GAZKTA Wielkiego IIJXi es c w ai POZNANSKfEGO:j---e-H-I' Nakładem'Drukarni Nadwornej .PF. Dekera i Spólki.--Redaktor 1 A.1Vannomhi. ]I A2()5-W Poniedziałek dnia 3. Września 1832.: Wiadolllości krajowe. Z Berlina, dnia 29 Sierpnia. Przybyli tu: Generał-Major świty J. Ce* iarsłu-Hoss)jakiej Mości; Manaurołf, z Drezna; Generał-Major i tymczasowy dozorca l, inspekcji artylerii, D i e e i, z Muskawyz - 'dn i a '3 o. S i e rp n r a. · N. Pan raczył Dyrektora Sądu Ziemiańskiego D e I i n a mianować członkiem SAdu wyższego krajowego w Raciborzu, z prz.ydomkiein-Radzcy Kryminalni go; N'. Kroi raez\ł Sędziego przy Sadzie wyższym krajowym Wen t z e I mianować Dyreilorem bądu Ziemiańskiego w Wrocławiu. J. K. M. Xiąię Adalbert przybył tu g Hamburga. P r z y b y I i tu: iW. Generał - Porucznik Kr a u s e n e ck, Szef sita bu głównego armii, » Magdeburga.. JO. (»entrai Majnr i dowodzący 51a brygadą pzdy, Xiąię Jerzy Hiiteu- KasacJ, S'Frankiurlu nad Odrą. < 111 M few» *« * _« *«« v * Wiadolllości zagraniczne. A P e t e r s b u r g a " dnia 8- Sierpnia, (et. et.) > Z powodu śmierci Markgrafim Kadeńskiej Amalii Fryderyki Cesarz Jmć rozkazał przywdziać we Dworze żałobę« na dni 15 od 3. bief. mea. Reskryptem Cesarskim z d. ai. z. m. dowóebca 3< >>ej bryg. ciszej dywizyi pieszej Gen.Major Xiąźę Bekowicz C«erkaski, za męstwo w bitwach przeciw góralom, mianowany kawalerem order« Sgo Włodzimierza 2. kj. Ukazy Cesarskie, do Rządź. Senatu: aógo Lipca b. r. Sprawujący-obowiązki Kijowskie-go cywilnego Gubernatora Radzca Sianu Łoszkarew, w nagrodę gorliwej jego aluiby w dawnym urzędzie VVice-.Gubernatora Grodzieńekitgo, mianowany zastaje Rzeczywistym Ridjrą, Sianu. - 29. Lipca. SprawuJący obowiąjki Ober - Senetarza w Rządź.. Senane, Radzca Dworu Bbgoczew, kióry się znajdował przy byłym tymczasowym w Mińsku wojennym Gubernatorze, Gen.-MajorzeHrabi Strogonow, ra przykładną gorliwość' l czynność, których dał dowody-będąc członkiem Siedfczej Kcmmieeyi i w pełnieniu in- - oych poleceń, podniesiony zostaje do Stopnia»lu w naszych s<óetmkarli rHer3BrJIy ocimisny; Badzcy * M *« r f., JJ orakowski, «I cichość oailiNQ > i zajua i brak pieniędzy BA , iż Konsul r o s s y j b k . P.J dansku A tak rz- knę, żywiołami nędznego życia nasze() fi2y t m n je z * go. Cuhość lak wielka, iż pojąć niemoźna, jak nastać mogła w kraju, który pitta kilku Piszą z K-iaciity r« * A A gj q ( a III tygodniami doznawał wszelkich konwulsyi; ie 30. Marca o osrać) n dVi doŚć silne gdzie wolakowi 1 cywuni i«<<»< »' J U u "a południe- 6t kich i gdzie wszelkie nadz.e,e pokoju zda runku od północy-zacbodu " ś l ł i e n i. wał y 6 i ę być zupełnie zniszczonemu Ale ta wschód.; za Dl» "» A t Ó o J l i d e V u n U, si A cisza niedoprowadzi nas do uszczęśliwiającej tak ej m.»cy, U w ele budów eto yru * przeczyć temu n.echcemy, że «chwiało, · .««*. **{*gdy. >rwa u er3BH 'ała z powodu wycen" $ % ' 7 * I I S . e - 3 ? S A 1\ Ez PA i 1 t ?)K]I , II. i w pj'l wZlIłlllaCJmiatl s je.. - iII jIrVa I em J" Q nanowo YWIę .ony I,. ska liniowego, 2000 duanierów, 2000 karabiL A t d e U b u r g osadzony, gdzIe pod seI- nierów , oddział dragonów noooczny, który ifI» ». ..«.«* «»** .« He J11 1 v. , dk ' # --t...K"A,r y ' J1.a llJ;:,zvnaae]unmys enI, sro ow, uurun lVI l' ypaaek D.Mąpić mogącej wojny. iAi F : ( = hp a A i . t : : " r . A e s s r - i A - «- ' * /\. *" gdzie obecność jego najbardziej jest potrzebną. Poseł angielski Pan Stratford- Canning dał d. 14. b', 10. w pałacu swoim w Terepia wielki bal, na który zaprosił Ministrów Porty, znakomite zych urzędników Seraju, całe ciało dyplomatyczne, kupców angielskich i innych. Podczas wieczerzy, Seraskier Basza spełnił toast za zdrowie Króla Anglii, a Pan Stratford- Canning toast za zdrowie Sułtana Mahmeda przyjaciela cywilizacyi. Tańce trwały do godziny 5. zrana, Ministrowie jednak oddalili się o godzinie I. po północy. Od granic Serw i i, dnia 2. Sierpnia. Listy prywatne z Konstantynopola pod dn. jg. Lipca donoszą, iź w Syryi trwa zacięta wojna; w dniach 27. i 30> Czerwca, oraz jgo Lipca, miały zajść bitwy, niepomyślne dla wojska Wielkiego Sułtana. Porta znajduje się w największym kłopocie. Z niecierpliwością oczekujemy następnej poczty Z Konstantynopola, która powyższe doniesienia potwierdzi, lub mytność ich okaże. JI u s 1 2 Y a. Z W i e d n i a, dnia 13. Sierpnia. C. Rossyjski Radzca Sianu Kudryawski wygłauy został z nadzwyczajneini zleceniami do Szwajcaryi. Znajdujący się tu dla ukła dow względem Krakowa Kommissars Baron Mohrenlieim mocno zachorował. Marya Louisa Xięźna Panny ostatnie dni Lipca spędziła w Iuspruku. Nosi wielką żałobę i życie ustronne prowadzi, równie, jak wszyscy, co ją otaczają. Mówią, zeznac n i e w ostatnich czasach podstarzała. W idziano ją niedawno w górach Tyrolskich, siedzącą w cknie pewnego domu: zajętą przez Jorynetkę czytaniem książki, ubrana tą rażą była na sposób krajowy. Listy z Oporto donoBrą, ie w zaciętym boju między Valonga i Ponte Fereira po odniesionem zwycięztwie Xiążę Bragancyi okazał wiele ludzkości w ratowaniu rannych z wojska nieprzyjacielskiego. Widziano go troskliwie zajętego opatrywaniem ich ran, sprowadzani*, m do lazaretów i dostarczaniem im wszelkich potrzeb, gdy przeciwnie na pochwałę strony drugiej nic podobnego powiedzieć niernożna. Niderlandy. Z Bruxell:, dnia IG. Sierpnia. Dziennik L y n x pisze- "Cóż rzeczywiście postanowili obadwa Królowie w Compiegne? Czyliż istnieje 60ty protokół, lub czyli tenże jest tylko projektem, jak twierdzi dziennik Memorial? Chcemyi go prosto przyjąć, «Oflub czyli! teraz przyszła Łolej na nss cząstk-o» wego ratyfikowania? Jakiż cel ma wysłanie wielkiego naszego dotychczas pojednawcy van de Weyer do Londynu? - Czyliż ten, który na wszystko zezwolił, ma się teras wzbraniać? Czyliż ma znowu przyjąć dawną swoje rolę, lub czyli niema innego zlecenia, j ak w s p i e r a ć G e n e r a ł a G o b l e t ? Jeż e li j e s t posłany, aby działał energicznie, w tym razie moźnaby się równie do brze spuścić na Generała Goblet. Szczerze wyznajemy, ii nic niewierny, nic niezgadujeroy, i niepojmu« jemy; jesteemy więc tak objaśnieni względem naszych interesów, jak P. Mndenaere. Tym» czasem rozchodzą się pogłoski i prywatne korespondencye. Kroi Leopold chciałby wojny, Kroi Ludwik Filip woli pokój. Anglia tiiebird'o ma być kontenta z związku małżeńskiego, a jeślibyśmy na piąte ukimULm» konftrencyi zezwolili, nitbyłoby jeszcze pewną rzeczą, iż Kroi Wilhelm toż samo uczyni. Monarcha ten, którego hasłem jest J& main tien dra i, nieprzy jąłby Uak mniemają) inn e g o u l t i m a t u m, j ak s u o j t , i ni e o d s t ąp l łby od swoich żądań. Jeśli to wszyetk-o jest prawdą, i Pdii van de W cyer wyjdzie z honorem, może podziękow ć trafunkoWi," f 2 a n c y a. Z P a ryż a , dnia 20, Sierpnia. O zaburzeniach w Angouleme zaszłych do» nosi Dziennik Sporów wedle listu prywatnego z d. 16. m. b., co następuje: "Miasto nasze, zazwyczaj tak spokojne, stało się dzisiaj widownią groźnych rozruchów, z przyczyn następujących. Proces Hrabiny Larochijaquelin skończył się po 4 dniowych układach oswobodzeniem obydwóch obwałowanych, Panów Beauregard i Lap'miere; po tym wcale niespodzianym wyroku (spodziewano się bowiem z pewnością, ii będą za winnych uznani) okizyki mściwe pospólstwa, które ledwo można było poskromić dotychczas, zewsząd słyszeć się dały. T łum wichrzycieli wdarłszy się przez dziedziniec aż do drzwi napastywał stojący tam oddział wojska rzucaniem kamieni, który cofnąwszy się aż do koszar połączył sicz oddziałem wojska przed więzieniem stojącego. Z 300 gwardzistów narodowych ledwo 50 było na pi** e u, reszta, podzielając uczucia l ud u, rozeszła się do domów. Radzca prefektury Rivaud * Pułkownik gwardyi narodowej stanąwszy na czele szczupłego hufca tego, wszelkiego dołożyli starania, aby uratować pałac sprawiedliwości i bronić owych Wandejczy ków; przebrano ich, a tak gdy pospólstwo nadaremnie ich szukało, z zapadającym zmrokiem udało się ich szczęśliwie wywieść z miasta; obywatel jedenjlafclanibł.ich wspaniałomyślnie i przeprowadził j pod tytułem Przehkństwo. Artykuł;) obowia*. . aż o i milsza bramę · Gdy potem pospólstwo K ach Pani r, dowodzącemu eskadrą naszą przed tamecznym portem, zarzut, iż bardzo utrudził związek między Lizboną i Oporto, a przez to wstrzymał wielu Wojskowych i cywilnych od przejścia na stronę Dom Pedra Dom Pedro ma mieć zamysł utworzenia legionu cudzoziemskiego. Z dnia 22. Sierpnia. A l b i o n d o n o s i z P o rt u g a li i : "O flot a c h Dom Pedra i Dorn Miguela niema dotychczas dokładniejszych wiadomości, przesta wają one dotychczas na samych manewrach. Dom Pedro stoi z wojskiem swojein dotychczas zawsze jesacze w Porto i w okolicach miasta i niezdaje się nawet, feby miał chcieć dalej się posunąć; is.ooo Guerillas pod przewodnictwem sięiy, krąży około miasta i napada ciągle na wojsko Cesarza, W przeciągu długiego czasu przeszedł na stronę jego tylko jeden prosty i jeden oficer. Dzierżawca, który wojsku konstytucyjnemu dwa był dostarczył woły, musiał za to okropnie pokutować; Guerillasy spalili i zniszczyli mu cały fulwark W Lizbonie wielkie panuje nieukontentcwanie , ponieważ wszystkim okrętom obcsin zabroniono wpłynąć do T ag u , przez co naturalnie we wszvstkicli interesach kupieckich zupełna nastąpiła stagnacya." Kury er tak się wyraża: "Zbywa nam na pewniejszych wiadomościach o wyprawie i działaniach wojska konstytucyjnego. Krążą pogłoski o 2. utarczkach nastąpionych w pobliżu Porto; niejesteśmy wszelako w stanie udzielić dokładniejszego uwiadomienia o znaczeniu i wypadku tychże. Chociaż wojsko Dom Pedra czynnego doznaje wsparcia i wzmocnienia przez mieszkańców kraju, niezdajev się jednak być w takim stanie, żeby we wszyetkich względach armii Dom Miguela wyrównywać tnogło. Jeżeli to prawda, źe włościanie z wewnętrznych części kraju utworzy wszy oddziały Gutriiłasów obóz jego niepokoją, tedy widoki na przyszłość istotnie dla niego niesą pocieszające. - G lob e donosi: "List kupiecki z Porto pod dn. lo. m. b. do. nosi co następuje: Dnia 7. m. b. uderzył korpus 70COezny Dom Pedra na nieprzyjaciela i opanował stanowiska jego; ponieważ jednak ścigając nieprzyjaciela zbyt daleko się posunął, zaczął się znowu, niewiedząc dla jakiego nieporozumienia, cofać i M'guelisci przeciwnie wzięli górę. Cesarz z miasta wy. jechawszy dochodził straty, która ledwo w zabitych do 50., w rannych do Iy. i w jeńcach tło 100. dochodzi. - Anglików i Francuzów niebyło w tej bitwie. Następującą odezwę podano tu do publicznej wiadomości: "Na pokładzie "Asia" z Cap Roca d. 5. Sierpnia 1&32," "Sir, - racz Pan zawiadomić kapitanów okrętów angielskich w Cascays Bay i innych interessentów, żem wczoraj odebrał list od P. Hoppmra, Konsula angielskiego w Lizbonie, w którym mi donosi, źe rząd portugal, ski, dopóki nieprzyjaciel na brzegach Portugalii przebywa, wszelkim obcym okrętom i passaźysrom zibrania wpłynąć w ujście Tagu. (podp.) Wrn. Parker." Hr. Grey opuści za kilka dni Londyn i uda się na 4 - 6 tygodni do aamku Howiek w Northumberland. W chwili, kiedy w Londynie z powrotem stanie, będą też już i inni Ministrowie gabinetu obecni w stolicy. Lord Brougham pojechał do Brougham Hall w Westmoreland, w celu odwiedzenia maiki swojej i siostry. Niebytność jego trwać ma stosownie do okoliczności; zatrudniać się będzie podczas tych dni wypracowaniem znacznej liczby wyroków, które był na ostatniem posiedzeniu przyobiecał, W starem oknie w Brougham H alI, z czasów Elżbiety Królowej, czytać można teraźniejsze godło Lorda: "Pro rege, lege, grege" Przybył ju z Rzymu duchowny katolicki, G. Spencer, młodszy syn Hr. Spencer i brat Lorda Aliborp. Powiadają, źe Papież kapelusz kardynalski dla niego przeznaczył. Onegdaj wieczorem przybył Pan van de Weyer do Dower. Kury er głosi, że statek na którym Poseł belgijski przyjeżdża, oraz przywozi depesze tej treści, iź Belgia gorąco pragnie i tą nadzieją sobie tuszy, źe spór cały da się załatwić drogą przyjacielską - lecz załatwienia i ostatecznego rozstrzygnienia sprawy domaga się pod każdym warunkiem, na ten albo przeciwny sposób. To oświadczenie iłómaczą na giełdzie bardzo niekorzy