GAZETA Wielkiego Xiestwa POZNAŃSKIEGOfa Redafc W Piątek driia iŁ Stycznia 1833. Wiadomośćcu i pater, Galen i lać ty-uł tnie ]I <4 5 : r c i u) a, N. Pan raczył Konsula Generalnego w Heleingor, de Forkenbeck, wynieść na go?ność Tajnego Radzcy Regencyjnego, patent Jego własnoręcznie podpisać i mianować go . . ' w mltJsce zmarłego Radzcy legacyjnego Knobeledorf, Swoim Sprawującym inteesa. (rezydentem) w wolnem mieście Kra« IOWle. Przybył tu: JO. Namiestnik w Wielwiłł, /5 9. Sty san i 8. Prry'by3a tu J. K, M Xiezna r i . . ""'wadzą na UB wskażą .nie do o lu, DrzezoiiuH mą;'.: i roswagTwyrnagają; wazak otycb ct< i przyr, iśv»i«cają IIae adatbetne preykła-j 11sncb» azc.'.. chowali i po aifejnk poaoftawili i pr*( <. z" w które m W, XI rtych paddan PO-] na .1 eweewoiehwie Igdy tara wynr WSi-q WCK; I Pv 'llUII&>z petycyą do Ministeryum. Z Bipontu (Zwpibiiicken), d. 29. Grudn. Assyzy dzisiaj posiedzenia swoje rozpoczęły, Żadne polityczne wykroczenie przysięgłych zajmować niebędzie ; bo co się tyczy naszych w więzieniu osadzonych demagogów Wirtha, Sibenfeifra, Hochd6rfra, Scharpfa, Baumana i Cifflera, to ani,myśleć o tern, ażeby ichsprawy wkrótce miały być uchylone. Z Monachium, dnia 27. Grudnia. Xiężna Ludwika (Wilhelmina) małżonka*:lalanr czykowie zostawili kilkanastu zabitych na plaI cu; z naszej strony dwóch tylko Jekko raniono. Pułkownik Ryk, dowódzca okrętu liniowego "de Zeeu.w" uda się j'utro z 250 majtkami i 80 żołnierzami marynarki do Bath. /\ B e 19 i a. Z Bruxelli, dnia 1. Stycznia. Wczoraj część dywizyonu Sebastianiego rozpoczęła swoje wsteczne ruchy. Reszta dywizyi, mająca tei wkrótce udać się z powrotem do Francyi, czeka tylko przybycia wojsk belgijskich, które ją wyręczyć mają. - Dywizjon odwodowy pod wodzą Generała Schramm w marszu swoim do Francyi niebędzie przechodził przez Bruxelle, lecz uda się drogą z Mecheln do Termonde wiodącą. Dotąd nieodebrała jeszcze rozkazu udania się w pochód. Z Doel piszą pod d. 30. Grudn.: "P o wielu utrapieniach Antwerpia nareszcie cteszyć się może; ale brzegi Skaidy w głębokim pnznei'n? 10] ,itć i woo dwóch dniach odeprze, -sneuzi nas pozajurro Belgijczyltowie w »eh miejdą kiedy, jak r op; sce nI SI Hinmiewaź Je-, to Daj Boże, z<===W -' potrafił okrętoy? migdzy oit. ,j )J; płomieni. jFfoann/\ ilość Kzd preybj M <"<"l. u»i