GAZETA Xiestwa p O Z N A N S K I E G O. Nakładem Drukarni Nadwornej W. Dekera i Spółkj. - Redaktor: A. Wannomhi. JW70.- W Sobotę dnia 23. Marca 1833. Wiadoll1ości zagranIczne. Królestwo Polskie. Z Warszawy, dnia 18. Marca. W imieniu N. Mikolaja I., Cesarza wszech Mossyi, Króla Polskiego etc, etc. etc. Rada Administracyjna Królestwa. Gdy doświadczenie nauczyło, źe karyadministracyjne stosownie do arf. A4. i 15. postanowienia z dn, 21. Czerwca 1820. do władz, pod bezpośrednią, zwierzchnością Kommissyów rządowych zostających wymierzane, niezawsze pożądany przynoszą skutek, a chcąc nadać biegowi admimstracyi potrzebną dla dobra kraju sprężystość i należny zapewnić pospiech w załatwianiu interesów publicznych; na wniosek Dyrektora giównego kierującego Kommis syą rządową spraw wewnętrznych, duchownych i oświecenia publicznego, postanowiliśmy i stanowimy : Art. i. Przy zachowaniu przepisów artykułu 11. postanowienia z d. 21. Czerwca 1820., Kommissye rządowe po upłynieniu bezskutecznie terminu do zdawania raportu lub wykonania rozkazu władzy sobie podległej oznaczonego, wydadzą przypomnienie z oznaczeniem powtórnego krótszego terminuArt. 2. Gdyby po bezskutecznem upłynieniu powtórnego oznaczonego terminu, skutek nienaetąpił, natenczas przy zagrożeniu dymissyi, jeszcze jeden krotki termin winien być oznaczony. Art. 3. Po upłynieniu bezskutecznie oznaczonego jak wyżej terminu, nittylko urzędnik lub olicyalista, który stał się przyczyną spóźnienia raportu lub niewykonania rozkazu, oddalonym, ale oraz przełożony zwierzchnik jego do tłomaczenia się i odpowiedzialności pociągniętym być winien. Art. 4. Przypuszczając wszelako, źe mogą być przypadki, które niedozwolą w terminie oznaczonym żądanego złożyć raportu, lub wykonać wydanego rozkazu, zawsze w oznaczonym terminie, stosowne w tej mierze powinno być czynione przedstawienie, na gruntownych zasadach oparte. Kommissye rządowe po naleźytem onego ocenieniu, są upoważnione do przyjmowania onego lub odrzucania. Art. 5. Niepodawanie, jak wyżej, przedstawienia w terminie oznaczonym, lub nadesłanie onego po upływie terminu oznaczonego, lub nako nie c odrzucanie przez Kommissye rządowe przywiedzionych podług artykułu poprzedzającego powodów niemożności zdawania raportów, lub wykonania wydanego rozkazu, powinny być uważane jako proste uchybienia terminu i stosownie do prawideł powyższych, artykułu 2. i 3. wymierzone. Art, 6. Przepisy postanowienia z dn, al. zmienionej zachowują. się w całej swojej mocy. Art. 7. Wykonanie nInIejszego postanowienia, które w Dzienniku Praw ma być umieszczone, wszystkim Komm. ssyom rząduwym polecamy. Działo się w Warszawie na posiedzieniu jRady administracyjnej d. 17. Lutego (1. Marca) )];833- K. (Tu podpisy.) T u 2 C Y a. Dostrzeg. Austryacki donosi: "Drogą nadzwyczajną odebraliśmy wiadomości · Stambułu, sęgające aż do d. 34. Lutego, Wedle doniesień z Asyi mniejszej, armia Ibrabima od chwili nadejścia rozkazów M ihemeda Alego ani o krok naprzód się nieposunęła. Ibrahim cofnął swoje główną kwaterę z Kiutahia do Karahissar (między pierwszem miastem i Koniab.) - Przybyły do stolicy nowy Poseł francuski, Admirał Roussin, po odbyciu obrad z Dywanem, podpisał onegdaj pokój między Mehemedem Ali ni i Porta, pod warunkami, na które Sułtan przystał. Wyprawiono natychmiast gońców z tą wiadomością do obozu I urahima i do Al txandryi. - Co się tyczy floty rossyjskiej, stojącej na kotwicach pod Bujukdere, to czeka ona tylko wiatru południowego, aby, gdy wszystko spokojną przybrało poetać, odpłynąć z Bosforu i aź do dalszych rozkazów pozostać w porcie Sissebołi," W i ochy. Z Neapolu, dnia 20. Lutego. Pan Falcon został mianowany Generalnym Konsulem naszym w Belgii, i niezwłocznie wyjedzie do Antwerpii. Wkrótce spodziewamy się przybycia Konsula belgijskiego. Niemcy. Z Kassel, dnia 13. Marca, Xiąźę Współ-Regent zagaił wczoraj Sejm tutejszy mową miana z tronu, poczem członkowie Stanów wykonali przepisaną przysięgę. B e 19 i a. Z Bruxelli, dnia 11. Marca. Król Leopold miał przesłać energiczną notę Królowi Francuzów, teściowi swemu, w której wystawia niebezpieczeństwo dłuższej zwłoki. Między innemi ma wyrażać w tej nocie: "W czasie projektu Ig artykułów przedugodnych, obiecałem Belgijczykom, ii trudności, jakichby potem załatwienie ich sprawy doznawało, zostaną uchylone układami z mocarstwami, które skłoniły mnie do przyjęcia korony. Mógłbym się uskarżać na różne okoliczności; pozostałem atoli wiernym mojej zasadzie, i wszelkiemi sposobami starałem się o utrzymanie pokoju. Teraz jednak, wypada mi nalegać, aby załatwienie sprawy belgijskoholenderskiej bez zwłoki nastąpiło; niemyślę bowiem znosić długo zarzutu, któryby na ronie spadał." Rzeczona nota miała skłonić Króla Francuzów do wysłania najstarszego swego syna, Xiecia Orleanu, do Bruxelli, celem udzielenia Królowi Leopoldowi ważnych zaspakajających go wiadomości. Król Leopold okazy wał się oddawna energicznym. Rozmowa Xiecia Orleanu miana z nim z polecenia ojca, zaspokoiła Uak słychać) Króla Leopolda, który jednak podał mu na piśmie własnoręczne uwagi, celem wręczenia ich Królowi Ludwikowi Filipowi. Król Leopold sam zajmuje się wszelkiemi układami; każdy interes krajowy, nawet małej wagi, przechodzi przez ręce jego. O godzinie 6tej zrana pracuje w swoim gabinecie, czyta akta i inne papiery, jako to: prośby i t. d. Od 8- do wpół io ej udaje się do pokoju Królowej, gdzie oboje śniadają; potem znowu pracuje ciągle do godziny 3ciej po południu. Każdy talent, każda zasługa zwraca na siebie uwagę jego. Szczególniej także zajmuje się ciągle wojskowością; w drugiej połowie tego miesiąca odprawi przegląd wojska, i jak słychać, przedsięwtźroie podróż do Fiandryi, dokąd poprzedzi go Generał Dtsprez. i 2 a n c y a. Z P a ryż a, dnia )];2. Marca. Posiedzenie Izby Deputowanych d. 11. m.b. Ważność obrad skaibowych zwabiła tą rażą liczniejsze grono słuchaczów, niż zwyczajnie. Minister skarbu tak jął mówić: "N agląca konieczność spowodowała nas do upraszania Panów o dwie nowe tymczasowe dwunaski t. j; przyzwolić one aż do końca Maja. Są one nam nieodbicie potrzebne, kiedy dyskussye nad budżetem przed końcem Marca na żaden sposób niemogą być do skutku przyprowadzone; wydatki obrachowano na podstawie budżetu, chociaż dotąd tenże niema cechy urzędowej. Wierny, źe kraj końca prowizoryjnych wydatków gorąco pragnie. Rozpoczęliśmy przeto natychmiast po solwowaniu tego posiedzenia, obrady na rok 1833. Rząd spodziewa się po patryotyzmie Panów, że mu tej ofiary nieodmówicie , owszem, źe go w zamiarach jego rzetelnych wspierać będziecie." (Oklaski) -. Minister przełożył następnie cały układ wniosku swego. Generał Delort zdając sprawę z prawa, żądającego kontyngentu 80,000 żołnierza, wnosi o przyjęcie onego. Potem składa P, Gh, Dupin sprawę o budżecie Mlnisteryum marynarki na r. 1833- Summa zażądana wynosi 65,373,000 fr. poczęm sprawozdawca proponuje potrącenie 365,000 f. - Następnie toczyły się obrady względem stanu oskarżenia. zatrudniony jako Generalny Prokurator w sądzie Assyzow, badającym obżałowanych dnia 19. Listopada, tylko na jedne godzinę przyszedł był dla tej sprawy do Izby Deputowanych. Debaty odbywały się z gwałtowną zaciętością. P. Persd dowodził, źe rząd w Lipcu miał prawo z powodu ciężkich mdycyi wprawienia Pana Cabet w stan oskarżonego. Generał Lafayette zabrał głos w tej sprawie, twierdząc przeciwnie, źe rząd obręby władzy swojej przekracza. Rozwodził się przy tej sposobności obszernie nad postępowaniem Ministrów z Polakami, mianowicie z P. Lelewelem, ostro powstając na-samo wolność ich wyroków. Minister spraw wewnętrznych uważał, źe między tą sprawą i oskarżeniem Pana Cabet żadnej niema styczności! Oświadcza, źe rząd w ciągu kilku dni na rzecz i korzyść wychodźców polskich i innych politycznych tułaczów nowego będzieżądal kredytu 1,500,000 fr. z jednej i 575,000 fr. z drugiej strony. D 0wodzi to jak najwybitniej , źe gabinet ciągle się szczerze zajinuje sprawą obcych emigrantów. Co się Pana Lelewela dotyczy, toten gościnności francuzkiej nadużywał i słowa danego nie dotrzymał . Bo podczas kiedy mu Lagrange wyznaczono za miejsce pobytu, przyjeżdżał on często potajemnie do Paryża, o czem wprawdzie Ministrom zbywa na urzędowych donisieniach, ale mają oni to moralne przeświadczenie. (Śmiech ironiczny.) "Dla tego, mówił dalej zmieszany nieco Minister, dałem mu rozkaz, aby się udał do Tours i doniosłem' nawet o tern Generałowi Lafayette, P an Lelewel na rozkaz ten żadnej mi niedał odpowiedzi. Czy więc zbrojnej siły użyto, aby rozkazowi memu zadosyć uczyniono, tego niewiem, sądzę owszem, źe się i bez lego obeszło, gdyż ja z mojej strony zalecałem, aby gwałtu i przymusu unikano," - Pan Mauguin otrzymuje następnie pozwolenie zabrania głosu, ale tylko w sprawie Pana Cabet. Ten wprost zarzucał Panu Persil, źe fałszywe i przekręcane w rozprawie swojej przytaczał fakta, powstając nań z nadzwyczajną zapalczywością. Izba postanawia nareszcie, aby po tymczasowem usunięciu sprawy Pana Cabet do porządku dziennego przystąpiono. Zabrał następnie głos Wielki Zachowawca pieczęci, żądając od Izby upoważnienia, aby ogłosić Pana Cabet za będącego w stanie oskarżonego, napuszczając się się oraz w obszerne dowody karygodności broszury jego, na której zaskarżenie polega. Postanowiono, aby wniosek fen był do druku podany i między członków rozdzielony. - Potem nastąpiły dyskussye o uzupełniającym kredycie na r. 183?» Pan Hector d'Aulnay oświadcza, źe Kommissya dokładniejszych zasięgnąwszy wiadomości, Izbie obecnie donosi, źe koszta sprawione przez rozruchy w Grenoble, wynoszą 198,000 ir., przez rozruchy lugduńskie 1 · ,442,000 fr" przez bunty wpro»-incyacl) zachodnich 3,670,000 iii 1 a przez buniy w stolicy samej 207,000 fI. Izba zgadza się na wiarogodneść tych summ, mimo zarzutów czynionych przez P. OdiionBdrrot. Minister spraw zewnętrznych zabrał następnie gło s, aby dać wyjaśnienie onegdaj przyobiecane, o pierwszej belgijskiej wyprawie. "Izba przypomina sobie, źe ta wyprawa stała się przyczyną niespodzianej napaści Holendrów na Belgią. Dano rozkazy wojsku, zanirn konwencyą zawarto. Od dnia 4. Sierpnia aż do 8- Września utrzymywano armią kosztem gmin belgijskich. Od d, 7, Września żywiono ją kosziem skarbu angielskiego. N astępnie sądził rząd belgijski, iź B)J;a prawo domagać się wrócenia kosztów przez gminy swoje zaforszusowanych. Nieuczynił tego drogą dyplomatyczną, lecz udając się wproąt do Minisira wojny. Minister przeciwnie odwoływał się do wyroków Izby, sądzącej, że koszta przez rząd francuzki po 7. Wrześniu ponoszone, już same zbyt były znaczne. Belgia ilości wydatków swoich dokładniej oznaczyć uiemogia. Co się tyczy kosztów mobilizacyi, będzie je można dopiero ocenić po przełożeniu prawa rachunków na rok 1831. Więc oba żądania jeszcze są zawieszone i dotychczas nic jeszcze względem nich drogą dyplomatyczną niepostanowiono. Tyle tylko prawda, źe rząd belgijski ani za jedne, ani za drugą wyprawę żadnych kosztów ponosić niechce. Twierdzi albowiem, źe rząd pomocy naszej niezawdzięcza przychylnym chęciom, lecz prawu, kiedy zawieszenie broni pod gwarancyą 5 mocarstw naówczas było zawarte, w skutek czego interwencyi naszej Beligia wezwała. Jeśli więc kto miał być zobowiązanym do wynagrodzenia kosztów wyprawy, to Holandya je wrócić powinna, k.óra je sprawiła. Położenie Belgii zasługuje na względy nasze; rząd postąpi z łagodnością i umiarkowaniem, nigdy jednak niezaniedba korzyści istotnej kraju." - Pan Mauguin zapytał się, czy rząd od Holandyi wrócenia kosztów się domagał; Minister odrzekł, źe to dotychczas jeszcze nastąpić niemogło . Badanie obżałowanych zdn, jo. Listop. żadnego niewydało rezultatu. Konstytucyonista donosi, źe P. Dupin wkrótce osobliwy zamyśla wyprawić festyn. Wszystkich Deputowanych zaproszono, al* każdy powinien z familią swoją przyjść w kostiumie departamentu swego. jedynek między redaktorem dziennika E c h o de 1 'Est, wychodzącego w Bar le D li c, Panem Canifcr, i redaktorem gazety J o u r na 1 de la M e u s e, Panem Level. Ostatni wyzwał Cartiera i niebezpiecznie go kulą. zranił w udo. Tutejszy M o n i t o r umieścił obszerny raport Ministra oświecenia publicznego względem organizacyi szkół elementarnych. Okazuje się z niego, iż w 32 departamentach, z których Minister otrzymał wiadomości, Rady ogólne uchwaliły w roku bieżącym 509,979 franków na szkoły elementarne. Umieścił oraz M o n i t o r okólnik tegoż Ministra do Rektorów akademii względem ułożenia rocznego budżetu na szkoły elementarne. A n g l i a. Z L o n d y n u, dnia 12. Marca. N a nieszczęście dochodzi nas istotnie wiadomość z Irlandyi, źe z powodu podstępów O'Connella juź w miastach prowincyonalnych zaczynają się od banków domagać wypłaceń gotowizną (run upon gold), Prassa zostająca pod wpływem tego podburzy cielą, dała, jak się zdaje, hasło do tego. W Kilkenny, Ltmenck, Galway, Kork i t. d. zabiegi te już się stały powodem do rozruchów i nieładu; teraz też zanosi się na takie szturmowanie banku w samym Dublinie. Naturalnym tego skutkiem, że inttresa handlowe wiele cierpią. Szczęściem dla rządu, źe banki obficie w pieniądze są opatrzone; wszakże gdyby te zabiegi dalej się szerzyć i dłużej trwać miały, musiałoby nastąpić prawne zawieszenie wypłaceń gotowizny. - Zresztą wydarzają się ciągle najohydniejeze bezprawia w rozmaitych Hrabstwach. Okropne uczyniło wrażenie zamordowanie P. J óztfa Leonard, zamożnego katolika, który drogą exekucyi areudarzowi swemu wszystko zagrabić kazał. Wracającego z Waterford do Ross, dn. 7. m. b. ukamienowano na śmierć po południu między 2gą i 3cią godziną na publicznym trakcie, poczein zabójcy uszy mu poobrzynali, a trupa na drzewie powiesili! W teatrze Dublińskim dawano d. 6. m. b. "Ro b Roy." Sam Wice - Król z całym sztabem generalnym przedstawieniu temu był przytomny. Publiczność bardzo różnym sposobem go przyjęła; loże klaskały, galerye sykały. Nareszcie po skończeniu drugiej odsłony zakrzyknął głos tęgi z galeryi: "N iech żyje po trzykroc O' Conneil!" poczćm huczne oklaski nastąpiły. ZAPOZEW EDYKTALNY. N a wniosek Fiskusa wzywają się, następni z powiatu Inowrocławskiego w roku 1828- wyszli kanioniści , jako t o: i) Ignacy Ostrowski z Bialina, 2) Józef Kamtduła z Bielska, 3) Jan Majewski z Bannn, 4) Wojciech Hanczak z Bróniewa, 5) Martyn Pawłowski z Kol. Chełmca, 6) Walenty Móychszak z Dombrowka, 7) J akob Ostrowski z Koszuszkowska- Wola, 8) Edward Mauch z Luisenfeld, 9) Andrzej Piaskowski z Lonków, 10) Stanisław Lawiński z Ostrowa, I i) Jan Wisnieski z Ostrowa, 12) Andrzej Tokarski i Rojewa, 13) Tomasz Trudzyński z Rzegotków, 14) Maciej Witczak z Zierników, 15) Wojciech Nieboy z Bróniewa, 16) Paweł Zieliński z Cieslina, 17) Paweł Wierzkowski z Cieslina, 18) Józef Krzemianowski z Dombrowka, jg) Jan Szymczak z Karsk, 20) Wincenty Curkowski z Lagiewników, 21) Wawrzyn Gurczyński z Nowywsi, 22) Jakób Lewandowski z Papros? 23) Mateusz Stilachowski z Rzeszynek, 84) Andrzej Gralczak z Sierakowa, 25) Walenty Stępowski z Szymborza, 26) Fryderyk Pdchhaus z Wilkosłowa, 27) Antoni Radecki z Zagajewiczków, 28) J akób Kazrnicrski z Zierników, 29) Stanisław Rolirad z Inowrocławia, 30) J akób Goldecki z Turzuna, 31) Jakób Jfkała z Kruszwic, 32) Kaźmierz Kotwica z Kicka, 33) Adam Kaczmarek z Kicka, 34) Alexander Mielcarek z Kicka, 35) Kaźmierz Smyk z Kicka, 36) Martyn Rafalczak z Inowrocławia, 37) Jakób Staczak z Kruświc, 38) Franciszek Turayski z Gocanowa, 39) Jakób Walkowski z Wonorza, ażeby niebawie do Państw Pruskich powrócili, w terminie nadzień 27. Czerwca 1833. przed Ur. Meyerem Referendaryuszem w naszej Izbie audyencyalnej wyznaczonym stanęli i względem wyjścia swego zdali tłómaczenie, gdyż w razie przeciwnym spodziewać sig mają, iż niestawającego majątek w kraju i za granicą będący tudzież wszelkie przyszłe spadki zostaną skonfiskowane. Bydgoszcz, dnia 19. Listopada 1832» Król. Pruski S I d Ziemiański.