GAZETA NAN SKI EGO Nakładem Drukarni Nadworne') W Dekera i Spółki. - Redaktor: A. Wannowshl. JW 41. - W Poniedziałek dnia 18. Lutego 1833. OBWIESZCZENIE Pan E. Gebauer w Berlinie, malarz, zamierzył sobie wydać: 1) litografowany wizerunek zeszłej z tego świata N. Królowej na podobieństwo wyda* nego przezeń wizerunku N, Króla w większym formacie, 2) takiź wizerunek w mniejszym formacie na podobieństwo litografowanych wizerun* ków Królewskiej familii, wydanych przez Professora Kriiger. 3) rycinę Madonny podług Rafaela, i wprawdzie wizerunek ad 1) i 3) w cenie i Tal. 2 sgr., wizerunek ad 2) w cenie 32f sgr. Z sprzedaży tych wizerunków przeznaczył on dwie trzecie dochodu dla ubogich każdego miejsca, w którćm takowe przedan« zostaną. Trzecia część dochodu obróconą będzie na koszta, a zbywająca z tej reszta użytą być ma na osiągnie nie innego jakiego poboinego celu. Podając do wiadomości publicznej przyjęty z upodobaniem i approbowany przez N. Pana plan malarza Pana E. Gebauer, niemogę niewyrazić życzenia, ażeby i w tej prowincyi znalazł odpowiadające dobroczynnemu zamiarowi wsparcie, do którego zresztą upoważnia dokładne oddanie wizerunków. Względem obesłania list zapisowych wydałem dziś rozporządzenia do Król. Regencyi i oświadczam w dodatku, iż każda władza miejscowa, od przedanych wizerunków zatrzymać zaraz może dwie trzecie na rzecz swoich ubogich, ostatnią zaś trzecią część należy odesłać do Król« Regencyi każdego departamentu, która ją w celu przeznaczonego [użycia dalej odeśle« Poznań, dnia sc. Stycznia 1833. Naczelny Prezes Wielkiego Xicstwa Poznańskiego. Z poruczenia: Z e n ck t r. Z Berlina, dnia 15 Lutego. N. Pan raczył Aseeseora i Fiscala eięplóte, L u d w i k a < i i « e e c k e, w P o z n a n i u , mian u * wac Radzcą Regencyjnym. Wiadolllości zagraniczne. Królestwo Polskie * Z War s z a w y, dnia 11. Lutego. N. Cesarz i Król raczył przez postanowienie z dnia 2g, z. ID. mianować, dymiesyonowanego Generała-Lejtnanta Kurnatowskiego, Prezesem Kommiseyi umorzenia długu krajowego, a P P. Konstantego Hr. Zamojskiego, Antoniego Darewskiego, dymissyonowanego Generała-Majora, Ignacego Plicbtę, Sędziego w Izbie Sądu Najwyższego, Alexandra Pruszaka, Leona Popławskiego, Jozefa Koeblera i Józefa Dyzmańekiego, cziunkami tejże Komroissyi. Onegdsj w 3Jtą rocznicę Urodzin J. C. M. Wielkiego Xiecia Michała, dostojnego brata N. Pana, wobec J O. Feldmarszałka Xiecia Warszawskiego, odbyło się w kaplicy zamkowej solenne nabożeństwo, B e 19 i a. Z BruxeJJi, dnia 6. Lutego. Ly nx od osoby dobrae aaawyczaj zawiadomionej następującą z Londynu odebrał wiadomość: "Rząd francuzki żądał był, ażeby koszta wyprawy Antwerpskiej na Holandyą spadały, ale gabinet londyński przeciw roszczeniu temu uroczyście protestował, tak dalece, ie więc Fraucya owemi 6 rnałemi działami, które w tryumfie uprowadziła, za zupełnie wynagrodzoną poczytywać się powinna," Jf 2 a n c y a. Z P a ryż a, dnia 6. L u t e g o . Między Panami Berryer i Garnier-Pages, jako reprezentantami Legitymistów i Republikanów, nastąpiła wczoraj w obecności 4 świadków, t. j. Markiza Dreux-Breze i Hr. Artura Labourifonnaye z jednej, a Panów Laboissiere i De· aix z drugiej strony, względem obecnie zachodzących wyzywań Karolistów i Republikanów długa rozmowa, której wypadek tak zaspakajający, iż całą sprawę uważać należy za uchy. 10ru;. Owę rozmowę poprzedzała listowna korrespondencya między obydwoma Deputowanymi, w której Pan Garnier-Pages od kolegi swego stanowczej eię domagał odpowiedzi, ezj to prawda, co Legitymiści na pojedynek 21Swyzywający twierdzą, iż działają w imieniu naczelników partyi swojej; - Pan Berryer oświadczył, ii w wypadkach w oiiainich dniach zaszłych i w owych wyzywaniach żadnego zgoła nic ina udziału. W dzisiejszym M o n i t o r z e czytamy względem wyzywań na pojedynek, kióre teraz są w zwyczaju, artykuł na wpół urzędowy, w którym się oświadcza, że rząd w tych wyzywaniach nic innego nieupatrule, jak tylko napaść na publiczne i osobiste bezpieczeństwo; że więc takowe zamachy karać będzie, z jakiejkolwiek bądź stronyby pochodziły. M o n i t o r wczorajszy» obszerne zamieścił sprawozdanie Dokiorów Orfila i Auvity, czy zamek Blaye i mieszkanie Xiężny Berry tamże zdrowe, czyli też nie. Stosownie do tegoż, położenie zamku wcale zdrowiu nieszkodliwe, powietrze wprawdzie czasem nieprzyjemne i wietrzyste, ale zupełnie czyste. Panują tylko w częściach po nad rzeką leżących czasem mgły i wiatry, przeto też radzono Xięźnie, aby się w tych częściach cytadeli tylko w południe prze chadzała. Załoga z 700 żołnierzy złożona, nieiniała nad 12 chorych, co oczywistym dowodem zdrowego położenia cytadeli, ile, że między chorymi wielu było, co na wrzody i eadzele cierpieli, które z naturą powietrza w żadnym niesą związku. Osoby słabej konsłytucyi ciała, skłonne do zapalenia płuc i febr katarowych, powinny, jak wszędzie, tak i lam wystrzegać się przechadzek podczas niepogody, mianowicie na wałach wiatrom wystawionych. Pomieszkanie zaś Xiężny dość oddalone od rzeki, pokoje obszerne, przewiew powietrza zdrowy i wilgoci żadnej niema. Tuż przed pokojami Xiężny jest sad z zagonkami kwiatów, mający trzecią część wielkości dziedzińca pałacu Louvre, i dość obszerny, aby w nim promenować, ile, że zasłoniony od wiatrów, suche ma i piaskiem posypane ścieszki. Oprócz tego wolno Xięźnie przechadzać się po całej cytadeli, a alee od wiatru zasłaniające istotnie przyjemną są promenadą. W tej chwili budują jeszcze pawilon, maj.icy służyć uwięzionej za miejsce spoczynku, skąd siępiękny otwiera widok na nieograniczony powietrzokrąg, krążący się bieg rzeki i całą przyległą okolicę, - Potrawy'dobrze zaprawi on p, nawet wyborne. Postępowanie z Xięźną jak najdelikatniejsze i zupełnie dostojności i niedoli jej odpowiadające. N ie masz wątpliwości, ie wojsko nasze Mu« rei nie opuści. N ato miast zdaje się, że esk: dra nasza, łącznie z eskadrą angielską, udać eię ma do Bosforu. Mmieteryum trancuzkie spodziewa się, ie W jak najirótszy m czasie przed Dardanellaini. Przybył tu z Londynu Pan Tempie, Poseł angielski przy dworze neapolitańekim. Gazette M edicale pisze: "Xieina Kerry od czasu bytności swojej w tJlaye, doznała nadwątlenia zdrowia, co było skutk em albo teraźniejszego jej położenia, albo trudów, jakie dawniej znosiła. Miała boi w piersiach połączony 2 kaszlem; a w nocy m. il. tli. na 17. Stycznia uczuta mocny ból żołądka t trudnym oddechem, co tych, którzy ja, otaczali, przej ęło trwogą. Co się tycze miejsca, w ktorem się znajduje, czterech łekarzy miało zgodnie oświadczyn, ii cytadela bIaye posiada wszystkie warunki zdrowego pobytu, i że pod względem miejsca nic niemoźe byćszkodliwem dla zdrowia Xieiny. Generał-Major Bugeaud, członek Izby Deputowanych, został mianowany dowodzcą cytadeli Blaye, dokąd wczoraj wyjechał. Sędzia instrukcyjny badał wczoraj WiceHrabiego Chateaubriand .# powodu pisma jego o aresztowaniu XiqJ'ny Berry. Pan Beranger wydał nowe pieśni, które eię przedają u' księgarza Perrorin. W ostatniej z nich pod napisem. - Adku chansomsl żegna się poeta na zawsze z pieśniami. Roki» 1831. urodziło cię w Paryżu 15,116" dzieci płci męskiej, a 14.414 żeńskiej, ogółem 23,540, między ktiirerni było 10,378 niemrawego łoża; umarło zaś 25,996 osób. Małżeństw zawarto 6654. Na wczorajszej sessyi Izby Deputowanych, Pan Bailot zabrał g103, celem oświadczenia zdania swego o propozycyi Pana Harlć, tyczącej się kupna papierów skarbowych z wypłatą na czas umówiony. W długiej mowie, trwającej przeszło półgodziny, zbijał wspmnnioną propozycyą, przeciw której powstawał takie Hrabia Deiaborde, twierdząc, iż przyjęcie jej tamowałoby cyrkulacyą pieniędzy. Pan Baude poczytywał całą propozycyą juź to za niestosowną, juź za niepotrzebną. Minister Skarbu oświadczył, ii głównym celem propozycyi jest utworzenie kassy syndykatu do przyjmowania sprzedających się papierów i pi* niędz.y na kupno ich przeznaczonych; ii Komrnissya słusznie twierdzi, ze utworzenie takiej kassy jest raczej przedmiotem administracyi, nie zaś prawodawstwa; obowięzujesię więc Ministerzasicgnąć w tej mierze zdania Izb handlowych, które jeźliby się za taka I0I35Ia oświadczyły, natychmiast ją utworzy. Po mowach Panów Lherbette i Jollivet za propozycyą, a Panów Patailłe, Garnier-Pages przeciw niej, zapytał się Prezes Izby, czyli chce zająć się pojedynczemi art, kufami tej propozycyi. (y parlamencie bronił zasad tego towarzystwa, niebyt jednak członkiem jego, spodziewając się przez to uniknąć poróżnienia, którego stronnictwu Whigów zagrażało. Grey zapowiedział w Parlamencie wniosek względem poprawy reprezentacyi narodowej, i zwycięzko odparł pocisk rzucony przea Pitta na towarzystwo. W Kwietniu następnego roku, podał Parlamentowi ułożoną przez siebie petycyą przyjaciół ludu, i domagał się, aby Izba niższa wzięła pod rozwagę stan reprezentacyi. Znaczna większość odrzuciła ten wniosek, za którym było tylko 41 kresek. Sławna ta petycya wyrażała, iż liczba Deputowanych z hrabstw, niejest w przyzwoitym stosunku do ich rozległości, ludności i zamożności; iż prawo wyborów jest tak niejednostajnem i w wielu przypadkach ograniczonern na tak małą liczbę obywateli, mających prawo wybierania, iż 15,000 takich obywateli wybiera większą połowę członków Izby niższej. Podpisujący pet ycyą usiłowali dowieść, iż71 Parów i 91 członków Izby niższej ma wyłączny wpływ na wybór 309 Deputowanych. Petycya ta była osnową wszystkich późniejszych wniosków względem reformy. W