GAZETA
Wielkiego
Xiestwa
POZNAŃSKIEGO
Nakładem Drukarni Nadwornej w. _De.ke.ra i Spółh
· Redaktor: A. Wannowsli.

JW 87. -. W Srodę dnia 11. Kwietnia 1832.

Wiadolllości krajowe.

Z B e r l i n a, dnia 7 . Kwietnia.
N. Król raczył Poddyrektorom w Miniaterymn spraw zewnętrznych w Paryżu, Flury i Buthiau, jako też pełnomocnikowi francuzkiemu przy Dyrekcyi żeglugi Reńskiej, E n g e i h a r d t , dać order Orla Czerwonego j. klassy. N. Krój raczył Rektorowi N i e d e m e i e r w Briesen, w obwodzie Regencyjnym Kwidzyńskim, dać order Orła Czerwonego 4. ki. N. Król raczył Wiceprezesa Frankenberg-Lud wigsdorf przy Sądzie wyższym krajowym w Wrocławiu mianować Prezesem 2go Senatu, zaś Sędziego przy Sądzie wyższym krajowym Le m m e r Prezesem 19o Senatu, a Sędziego H u n d r i c h Prezesem Senatu Kryminalnego z rangą, Wice-Prezesaivwvwiwwjmi
Wiadolllości zagraniczne.

R o s s y a, Z Pe tersburga, d. 14. Marca. (star. st.) N ałożone zostały areszta na sn dusz w Wileńskiej gubernii Tadeusza Matuszewicza, t powodu, ii eyn jego Wincenty należał do
polskiego buntu; na 44 d. w Wołyńskiej gubernii Hieronima Brzostowskiego, z powodu udziału synów jego Wilhelma i Józefa w tymże buncie; na ulokowany na majątku Hrab. Worcela w gub. Wołyńskiej kapitał Antoniego Gozdowsfciego, z powodu jego oddalenia eię z kraju; na 261 d. w powiecie Włodzimierskim Hr. Wincentego Gurowsfciego, i na 267 d. w tymże powiecie Ludwika .Iwanickiego, z powodu wyjścia obu do Auslryi. Tutejszy księgarz Britff miał szczęście ofiarować N. Panu wydane swoim kosztem dzieło: Mittheilnngen iiber die Cholera-Epidemie in St. Petersburg, 2a co obdarzony został drogim brylantowym pierścieniem. Z dnia 17. Marca.
Professor eztycharstwa futejs?ej Cesarskiej Akademii sztuk pięknych P. Utkin, zaszczycony został te mi czasy przez N. Pana orderem S. Anny 3. ki. w nagrodę zasług i talentu. Niewyliczająt płodów, które znakomitemu temu artyście zjednały zasłużoną sławę, dość wspomnieć o pięknej rycinie "Eneasza ratującego Ancbiza w pożarze T r o i", która w Paryżu otrzymała dlań medal złoty, i o portretach Xcia Kurakina i Xcia SuworowaItalijskiego, płodach nazbyt powszechnie znanych ażeby potrzebowały powtarzanych pochwał. Po ukończeniu ostatniej wojny z polskimi  dyi przyłączoną została jeszcze jedna dywizya piesza. Składają ją pułki gwardyi Li tewski i Wołyński, które przed zaczęciem kampanii stały w Warszawie, batalion Fińskicli strzelców gwardyi, i pułki grenadyerow J. C. Al. Cesarza Auslryackiego i Króla Pruskiego, które dotąd wchodziły do składu korpusu grenadyerow, - Z tego powodu N. Pan w dniu 29. g, m. raczył nadać dwom poinienionyra estatnim pułkom nowe mundury. Zarządzający głównym sztabem J. C. M.
Gen. -Adj. Hr. Czernyszew rozkazem dziennym ogłasza, ii z woli N. Pana, wakujące w głównym sztabie miejsca zapełniane odtąd będą tyiko oiicerami zupełnie usposobionymi do wojskowej służby. Na ten koniec oiuero-wie przyjmowani doń będą dopiero po odbyciu przed K watermistrzauii korpusów, lub General- Kwatermistrzami armii, najściślejszego exatninu, z nauk wymaganych od wstępujących do wojskowej akademii. Ci, którzy po odbytym już ex aminie zaliczeni zostaną do głównego sztabu, obowiązani jeszcz« będą doskonalić się, i przykładać do tych szczególnie nauk, które należą do teoryi sztuki wojennej, a zupełnie do głównego sztabu wcieleni zostaną, dopiero za poświadczeniem swoich naczelników o uczynionym postępie w naukach, po upływie roku od czasu zaliczenia do głównego sztabu i otrzymania stopnia Porucznika, A u s t 2 Y a.
Z Wiednia.
N. Pan N ajwyźszem swojem postanowieniem z d. 10. Marca, prztsłanem C. K. połączonej kancelaryi nadwornej, raczył najłaskawiej Dziekana Kapituły grecko - katolickiej Przemyskiej, Jerzego Strztlbickiego, mianować Proboszczem Kapituł), a Kanonika Kanclerza Koneysturyalnego, Jana Kawalera kieleckiego, Dziekanem tejżt Kapitały. T u 2 C Y a.
Przy oetatniem zwiedzeniu przez Sułtana Mahmuda arsenału morskiego, podawano mu projekt do zabezpieczenia okrętów od zniszczenia, prawie nieuchronnego wtenczas, kiedy przy zdarzonym pożarze prochy się zapalą. Środki proponowane zależą na przystosowaniu do boków okrętu spory cb kranów, które mają się znajdować pod powierzchnią wody: w zdarzeniu pożaru krany się otwierają, woda zalewa prochy zawarte w pudłach ołowianych, okrytych gęstym dębem. "jłego sposobu już doświadczano, a proch po 24 godzinach zostawania w wodzie, w najlepszym stanie znaleziono. Sułtan rozkazał, ażeby cała jego flota na ten sposób nowy urządzonazostała. Skutkiem tego wynalazku, rzucania ognia na okręty i palne statki, mniej będą niebezpiecznemi dla okrętów wojennych wszelkiej wielkości. Pięć minut wystarcza na zalanie składów prochowych; a skoro niebezpieczeństwo przejdzie, woda się z łatwością wypróżnia i amunicya znajduje się w stanie równie, co i pierwej zdatnym do użycie, Niderlandy.
Z Hagi, dnia 30. Marca.
W gazetach holenderskich czytamy: "O dkąd Hr. Orłów stąd wyjechał, niernamy żadnych pewnych wiadomości o położeniu iiaszem. Osoby dobrze zainformowane twierdzą jednak, ie po odrzuceniu przez Króla naszego modyfikacji przez konferencyą przełożonych, usiłowania Hrabiego, aby N. Pana skłonić do zastosowania się do okoliczności, pożądanego niemiały skutku. Chociaż tutaj powszechnie sobie tuszą, że Rossya ratyfikacyi nienadeszle , .zanim Kroi Wilhelm nieprzyjmie 24 artykułów, obawiamy się jednak, że inne 2 mocarstwa wzbraniać się niebędą wykonania onej. - Co o rozpoczęciu kroków nieprzyjacielskich wszędzie prawią, poczytać należy za płonne, gdyż Hr. Orłów jak najpewniej się przeciw temu oświadczył. Słychać, że Król na statku parowym "Surinam" ultimatum swoje przesłał konlerencyi; oczekiwane wkrótce wiaoomości z Londynu nauczą nas, jakie to ultimatum zna< lazło przyjęcie." Z Bruxelli, dnia 2g. Marca.
Memorial Belge zawiera, co następuje: W departamencie wojny panuje największa czynność. Zatrudniają się tam obecnie tworzeniem korpusu pionierów. Generał Evain zawiązał z rządem francuzkim układy względem ustąpienia pontonów miedzianych, leżących w zbrojowni w Douai. Spodziewają się, że po urzeczywistnieniu projektów pontony te wnet do Bruxelli nadejdą. - Oficerowie francuzcy, po wyprawie w miesiącu Sierpniu przyjęci do armii belgijskiej, mają, jak wiadomo, prawo wystąpienia ze służby po 6 miesiącach; ponieważ ten termin d. 6. Kwietnia się kończy, zgłosił się nasz Minister wojny do Marszałka Soult zproźbą, aby takie uczynił postanowienia, we> die których oficerowie francuzcy aż do zawarcia pokoju pozostaćby mogli pod dyspozycyą rządu belgijskiego. Tenże sam dziennik powiadam "Rzeczą jest najniezawodniejszą, ze się Kroi Wilhelm wzbraniał przyjęcia 24 artykułów i ie z tern oświadczeniem Hr. Orłów pojechał do Londynu * Rządowi belgijskiemu uczyniono onegdaj to udzielenie przez P. Robert Adair i P. Talleney. N atychmiast po doniesieniu tern wydano rozkazy do wszystkich Generałów komenderują przypadek. Niewierzymy, żeby Holandya niebawem na nas miała uderzyć; lecz niejest lo jednak rzeczą niepodobną a kraj powinien być na wszystko przygotowany." Emancipation zbia pogłoskę, ie główna kwatera Króla ma być do L6wen przeniesiona. F r a n c y a.
Z Paryża, dnia 28. Marca.
Właśnie w tym momencie przybywa tu goniec z Hagi, donoszący, źe gabinetholenderski zajmuje się zredagowaniem poselstwa, w ktorem Kroi Siany generalne do wytrwania w dotychczasowych postanowieniach zachęca. Król Wilhelm zdecydował się podobno i odrzuca stale wszelkie warunki przez konierencyą mu przepIsane. Wczoraj zrana nadeszły tu depesze z departamentów zachodnich, poczerń natychmiast rada Ministrów się zgromadziła. Obawa się upowszechniła, ie tam do jawnego przyszło rokoszu, Redaktoro wie gazety A venir po wrócili zRzy.
mu. Ledwo po wielokrotnych usiłowaniach zdołali wyrobić dla siebie posłuchanie u Papieża, który przełożenie ich założenia sprzymierza między wolnością i religią katolicką prosto odrzucił. Pan Lamenaisniepowrócii razem z innymi, szukając przytułku w Neapolu, ponieważ tutaj musiałby za długi, 60,coo fI. wynoszące, pójść do więzienia. Gazeta handlowa opiewa, źe wczoraj wieczorem legacya austryacka wyprawiła gońca do Wiednia, przeselając gabinetowi tamecznemu odpowiedź naszego dworu na noię Pana Appony względem Ankony. Odpowiedź ta bynajmniej niema być pobłażającą; owszem oświadcza się bez ogródek, źe Francya dopóty zatrzyma Ankonę, dopóki instytucye przyrzeczone wlegacyach niebędą zaprowadzone a Austryacy zgranie państwa-Kościelnego nieustąpią. Listy z Grenoble z d. 23. donoszą, źe tam wielkie panuje wzburzenie umysłów, objawiające się przez kłótnie i burdy. Podobnież zaszły między wielu oficerami i podoficerami 35. pułku i takimi mieszkańcami, co mocny mają wstręi ku pułkowi temu, pojedynki. Zasmucającą istotnie jest okolicznością, źe na d. 24, wyznaczono walkę między dwoma kompaniami, t j. między kompaniąjedną pułku 3jgo i kompanią artyleryi liniowej, ra mieszkańcami obstawającąj. Generał podobno wszystkich się chwycił środków, aby temu starciu się zapobiedź. Depesze telegraficzne r Grenoble sięgają aż do d. 27.; zapewniają, źe tam wszystko jest spokojnie. Codzień odchodzą z Vincennes do Tulonu wielkie wozy z lawetami, co się staje pochopem do rozmaitych domysłów. Jedni głoszą, źe sięto dzieje z powodu oblężenia Konstantyn?, drudzy, iź niemi chcą uzbroić cytadelę Ankońską. Podług wszelkiego zaś do prawdy podobieństwa rzecz tak się ma, iź chcą zbrojownia jaką w Francyi południowej opatrzyć dostatecznie we wszystkie materyały wojenne, aby -tych użyć w razie potrzeby wedle okoliczności.
W Dzienniku Sporo w czytamy: Wczoraj niespodzianie gruchnęła wieść, ie 3 lokaje Marszałka Lobau na cholerę zasłabli; jest to kłamstwem; ale prawda, źe kucharz Marszałka nagle umarł, chociaż nie na cholerę, lecz apoplexia ruszony. - G a z e t t e donosi, ie kucharz wprawdzie umarł w skutek paraliżu, lecz względem innych osób (co się niezdają być lokajami Marszałka) jeszcze rzecz niejest wyjaśniona. Z dnia 29. Marca.
Cholera Wybuchła w Paryżu. Dziesięć osób zasłabłych dzisiaj i wczoraj zaniesiono do H o - tel- Deu, Lekarze, co chorobę tę badali w Polsce i Anglii, powiadają, ie przypadki te rzeczywiście są cholerą azyatycką; tegoi zdania są też lekarze polscy. Użyto natychmiast potrzebnych środków ostrożności. - M o n i t o r powiada, źe tyl-ko sporadyczna cholera w Paryżu wybuchła i źe się obecnie zajmują zbadaniem natury tej choroby. Messager donosi, źe goniec z Wiednia dzisiaj przywiózł tu austryacka ratyfikacyą traktatu i 5. Listop . ; Poseł tutejszy przeseła ją do Londynu.
Wczoraj stanął tu g,oniec od J conferencyi.
Powiadają, źe Hrabia Orłow formalne uczynił Królowi Wilhelmowi oświadczenie, ie mocarstwa lądu stałego nic więcej teraz dla niego uczynić niernogą i to woli Francyi i Anglii polecają, czyby go chciały przymusić do przyjęcia trakta tu. Właśnie w tym momencie rozchodzieię wieść, źe Nuncyusz papiezki bardzowaźnąodebrałdepeszę. Ojciec ś. gorzko się iali na postępowanie rządu francuzkiego i na PanaAulaire, proteetacye Kardynała łiernetti za nicniepoczytującego. Zaleca się Nuncyuszowi, aby wprost gabinetowi Tuileryow należyte czynił przedstawienia, rzecz w żywych wystawił kolorach a wojnę jako niezbędną, gdyby Francuzi dłużej jeszcze Ankonę zatrzymać chcieli, Hiszpania, Z M a d r y t u, dnia 21. Marca» Dnia 17. m. b. odbyła się wielka rada, na której Król sam prezydował. Przedmiotem rozwag była interweneya w sprawie portugalskiej. Powiadają, ie N. Pen mało co się zgadzał z zdaniem Apostolicznych, usiłujących, bądź co bądź, uskutecznić tę interweneya. Zresztą koncentrowania wojsk nad granie%  rała Sarsfield komenderującym armią nadgraniczną, jedyną podporą rządu, nadzwyczajnie niepokoi Apostolicznych. Sarsfield wprawdzie dobrym jest żołnierzem, lecz cudzoziemcem (rodem c Irlandyi), i niezapomniane o roli, którą grał pod Hrabim AbisbaJ, jako naczelnik zapalczywy spiskowych. Rzucił on się wprawdzie potem na stronę Absolutystów i wielce był usłużnym do schwytania buntowników, lecz to niejest dostateczną rękojmią zasad jego w obecnych okolicznościach; przeto leź wszelkiego dokładają starania, aby go odwołać. (Z tego doniesienia wynika, ie gazety francuzkie donoszące, iż Generał Sarsfield zwaryował, kłamały.) - Generał Morillo żyje; mdłość do śmierci podobna i kilka godzin trwająca, stała się powodem pogłoski o śmierci jego. - W tymże samym dniu, w którym w Kadyxie stracono zabójcę Gubernatora Oblivarez, powieszono w Sewilli Dona Fernando Marquez, obwinionego o zelżenie majestatu.
ZAPOZEW EDYKTALNY.
Obligacya przez stolarza Jana Drewitz pod dniem i. Kwietnia 1805. roku urzędownie zeznana i w księdze hypotecznej domu tu na przedmieściu Sgo Marcina pod No. 82. sytuowanego Rubr. I I I. N o. 4. dla Krystyny z Gehlerinów owdowiałej Baumann w summie 300 Talarów wraz z procentem po 5 od sta zaintabuiowana i już zrealizowaua, podług podania zaginęła. Zapozywają się zatem nintejszem wszyscy którzy do tejże obligacyi jakiekolwiek prawa własności, zastawu albo cessyi mieć sądzą, ażeby w terminie dnia 10. Lipca r. b. przed południem o godzinie otej przed Konsyliarzem Sądu Ziemiańskiego Mandel w naszym lokalu służbowym, albo osobiście lub przez prawnie upoważnionych pełnomocników, na których tutejszych Kommissarzy sprawiedliwości Ur. Mittelsiaedta, Guderyana i Weymann przedstawiamy, stawili się i prawa swe podali i udowodnili, gdyż w razie przeciwnym z sweroi realnemi pretensyami do posiadłości zastawnej prekludowani zostaną, i im w tej mierze wieczne milczenie nakazanem, a zaś rzeczona obligacya wraz z atestem hypotecznym za umorzoną uznana i wymazanie pomienionej summy 300 Tal. z księgi hypotecznej rozrządzonym będzie. Poznań, dnia 2. Marca 1832.
Królewsko- Pruski Sad Ziemiański.

OBWIESZCZENIE.
Do majętności Rakoniewickiej należące folwarki Rakoniewice i Swoboda z dniem S. Jana r, b, nanowo z dzierżawy wychodzą i od czasu tego powtórnie na trzy po sobie następujące lata publicznie wydzierżawione być mają. W celu tym wyznaczyliśmy termin na dzień 39. Maja r. b. zrana o iotej godzinie przed Delegowanym Wnym Voldt Sędzią Ziemiańskim w naszem pomieszkaniu sadowem i zapozywamy na takowy ochotę do podjęcia dzierżawy mających z nadmienieniem, że dzierżawca zarazem też zarząd majętności Rakoniewickiej, za już ustanowmnem wynagrodzeniem, przejąć musi, i z tern postanowienie kaucyi jest połączone. Warunki w Registraturze naszej przejrzane być mogą. Wschowa, dnia 16. Lutego 1832« Królewsko-Pruski Sad Ziemiański.

Wyciąg z Berlińskiego kursą papierów i pieniędzy.
Dnia 7. Kwietnia i 832.

IPaPAlla
Gotowi - zną
Obligi długu państwa . .
Obligi bankowe ai do włącznie lit. H. . . . . Zachodnio- Pruskie listy zastawne . Listy zastawne W. Xiestwa Poznańskiego. , .
Wschodnio- Pruskie fezląskiepo 94po 93i
97i
98i 991 105i
Poznań, dnia 10. Kwietnia 1832.
Papierami. Gotowizna. Od sfa.
Kurs oblifiów ffi. Poznania 96 4
Ceny zboża na Pruska mIarę I wagę w Poznaniu. Dnia 9. Kwietnia 1832.
Tal. egr. fen. do Tal. egr. Uno Pszenica . 3 2 5 Zyto l 10 I 17 o Jęczmień l 5 I 7 G Owies . 22 6 25 Tatarka 10 15 Groch l 12 6 »5 Ziemiaki 12 14 Siana cetnar a ITO ff.. i5 Słomy kopa a 1200 ff . - 3 20 4 Masła garniec I 10 1 25