej mię wyzdrowią, niż gdybym się ztąd oddalił. Listy prywatne donoszą, że nieprzyjaciel próbował dnia 30. przeprawić się za Puławami koło Solca; lecz oddział, który przeszedł Wisłę, został pobity. Wczoraj niemogło zajśdź nic ważnego, oficerowie prowadzący jeńców mówili, że tylko czasami słyszeli przez dzień pojedyncze dalekie wystrzały działowe. - Jazda nasza brała wczoraj jeńców aż pod samemi Siedlcami, Przybyli tu wczoraj wysłani od Komitetu Polskiego w Paryżu dwaj lekarze w pomoc lazaretom naszym: P P. Óriere de Boismont i Legallois. Ostatni był lekarzem szpitala Sgo Michała w Paryżu. Z dnia 5. Kwietnia. Gazeta Warszawska (niemiecka) z tego dnia, cotylko mając wyjść z pod prasy o godzinie i2stej, odebrała do umieszczenia raport Wodza Naczelnego z głównej kwatery w Siennicy, dnia 4. m. b. do Rządu Narodowego, podług którego forpoczty wojska Polskiego znajdowały się dnia tego przed Boimiem, zajęły Stoczek, Miastków i Garwolin; na wszystkie strony wysełano patrole, które wszędzie zabierają w niewolę wojsko z kolumn Marszalka Dybicza. Kolumny te cotylko obróciły swój ruch ku Wieprzowi, czoła ich już są na drugiej stronie tej rzeki. Do tej! pory zabrano w niewolęXiąźęciaSzachofskoja, Adjutanta Generała tegoż nazwiska, jednego Rotmistrza, 4 oficerów, około 800 podoficerów i prostych z różnych pułków, prócz tego dostało się w ręce nasze 200 koni i kilka set sztuk broni; patrule nasze 2abierają po wszystkich drogach mnóstwo wozów amunicyjnych, sprzętów i charów, które były dJa armii Feldmar. Dy bicza przeznaczone. Dnia 3go iszy szwadron 2go pułku strzelców, wspierany przez 2gi szwa« dron 2go pułku ułanów, pod Majorem 1""ączkowskirn, dosięgną! pod Górznem tylną straż Feldmarszałka, dowodzoną przez C. Adjutanta Pułków. Head, Tylko trzy plutony z 2. pułku strzelców uderzywszy na tę straż tylną, rozbiły ją niebawnie, tak iź część dostała się do niewoli, a reszia pierzchła; Pułkownik Read ledwie uszedł. Generał U miński rzucił most na Narwi i przeszedł na lewą stronę tej rzeki. J azda jego zabrała już nieco jeńców z gwardyi nieprzyjacielskiej . Kapitan Zalewski prowadzi od kilku tygodni z dobrem powodzeniem małą wojnę przeciw licznemu nieprzyjacielowi między Bugiem i Narwią, Damy z Schnepfenthal w Saxonii, miasteczka zamieszkałego przez Hernhutów, przesłały swoim kosztem na ręce jednego z tutejszych domów pakę szarpi, bandażów, kompresów i t. p. z czułym bardzo listem, adresowanym jeszcze do Generała Chłopickiego. K o s s y a. Z Petersburga, dnia 14. (26.) Marca. N. Cesarz raczył Generała- Majora Barona Dellinghausen, który podczas zdobywania szturmem miasta Lublina oddział dragonu pieszo osobiście wiódł do szturmu i wziął zbrojną ręką młyn oszańcowany, mianować kawalerem orderu Ś. Anny, Za odznaczenie się w potyczkach przeciw Polakom, Pułkownik ułanów Anrep został Generałem-Majorem. Dotychcz-sowe sześć batalionów strzelców celnych w Finnlandyi, tudzież dotychczasowy Sztab dywizyiny wojska Finniandzkiego, zostały na rozkaz N. Cesarza zwinięte. Dnia 7. (19.) Marca umarł w Helsingfors w roku 68mym wieku swego, były W. Rządzca Finnlandyi, Generał piechoty, Hrabia Fabiau S teinheil. Z R Y g i, dnia 16. (28-) Marca. N adeszła tu wiadomość o zbuntowaniu się chłopów w Litwie, w okolicy Rosienia, gdzie w porę niema wojska. Kilku oficerów inźenierów, którzy się przypadkowo o tern dowiedzieli, przybyło do naszego miasta. Powstanie ma się szerzyć; tymczasem brakuje chłopom najpotrzebniejszych rzeczy do zaczepnego jak do odpornego działania. Niemają prochu, ani oficerów lub żołnierzy; wszakże znajduje się pomiędzy nimi ki,ku xięży i mnóstwo przemycników. Pod Kownem dopuścili się niektórych szkaradnych postępków przeciw urzędnikom celnym,- Posłano tam z naszego miasta mały tylko oddział wojska, który mają za dostateczny do przytłumienia szalonego przedsięwzięcia, T u 2 C Y a. Go n iec Smy r n e ń s k i donosi z Ronstan. tynopola pod dn, 21. Lutego co następuje: "Sułtan zajmuje się gorliwie upięknianiem stolicy, - Tahir Basza, Generał bombardye rów i kanonierów, który się po klęsce NawClj_ ryńskiej korzystnie odznaczył i rangę i tytuł Wice -Admirała otrzymał, wyjechał przed kilku dniami dla kierowania fortyfikacją Warny. - W arsenale panuje wielka czynność. - Cesarsko-Roesyjski Poseł, Pan ButenieiF, musiał się na kilka dni zatrzymać w Bukareście, z przyczyny złych dróg i kry na Dunaj u u OBWIESZCZENIE. Czyszczenie ulic i miejsc publicznych w mieście tutejszem, ma być wypuszczone od 19o Czerwca r, b. tymczasowo na rok j eden najmniej żądającemu. Do tego wyznaczyłem termin na Czwartek to jest 2iszy m. b. przedpołudniem o godzinie 10. i nadmieniam, iż warunki mogą być przejrzane w Registraturze miejskiej w godzinach służbowych. Przybicie nastąpi po zaciągniętem zezwoleniu rady municypalnej i nadeszłej autoryzacji Prześwietnej Regencyi. Poznań, dnia 5. Kwietnia f83f. Nadbu rmistrz. PRZESTROGA. Wieś Oporzyn w Powiecie Wągrowieckim, Departamencie Bydgoskim, do Wny Józef y z Doninów Doninowej jako dziedziczki należąca, ma byćl przez nią od St. Jana r. b. i83»go wy. dzierżawioną lub przedaną, a że tam jest kapitał 5525 Tal. jako własność do Ur. Teressy Łapińskiej należący. Takowy z zaległemi prowizyami wypowiada się, przeto ostrzegam przystępujących do tej transakcyi, aby wprzód odemnie zawiadomili się, czyli ja w kapitale i prowizyi zaspokojoną będę; w pizeciwnym razie ten sobie winę przypisze, który przeciwko prawu postąpi. Poznań, dnia 5. Kwietnia r. 1831. Teressa IJ\akińska. Nr. zamieszkania mego na Garbarach 429, Na drodze tu stąd do Luisenhayn zgubioDa została loryneta w srebro oprawna. Kto takową u oberżysty Pana Nieczkowskiego w Poznaniu odda, otrzyma podwójną wartość srebra na niej znajdującego się.